1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Potworniak niedojrzały a ciąża |
iris
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 14623
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-08, 19:18 Temat: Potworniak niedojrzały a ciąża |
Gdynia
Że tak zapytam - czy na podstawie mojego opisu można cokolwiek więcej powiedzieć? Głównie nurtuje mnie wynik - raz że dojrzały a kilka linijek niżej napisali, że niedojrzały. Wiem, że diagnozę stawa się na podstawie "najsłabszego ogniwa", w tym wypadku najgorszego, ale... |
Temat: Guz jajnika lewego w ciąży |
iris
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 10819
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-08, 17:59 Temat: Re: Guz jajnika lewego w ciąży |
Witam.
Bardzo się cieszę, że Pani historia zakończył się pozytywnie. Osobiście czekam na pozytywne zakończenie mojej (opisałam ją tu: http://www.forum-onkologi...omoc-vt5901.htm ).
Bardzo się boję:( |
Temat: Potworniak niedojrzały a ciąża |
iris
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 14623
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-08, 17:53 Temat: Potworniak niedojrzały a ciąża |
Witam serdecznie. Pukam dziś do wielu drzwi:(
30 stycznia usłyszałam 2 informacje - jest pani w ciąży, pojawiła się torbiel - 5 cm.
Po Duphastonie (miesięczna kuracja) torbiel nadal 5 cm i skierowanie w trybie pilnym na konsultację szpitalną.
Następnego dnia konsultacja i info - torbiel ponad 6 cm, wielokomorowa. Następna wizyta za miesiąc.
Po miesiącu - torbiel 2, a nawet 3 - komorowa - zmierzono widoczne 2 komory: ponad 8cm i ponad 4 cm.
Skierowanie na stół operacyjny 16 maja. ok. 20 kwietnia nadzieja - torbiel ok. 6x7cm.
Niestety 8 maja już prawie 10 cm. Nadal okrąglutki twór wyglądający na "balonik" z płynem.
Lekarze cały czas obstawiają "zwykłą" torbiel. 16 maja przyjęcie na oddział (21 tydzień ciąży) - po badaniu okazuje się, że ma... 15x16 cm!!!
Nadal uspokajają, że to zwykła torbiel. 17 trafiamy na stół. Znieczulenie w kręgosłup.
Od momentu wjazdu na blok do powrotu do łóżka wszystko trwało ok. godziny.
Guz do histopatologów (b. śródoperacyjne) - usłyszałam: " tym razem tylko potworniak".
Operujący obejrzał dokładnie jajnik i stwierdził - zaszywamy.
22 maja (już w 22 tc) wróciłam do domu - na wypisie rozpoznanie: nowotwór niezłośliwy jajnika.
Lekarz prowadzący uspokajał, że guz wyglądał na dojrzały, ale mam poczekać na wynik histopatologii.
Minęły 3 tygodnie i okazało się, że próbka została wysłana do kliniki onkologii, bo "coś nie podobało".
W dniu dzisiejszym odebrałam wynik badania histopatologicznego i mój świat się "zwalił". Potworniak niedojrzały!!!
Oto, co przeczytałam:
Opis makroskopowy:
Guz o gładkiej powierzchni zewnętrznej.
Na przekroju kilkukomorowa torbiel 8x7x5 cm wypełniona masami łojowymi i włosami
oraz ognisko lite średnicy do 4 cm utworzone z żółtawej, zrazowatej tkanki.
A-Wycinek do badania doraźnego - 1
B- wycinek do badania w trybie zwykłym - 13
A-B Wynik badania doraźnego
Teratoma
Bez cech nowotworu złośliwego w badaniu doraźnym
Wynik badania w trybie zwykłym
Teratoma immaturum (G1, stage IA)
W trzech z licznych odcinków pobranych ze zmiany stwierdzono ze zmiany stwierdzono wśród tkanki glejowej niewielkie ogniska niedojrzałego neuroepitelium zajmujące obszar o łącznej powierzchni około 5 mm kwadratowych.
Konsultacja przypadku.
Potwierdzam rozpoznanie teratoma immaturum G1, stage IA.
Na koniec przyszłego tyg. mam wyznaczoną wizytę w klinice onkologicznej.
Nie wiem czego mam się spodziewać. Nie wiem jak poradzić sobie z tą sytuacją.
Jestem w 25 tygodniu ciąży. Boję się o dziecko. W domu mam jeszcze jednego maluszka. Panikuję.
Niedawno straciłam 2 bliskie osoby - nowotwór jądra z przerzutami do płuc, itd., 2-ga osoba rak piersi i macicy.
To bardzo bliska rodzina (rodzeństwo ojca) i wiem, że jest ryzyko, iż z tej linii odziedziczyłam ryzyko zachorowania na nowotwory. Dlatego tak bardzo się boję.
Czego mogę się spodziewać? Wiem, że powinnam poczekać do wizyty w klinice ale... w tej chwili chciałabym tylko wiedzieć co mi grozi. Jak bardzo źle i dobrze jest?
Może ktoś mógłby powiedzieć (napisać coś więcej).
Proszę wybaczyć styl i nieskładność, a także zadawanie banalnych pytań, ale dziś moje racjonalne myślenie i zimne podejście do problemu wyłączyło się zupełne.
CA 125
20 kwietnia - 35,44
16 maja - 24,7
[ Dodano: 2012-06-08, 19:02 ]
Usunięty został jedynie guz. Jajnik pozostał w całości. Nie zauważono zmian w jajniku. |
|
|