Autor |
Wiadomość |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-04, 22:13 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Właśnie po tak długim czasie czytam historię walki z chorobą Taty...Być może wszystko dzieje się po coś, wszystko ma jakiś głębszy cel... Obok mnie w łóżeczku leży maleńka Córeczka...naprawdę cudowne radosne dziecko, które wniosło wiele szczęścia i radości do mojej rodziny... Córeczka Moja i Taty lekarza tego przez wielkie L |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-05-17, 14:27 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Czytam, naszą historię i o dziwo - po dwóch latach pamietam zapach mojego Taty. Tak bardzo za Nim tęsknię. Już blisko pół roku nie byłam na Jego grobie, mam taki czas ... nie mogę. Za to zajmuję się mamą, ktora coprawda nie ma nowotworu, ale w związku z powikłaniami cukrzycowymi ma nawracające, przejściowe niedotlenienia mózgu. Mózg już dośc uszkodzony jest jeszcze sprawna ale trochę jak dziecko. Dziękuję Ci teraz Tato, za lekcje pokory wobec choroby. Dziękuję Ci za to, że nauczyłeś mnie dorosłego człowieka jak dawać miłość innym, jak troskliwie się opiekować bliskimi. Nie mogę jeszcze do Ciebie przyjść na cmentarz, ale Ty najlepiej wiesz jak bardzo Cię kocham. I gdy jestem z Mamą drapię ją po plecach to zawsze widzę Ciebie i mam nadzieję, że dobrze wypełniam zadania, które mi zleciłeś na dzień przed swoją śmiercią. Mój Tato.... |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-03-19, 10:37 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Moja ciocia już zdiagnozowana. Okazało się, że guz który ma w śledzionie bez zadnych zmian jest tam przynajmnie od 5 lat. Natomiast bóle, które wystąpiły pochodziły od stawu biodrowego i kręgosłupa. Ciocię przebadał lekarz z CO, który notabene prowadził mojego Tatę. Wyniki badań konsultował jeszcze z radiologiem z CO. Co prawda wujostwo nadal doszukuje się u cioci choroby córki (ach ta psychika...), ale przynajmniej lekarz dobrał odpowiednie leki, które wyeliminowały ból, polecił bardzo dobrego warszwskiego ortopedę. A samą Ciotkę dopieścił, że teraz czuje się spokojniejsza.
pozdrawiam
Asia |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-19, 10:36 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
DSS, dziękuje za pytania. Nie dzwonię do wójka, bo najpierw muszę zorganizować wizytę u onkologa, żeby na to zerknął. Natomiast u cioci wykonano TK jako drugi krok po USG. A z kolei USG zrobiona bo ciocia odczuwała silne bóle brzucha (jest na jakiś lekach rozkurczowych), i z tego co pamiętam miała jeszcze problemy z ciśnieniem. Ogólnie ciocia czuje się kiepsko jest bardzo osłabiona, no i w tej chwili bardzo wystraszona. I jak sięgam pamięcią to zawsze paliła. Podpytam czy miała robioną morfologię i jakieś RTG klatki piersiowej. Ale nasuwa mi się pytanie czy taka zamiana w śledzionie to może być meta, czy to może być pierwotny nowotwór?? Muszę na spokojnie dozować im pytania bo nawet wójek, który zawsze był przebojowy, jak wczoraj z nim rozmawiałam to do załamania niewiele mu brakuje. Pytam bo chcę z nim iść do lekarza a z doświadczenia wiem, że trzeba być przygotowanym i najlepiej z serią pytań, żeby nic nam nie umknęło.
Pozdrawiam
Asia
I jeszcze udało mi się ustalić, że boli ciocię lewe udo (bardzo boli), nie gorączkuje, ponoć nie kaszle (ale jak na moje ucho to nie do końca prawda), miała RTG klatki piersiowej i coś tam jeszcze. Zapisałam się z wójkiem do onkologa na środę. |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-18, 15:35 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Witam;
wiem, że jestem długo na forum, ale nie bardzo wiem, w którym dziale zacząć pisać. Nasi moderatorzy zrobią z tym zapewne porządek. A więc sprawa dotyczy mojej cioci. Osoba mnie naprawdę bardzo bliska, obydwoje z wójkiem prawie jak rodzice. W każdej trudnej chwili pomagali, byli z nami. Sprawa cioci o tyle tragiczna, że dokładnie 11 lutego minionego roku zmarła na białaczkę ich jedyna córka. Ciocia ma lat 70 i poniżej przepiszę wynik tomografii.
Wątroba powiększona bez zmian ogniskowych. Drogi żółciowe nieposzerzone. Pęcherzyk żółciowy niewidoczny w badaniu. Trzuska b/z patologicznych. W śledzionie , poniżej jej wnęki hypodesyjny, wyraźnie odgraniczony w fazie tętniczej, obszar o wym. ok. 24*31 mm. Wsp. osłabienia prom wynosi ok. 40 j. H. Po kontraście w fazie żylnej wzmocnienie wynosi ok. 67 j.H. Poza tym w fazie żylnej widoczne nieregularne obszary zmniejszonego wzmocnienia. Nacieki chłoniaka? Inny charakter zmian? Nadnercza obustronnie niepowiększone. Obie nerki w typowym położeniu, typowego kształtu, bez zmian ogniskowych i bez zastoju ukm. Węzły chłonne jamy brzusznej i przestrzeni zaotrzewnowej niepowiększone. Wolnego płynu w jamie otrzewnej ani patologicznych zbiorników płynowych nie uwidoczniono. Aorta brzuszna nieposzerzona.
