Znaleziono 1 wynik

Witam,
moja mama leczy się w DCO. Ma czerniaka skóry, niestety kiedy wspomniałam o możliwości leczenia w ramach badań klinicznych - ponieważ na czerniaka chemia nie działa - lekarze nie potrafili nas poprowadzić, wyjaśnić, a co gorsza dobrze doradzić,byleby ładować chemię dalej, która nie pomaga.
Jeden tylko lekarz z oddziału chemioterapii przypadkiem kiedy na korytarzu usłyszał o czym mówię, zaczepił mnie i potweirdził że jest taka możliwość i powiedział co zrobić, i tylko moje samozaparcie i detrminacja doprowadziły do tego, że jest jeszcze szansa, jednak nie w DCO.
Dzisiaj jeśli znów ktoś z mojego otowczenia zachorowałby na czerniaka od razu pordziłabym kierunek do warszawy do prof rutkowskiego, lub Olsztyn albo Poznań bo tylko tam mogą Ci pomóc.
We Wrocławiu nie,a co gorsza nie umieją pokierować (jeśli nie umieją pomóc to chociaż niech nie podcinają skrzydeł i wysyłają do innych placówek)
Jest to moje subiektywne zdanie po doświadczeniach z tym szpitalem. MOżliwe że inne nowotowory leczy się skuteczniej, a być może podejście lekarzy zależy od rokowań pacjentów.
MOja mama nie złe rokowania, może to dlatego ale nie jest to usprawiedliwienie.