Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-10-10, 22:23 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Każde badanie leku, w USA istnieje instytucja FDA która dopuszcza do stosowania wszystkie leki, lek do chemioterapii nie byłby dopuszczony do stosowania jeżeli w badaniach nie wykazywałby wydłużenia życia chorych - taka reguła. Wyniki badań producenci przedstawiają na swoich stronach internetowych. No a w Polsce tylko w badaniach klinicznych używa się leków nie dopuszczonych przez FDA.
[ Dodano: 2010-10-10, 23:29 ]
Wiesz nie wszystko jest takie proste, np przerzuty do mózgu chyba jednak lepiej naświetlić zanim dały objawy, bo objawy są dość drastyczne i nie zawsze się cofają.
Ta medycyna to jednak strasznie skomplikowana rzecz. |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-10-10, 21:33 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
To niestety prawda, w polskich zaleceniach jest to prawie dokładnie przetłumaczone z amerykańskich i ja im wierzę, mają bardzo duży materiał i doskonały system zbierania statystyki. Ale napisałaś to nieprecyzyjnie. To dotyczy rozsiewu/przerzutów. Ten fakt nawet zwiększa rolę kontroli, wczesnego wykrycia i radykalnego leczenia wznowy oraz ewentualnego raka w drugiej piersi i jajniku. Czyli trzeba kontrolować.
No i trzeba brać pod uwagę, że to jest oparte o statystyki i w amerykańskiej wersji było coś o aspekcie finansowym i nie było o czasie przeżycia ale użyto słowa "outcome" (wynik, rezultat).
Moja interpretacja jest raczej taka, że leczenie przerzutów wykrytych wcześnie i wykrytych jak dają już objawy kliniczne daje podobne rezultaty (np przedłuży życie w obydwu wypadkach o 8 miesięcy w porównaniu do zaniechania leczenia).
Fajnie że jesteś znowu. |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-08-08, 14:57 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Po lewej może przy ruchu wznoszącym boleć serce (to by było na tyle co do stron), normalnie chirurg przykładając rękę do tego miejsca w czasie ruchu powinien coś wyczuć (przecież oni anatomię mają w palcach). Ostrego bólu nie wolno przełamywać w ćwiczeniach, czy nie boli Cię przy żadnych czynnościach domowych? Chirurga zapytaj czy TK coś da jeżeli ból ujawnia się tylko podczas ruchu (a swoją drogą pęknięte żebro nie zawsze wychodzi w RTG). Dlaczego doradzam drążenie tematu? Przygoda mojej mamusi - 1,5 roku chodziła po lekarzach (4) narzekając na ból w talii, jedni twierdzili że tu nie ma prawa nic boleć, inni przepisywali środki przeciwbólowe. Jak przepuklina wyszła z wielkim triumfem oznajmiono "To dlatego Panią tak bolało!" |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-08-07, 21:47 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Czy Ty chcesz powiedzieć, że po pojedynczym ruchu ręką łapie Cię silny ból utrzymujący się kilka godzin, i nie zamierzasz ani Ty ani lekarz dochodzić co to? Jeżeli analogiczny ruch drugą ręką nie powoduje żadnego odczucia - to ja radzę nie popuszczaj, to musi mieć swoją przyczynę i to raczej z tych poważnych (czas trwania bólu). Naprawdę rzadko zdarza się silny ból bez organicznej przyczyny. Powodzenia
ps To strona lewa czy prawa? |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-27, 18:26 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Ćwiczysz? |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-25, 19:31 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Nie czas, a ilość powtórzeń, młoda jesteś to jeżeli powtórzenia będą rzetelne (ból wyraźny i trzymanie przez 5 oddechów) to 2500 - 3000 - powinno wystarczyć czyli tydzień solidnej orki, albo 2 po 200 razy, skoncentruj się na tym żeby dojść do tego aby nad głową złapać się za łokcie (no w najgorszym razie za nadgarstki) bo to jest potrzebne przy radioterapii. Do roboty !!! |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-25, 09:53 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Z innej operacji - ćwiczyłam do granic bólu, czyli prostowałam rękę tak żeby czuć lekki ból i robiłam to godzinami (fakt leżałam w szpitalu i nie miałam nic innego do roboty), ale jak poszłam na rehabilitację to stwierdzono że już wszystko zrobiłam. Czyli nie czas ćwiczeń ale ile tysięcy powtórzeń zrobiłaś (powinnaś powyżej 400 dziennie), dren nie powinien specjalnie przeszkadzać, bo to co boli to zrosty i przykurcze. Zwykłe rozciąganie na gimnastyce też boli, zasada jest taka: przyjmujesz pozycję rozciągającą(lekki ból) i wytrzymać pięć oddechów. Wyjęcie drenu to jedno szarpnięcie, nawet jeżeli zaboli to nie bardzo zdążysz poczuć. A czas zbierania się chłonki to tajemnica Twojego organizmu. Trzymaj się i ćwicz, bo widziałam osoby które z powodu bólu musiały przerwać już zaczętą radioterapię. |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-24, 20:50 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Nie wrośnie, ale jak zmniejszy się przepływ to się zatyka i wtedy koniecznie szybko usunąć. Dobrze że Ci lepiej, odzywaj się częściej. |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-28, 19:51 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Cholernie rzadko piszesz, zwracam uwagę że przeważnie do radioterapii kolejki są dłuższe niż do operacji jak przyśpieszasz operację to od razu trzeba myśleć o radioterapii, od kupy osób słyszałam że czekały 3 do 4 mies, a optimum to do 8 tyg. Ja jeszcze przed "poprawkową" operacją rozmawiałam z radioterapeutą, a i tak musiałam się dobrze upierać i miałam trochę obsuwu. Dobrze że dobrze Ci idzie i powodzenia.
[ Dodano: 2010-05-28, 21:06 ]
sorry, nie naumiałam się jak wycofać post, przypilnuj tego radio, mnie też najpierw obiecali, a potem..... cóż musiałam przypominać. |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-28, 19:06 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Cholernie rzadko piszesz, zwracam uwagę że przeważnie do radioterapii kolejki są dłuższe niż do operacji jak przyśpieszasz operację to od razu trzeba myśleć o radioterapii, od kupy osób słyszałam że czekały 3 do 4 mies, a optimum to do 8 tyg. Ja jeszcze przed "poprawkową" operacją rozmawiałam z radioterapeutą, a i tak musiałam się dobrze upierać i miałam trochę obsuwu. Dobrze że dobrze Ci idzie i powodzenia. |
Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
gaba
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 53359
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-04-20, 21:12 Temat: Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi |
Cieszę się że nie zerwałaś kontaktu i znowu jesteś, ja jestem nowa, ale Twoją historię przeczytałam dokładnie, jesteś przestrogą dla mnie i życzę Ci jak najlepiej. |
|