1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolapol
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 108622
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-03, 15:29 Temat: Jak to wytrzymać |
Wyrazy współczucia.
Mam nadzieję, że widzisz sama, jak dzielnie i właściwie zachowywałaś się w ostatnich dniach. |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolapol
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 108622
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-30, 20:56 Temat: Jak to wytrzymać |
z tą gromnicą różnie bywa. Moja mama w agonii skupiła wzrok na świecy, wystraszyła się, zerwała, zaczęła machać rękoma. Wystraszyła się. I dziś i wtedy odniosłam wrażenie , że przerwałam mamie odchodzenie.
jeśli decydujesz się na zapalenie gromnicy , postaw ją tak , by mama nie widziała. Bo wola życia Twojej mamy jest wielka. Pozdrawiam. |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolapol
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 108622
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-30, 20:42 Temat: Jak to wytrzymać |
może mama na kogoś czeka? jest ktoś , z kim może chciałyby się pożegnać ?
Jest możliwe , ze ma jakąś sprawę , która może jej ciążyć?
U mnie wyglądało to tak , jakby mama czekała na swojego brata. Odeszła po jego wizycie.
[ Dodano: 2015-09-30, 21:44 ]
przepraszam , już pisałaś o tym . Nie doczytałam postów do końca. Zareagowałam na posthttp://www.forum-onko...p=258751#258751 |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolapol
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 108622
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-27, 19:06 Temat: Jak to wytrzymać |
bierz te prochy, ucałuj dzieci i kładź się spać. Pewnie słaniasz się ze zmęczenia. zresetuj się , co ma być to będzie. Ja czekałam na koniec mamy 4 dni. Umarła, gdy pojechałam do domu . Miałam do siebie żal, ale dzieci nie widział mnie tydzień. Twoja rodzina też cię potrzebuje, mama wie ,że z nią jesteś caly czas, niekoniecznie fizycznie. |
Temat: Jak to wytrzymać |
jolapol
Odpowiedzi: 354
Wyświetleń: 108622
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-09-22, 14:58 Temat: Jak to wytrzymać |
BEATASO napisał/a: | siedzę z moją Darią i rozmawiamy i planujemy co kiedyś zrobimy |
tak rób. Dużo rozmawiaj, bądź . Uspokajaj, że to nie babcia, to choroba.
Jesteś oddaną córką, to emanuje z każdego postu, a że myślisz o końcu cierpienia- każdy z nas na pewnym etapie modli się /będzie modlił o odejście chorego bez bólu. Przerabiałam to i teraz myślę, że to najwyższe oddanie choremu. Ty i tak przeżyjesz żałobę, a teraz po prostu pragniesz mamie ulżyć. Nawet , jeśli oznacza to kres życia.
ściskam ciepło. |
|
|