1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Wiecznie diagnozowany Teść chce się poddać :-(
jolapol

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 18610

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-04-03, 17:54   Temat: Wiecznie diagnozowany Teść chce się poddać :-(
współczuję bardzo... ::rose::
  Temat: Wiecznie diagnozowany Teść chce się poddać :-(
jolapol

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 18610

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-03-16, 21:34   Temat: Wiecznie diagnozowany Teść chce się poddać :-(
Madzia70, przepraszam za błąd i dziękuję za doinformowanie :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2015-03-16, 21:38 ]
Joleczko, cała przyjemność po mojej stronie :flower: Na co dzień podejmujemy decyzje o zaprzestaniu uporczywej terapii dla dobra pacjentów, więc temat mam oswojony ;)

  Temat: Wiecznie diagnozowany Teść chce się poddać :-(
jolapol

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 18610

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-03-16, 19:45   Temat: Wiecznie diagnozowany Teść chce się poddać :-(
"drudzy widzą szanse na leczenie"
wg naszego prawa i standardów udziela się pomocy/m.in. reanimuje do końca. Pytanie czy etyczne jest męczenie i tak już udręczonego człowieka zabiegami, które nie pomogą a może wzmogą cierpienie. Przepraszam ,że jestem taka obcesowa, ale może warto posłuchać i wsłuchać się w to, co chciały wam powiedzieć pielęgniarki z hospicjum. Ja też chciałam " walczyć" o życie mamy. Dopiero pielęgniarka paliatywna zapytała mnie po co chcę to robić- dla siebie, żeby uspokoić sumienie? bo dla mamy to tylko wydłużenie cierpienia, nie życia. Powalczcie o leki przeciwbólowe i przeciw lękowe.

[ Dodano: 2015-03-16, 19:54 ]
"Tesciowa oczywiscie z nami sie nie wybiera bo jak twierdzi , po co tam ona. "- Jeśli będziesz miała możliwość , weź ją do lekarza. Niech od kogoś innego niż ty usłyszy prawdę. To normalne , że żyje nadzieją, ze liczy na wyzdrowienie. U nas było tak, że gdy mówiliśmy w przypadku choroby teściowej teściowi głośno i jednoznacznie, ze to rak i to stan paliatywny, to prawie nas nie pobił. Ze niby my- synowe- życzymy jej śmierci. Sam do lekarza nie poszedł, bo się bał. Gdy od nas usłyszał prawdę, to się obraził.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group