Proszę o informacje jak to wygląda, na co mam zwrócić uwagę jakiego badania się domagać. Obydwoje są załamani, więc potrzebują pomocy i to jak najszybszej. DSS zerknij proszę.
Asia |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-02, 09:44 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Jainko, chyba coś w tym jest... Moja dwunastoletnia córka, która kilka miesięcy temu przeżyła śmierć drugiego dziadka, jak najwięcej czasu chciała spędzić z moim Tatą. Nawet ostatnią noc przed śmiercią spała z dziadkiem w pokoju na podłodze w śpiworze. Małymi kroczkami wracamy do normalności, jeszcze trzeba spakować Taty lekarstwa bo pozostałe rzeczy jeszcze muszą poczekać. A jak narazie mamy zapach Taty w pokoju...
pozdrawiam
Asia
Jainko, czułam Twoje słowa w moim sercu... |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-01, 22:53 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Mój tata ponad życie kochał swoje dzieci. Teraz odczuwamy to na każdym kroku. Widząc jego grób wręcz zasypany kwiatami widzę jak wiele znaczył nie tylko dla nas. A dzisiejsze świeto przez ostatnie zdarzenia ma dla mnie o wiele więkśze znaczenie. Tęsknie... |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-28, 08:05 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Mój Tata ma na imie Tadeusz. Dziś są jego imieniny i ... pogrzeb. Wiedziałam, że to nastąpi... ale czuję się taka poturbowana jakby ktoś mnie pobił od wewnątrz. Bardzo dotkliwie. |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-25, 22:07 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Właśnie czytamy wspólnie z rodziną naszą historię. Dziękuję za pomoc. Za to że byliście z nami dziękujemy. DSS jak możemy zgrać naszą historię????
Asia |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-25, 15:58 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
już nie mam Taty |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-23, 23:53 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Jestem z tatą. Dziś było bardzo ciężko. Tata sie dusił było pogotowie i ksiądz. Mnie prosił abym mu pomogla przeżyć do Wszystkich Świętych. |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-22, 14:47 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Musiałam dziś być w pracy (VAT etc.) więc nie jestem z nim. Ale tak jak ja, tata i reszta rodziny dziękujemy za kciuki i prosimy o więcej... Dzwoniłam do domu i wiem,że Tata mówił trochę od rzeczy. Wiem, że tak się może zdarzyć. Jeśli ktoś z Was miał rożne doświadczenia z plastrami DUROGESIC to proszę o info.
pozdrawiam
Asia |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-22, 09:16 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Hej,
dziękuję za porady. Naprawdę bardzo bardzo przydatne. Tato trochę lepiej. Trochę nieśmiało, aby nie zapeszać wierzę, że odpędziliśmy kostuchę na jakiś czas. Tata je przy pomocy Żanety (duża strzykawka), i całkiem fajnie to idzie. Leki, żeby się nie krztusił rozgniatamy i powoli łyżeczką wymieszane z pokarmem też przemycamy. I tak, jak posiłek pójdzie sprawnie zawsze czeka go nagroda - całus w czoło. To naprawdę działa!!!! Wczoraj zaczął w miarę zrozumiale mówić i oddech już nie taki płytki. Serce rośnie.
Ale proszę trzymajcie dalej za nas kciuki
pozdrawiam
Asia |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-19, 23:14 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
jestem teraz z tatą. Spi obok pod tlenem. Jest źle. Nie może mówić. Bolą już kości szczęki. Ma plaster moźe przejdzie. A mój tata to naprawdę fajny facet! I tych córek jest cztery.
[ Dodano: 2009-10-20, 18:24 ]
Spadło ciśnienie, dostał dziś 1,5 l płynów. Nie może mówić jeść. Cały czas pod tlenem.
Zostaję na czuwaniu do jutra wieczór. Dziś mamy imieniny tzn. zostajemy z tatą na noc wszyscy. Cała piątka jego dzieciaków.
pozdrawiam
Asia |
Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
joanna
Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 43783
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-19, 09:02 Temat: Progresja zmiany w lewym płucu |
Tatę od soboty bolą już kości. Jadę do COI po plastry. Tacie nie trzeba nic tłumaczyć. Od soboty na tyle się pogorszyło, że mówi co może go czekać. Byłam z nim ostatnie dwa dni. Jest taki ciepły, tak lgnie do przytulania, głaskania itd. Dobrze nam ze sobą. Mimo, że opieka nad tatą to naprawdę ciężka praca uwielbiam to. Lubię go przekładać, smarować, dotykać. Bo jest, bo czuję, że jeszcze żyje.
pozdrawiam
Asia |
|