Aniu, choć minęło już troszkę czasu od śmierci mojego Taty,to ciągle mam przed oczami ostatni czas spędzony razem.
Nadal boli.
Wiem,że czas jest dobrym lekarstwem.
Rana w Twoim sercu ciągle krwawi.
Ale mam nadzieję,że kiedyś ta rana się zabliźni i nie będzie tak bardzo męczyła.
Niestety na wiele pytań już nigdy nie uzyskamy odpowiedzi..
Pozdrawiam i przytulam w żałobie.