1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc |
fana
Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2015-04-07, 09:31 Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc |
Marysiu nie znajduję słów pocieszenia, bo wszystkiego brzmiałyby banalnie.....przytulam cię i z całego serca współczuje. |
Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc |
fana
Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2015-03-10, 11:38 Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc |
Marysiu kochana, nie jest łatwo radzić, mogę Ci tylko napisać jak było u nas.....My kiedy diagnoza się potwierdziła u kolejnych lekarzy Mamusi, kiedy wiedzieliśmy, że naszej kochanej Mamy uratować się już nie da - rycząc jak bobry we dwójkę z bratem, podjęliśmy decyzje za Mamę i siebie, że nie dopuścimy do żadnych już operacji, bolesnych zabiegów, jakiegokolwiek bólu. Jedynym priorytetem był komfort mamusi i jej samopoczucie. Było nam ciężko bo kłamaliśmy każdego dnia i jej i Tacie, że leczenie będzie itd gdy się wzmocni. Nie mogliśmy im obojgu powiedzieć prawy, oni by jej nie znieśli, z tą prawda my za to żyliśmy w każdej godzinie. czułam się jak bydlę, wiele razy po nocach męczyło mnie to. Ale wiedziałam, że postępujemy słusznie. Po co dokładać bólu jeśli nic nie da się zrobić. Myślę, że dzięki temu Mama do prawie ostatnich godzin nie cierpiała, i to my czując się jak potwory - w przedostatni dzień jej życia - widząc niewyobrażalny ból w jej oczach, łzy płynące po ukochanych policzkach i straszliwie trzęsącą się bródkę Mamusi - podjęliśmy decyzję o podaniu jej zastrzyku przygotowanego przez lekarkę z HD... Zastrzyk zawierał środki wyciszające, uspokajające, przeciwbólowe i nasenne. Jakże straszne to było dla nas wtedy, gdy wiedzieliśmy że już nigdy na nas nie spojrzy. Brat podawał zastrzyk do motylka płacząc a ja stałam za nim, obejmując go. Nigdy tego nie zapomnę. Zrobiliśmy to niewyobrażalnie kochając i cierpiąc. Nie minęło to cierpienie do dzisiaj. |
Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc |
fana
Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2014-04-29, 21:17 Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc |
Witam. Pani Marysiu, przeczytałam cały Pani wątek. Jestem sercem z panią i Pani Rodzina. Chciałam zapytać jaka sytuacja u was bo dość długo nie ma żadnych wiadomości. Jestem tu nowa, jeszcze nie dojrzałym do niczego, podziwiam was. I muszę wiele sie nauczyć, mnie narazie zabija bezsilność smutek i gorycz. Od dwóch dni nie potrafię w ogóle funkcjonować, myślec, czytam wiec wasze wpisy, pani wpisy i staram sie modlić także za was. Pozdrawiam i sercem jestem z wami, z panią |
|
|