Znalezionych wyników: 6

Bardzo Wam dziękuje

Witam, ponownie po długiej przerwie...
dużo się działo i nie miałam kiedy pisać ani siły....
niestety mój tatuś zmarł 28 czerwca br. - przerzuty do wątroby i płuc... nikt nie wiedział, ze jest tak źle. Tatuś czekał na badanie, ale u nas nawet "cito" znaczy 3 tyg

Nie doczekał się badań - lekarz mówi, ze przerzuty pojawiły się nagle i rozprzestrzeniły się w ciągu miesiąca... czy tak było, nie wiem, ale nie mam siły dociekać. A było tak dobrze, świetnie przeszedł operację i nic nie zapowiadało takiego końca.

Dopiero teraz zebrałam się w sobie, żeby tu o tym napisać :(

Nic tylko ból i niedowierzanie...i pytanie "dlaczego"
Nie mogę patrzeć na jego ostatnie zdjęcie które miał zrobione na komunii córki w maju, wyglądał tam "kwitnąco".

strasznie za nim tęsknię... ;(
(*)

pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki

Witam ponownie,
od tamtego czasu tata jest juz 2x w przychodni przyszpitalnej w Katowicach, za I razem wylądował na ostrym dyżurze, tak długo nie przyznawał sie, ze nie może sie wysikać. Oczyścili pęcherz i założyli cewnik na 5 dni. Jakieś 1,5 tyg spokoju i znów cewka zatkana.
Mam nadzieje, ze kiedyś sie to skończy.
Tata teraz duuuużo piję- oprócz kaw, herbat i zup jeszcze 1,5 litrową butelkę wody dziennie. Jak nie on.
Teraz czekam na wieści od mamy jak już będą jechali do domu.

Witaj,
tata ma zrekonstruowany pęcherz z jelita.
Ale powiem mu o tym wszystkim co pisałaś, bo on jak wypijal dotychczas 2 kawy i 2 herbaty to uważał ze to strasznie dużo.

Bardzo Wam dziękuję za szybką odpowiedź.
Naprawdę mnie uspokoiliście, bo próbowałam go namówić na wizytę gdzie indziej, ale on jest uparty jak małe dziecko i nie pójdzie do innego lekarza. Na dod. mimo zaleceń lekarza za mało pił płynów ostatnio (mimo naszych próśb) i miał problemy z sikaniem, zebrało sie tyle wydzieliny ze go "zatkało". Na szczęście już jest ok, teraz tata ma nauczkę i stara sie 1,5 litra wody dziennie wypić.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam Wszystkich.

[ Dodano: 2011-03-31, 08:46 ]
Mam pytanie jeszcze, może ktoś coś poleca, żeby więcej tata sikał. Jak już pisałam, On stara sie pić dużo wody, ale może jakoś jeszcze trzeba pęcherz pobudzić, bo wydaje nam sie, ze jakoś mało do ubikacji chodzi.

Witam,

mój tata miał operację w zeszłym roku w październiku - udało się zrobić pęcherz z jelita - leżał w szpitalu prawie miesiąc.

Chodzi na kontrole i lekarz twierdzi, ze jest wszystko ok, ale chciałam się zapytać, czy to normalne, żeby przy każdym oddawaniu moczu najpierw wydalał jakąś białą wydzielinę?

Lekarz powiedział, ze to normalne i że to długo jeszcze potrwa, ale trochę się martwię - może na zapas?

pozdrawiam
Karina