wydaje mi się że najlepiej poradził by ci psycholog. gdzieś tu na forum przeczytałam MUSISZ BYĆ SILNA SIŁA KTÓRA JEJ UBYWA" wiem co czujesz moja mama również ma raka a 2 miesiące temu pochowałam ojca. nie jest to łatwe ale przed mamą udaje silna. nie widzi moich łez i nie zobaczy ich do końca. musi wiedzieć że ma silną córkę nie może czuć się winna za Twoje cierpienie....trzymaj się przy niej a płacz jak wyjdziesz. uwierz mi że wiem co czujesz i że wiem że to nie jest proste!!! ja również patrze jak cierpi a moja bezsilność jest bardzo frustrująca.....