1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 14
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2016-08-17, 00:00   Temat: Strach i kilka pytan.
Witam ponownie . Wiem, ze na tym forum sa osoby, ktore bardziej niż ja potrzebują pomocy, ale czy jest możliwość uzyskać odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie?
Czy określone w wyzej załączonym wyniki nacieki i ta regresja występują w "normalnych" znamionach ? Pytam ponieważ często na forum czytam o nacieku oraz regresji przy rozpoznaniu czerniaka . Wiem , pewnie panikuje ale tak juz mam i przepraszam :) ciagle mam cos do "wyciachania" i pewnie juz z nadmiaru informacji, na których w zasadzie sie nie znam ani troche wymyślam . PozdrAwiam
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2016-08-12, 10:01   Temat: Strach i kilka pytan.
Witam . To znowu ja . Odebrałam wyniki i mam pytanie co oznacza wynik nr 2? Wynik podbity jest przez dwóch patomorfolog tzn ze obydwoje badali moje znamiona ? Czy powinnam jeszcze raz przebadać próbki czy nie ma takiej potrzeby ? Onkolog sam nie wiedział czy ma poszerzać margines . Po telefonie do patomorfologów kazał obserwować to miejsce i inne znamiona. Jestem oczywiście pod opieka dermatologa. Dziękuje i pozdrawiam .

  Temat: Rak nerki z przerzutami do płuc, podejrzenie raka języka
karolinainka

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6613

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2014-12-16, 22:59   Temat: Rak nerki z przerzutami do płuc, podejrzenie raka języka
Jutro tata zostanie przyjęty na onkologie w Gorzowie, zostaną zrobione badania, m.in kt jamy brzusznej, a w następny poniedziałek zostanie przeprowadzony zabieg wycięcia zmiany na języku.

Tomograf głowy robiony był pod koniec sierpnia, wtedy było wszystko ok - czysto.

Dziekuję jeszcze raz za odpowiedzi na moje pytanie i poświęcony czas.

Pozdrawiam serdecznie
  Temat: Rak nerki z przerzutami do płuc, podejrzenie raka języka
karolinainka

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6613

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2014-12-15, 21:23   Temat: Rak nerki z przerzutami do płuc, podejrzenie raka języka
Dziękuję Richelieu za Twoją odpowiedź.

Wlasnie nasz problem polega w tym, że żaden lekarz nas nie prowadzi. Tata zostawał wiecznie 'oddawany' w ręce innego lekarza.

Tacie spada non stop żelazo oraz poziom hemoglobiny. Wyniki załączam poniżej. Czym to jest spodowowane? Czy to jest wina postępującej choroby?

Proszę o podpowiedz czym zająć się teraz najlepiej? Czy jakies konkretne badania tata powinien miec zrobione? Co najpierw? Nikt nic nam nie mówi, jedyna nasza szansa to CO Bydgoszcz, tam mama rozmawiała z lekarzami. jutro mama będzie dzwoniła w celu uzyskania płytek parafinowych z Poznania, dopiero wtedy możemy kierować się na Bydgoszcz, oczywiscie jezeli tata będzie w dobrym stanie.

A takie mam głupiutke pytanie, jak to się dzieję, że są przerzuty odległe a węzły czyste, i stosunkowo chyba ten hispat z nerki nie jest taki najgorszy prawda??

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedz.

[ Dodano: 2014-12-15, 21:25 ]
i wcześniejszy skan morfologii tez zamieszcze (10 grudnia)

[ Dodano: 2014-12-15, 21:49 ]
Aha, jezeli chodzi o samopoczucie taty to jest słaby, zmęczony, szybko sie meczy i prawie nic nie je, bo czuje się pełny. :cry:





  Temat: Rak nerki z przerzutami do płuc, podejrzenie raka języka
karolinainka

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6613

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2014-12-14, 22:49   Temat: Rak nerki z przerzutami do płuc, podejrzenie raka języka
Witam serdecznie.

Tato dnia 1.08.2014 r. spadł z drabiny.
Podczas badań kontrolnych w szpitalu wykryto u niego guza nerki .
Wszystkie skany badan oraz hispaty zamieszczam w załącznikach.
Piszę do was z prośbą o pomoc co jeszcze możemy zrobić.

Tata jest teraz po usunięciu nerki, resekcji laserowej płuca lewego i prawego.
ostatnią operację płuca przechodził 14-11-2014, ze szpitala został wypisany w ubiegły piątek.

Od tego czasu pojawił się wezęł z tyłu głowy, który tata miał usunięty dwa dni temu.
Na języku wyrosła duża biała zmiana, ciągle powiększająca się.
Jeden z larynogologów nie był przekonany co to jest i wystawił skierownie na usunięcie zmiany do szpitala,
drugi przekonany jest niemal, że jest to zmiana nowotworowa.

Problem polega w tym, że tata leczony jest w Poznaniu, a mieszkamy w Gorzowie.
W Poznaniu onkolog od nerki mówi całkiem co innego niz onkolodzy tutaj.

Tata dopiero na 7 stycznia ma mieć tomograf nerki i tomograf płuc, natomiast nikt nie chce zrobic innych badan.
Na zmianę na języku powiedział, że "to mi nie wygląda na nowotwór" i koniec tematu.
Na powiększony sporo węzeł na głowie powiedział " do obserwacji".
Dodam ,że tata od tygodnia czuje się zle, duzo spi, nie ma apetytu.
Wyniki krwii ma bardzo słabe, tj . niski poziom hemoglobiny oraz bardzo niski poziom żelaza.
Natomiast w Gorzowie nie mamy lekarzy na laryngologii, a onkolog też powiedział, że skoro zaczelismy w Poznaniu to tam mamy się teraz starać o dalsze leczenie ojca.

Proszę bardzo o jakąkolwiek podpowiedz, nie wiemy już z mamą co mamy robić,
mamy wrażenie , że coś jest nie tak, tata nie jest objęty żadnym leczeniem, czy nie powinien dostac chemii?
Jutro dostaniemy odpowiedz z poznania czy zostanie przyjęty na oddział laryngologii w celu wyciecia zmiany na języku.
Proszę podpowiedzcie jakie leczenie teraz w naszej sytuacji byłoby najbardziej wskazane, co robic, o co pytać?
Zastanawia nas również opis hist. prawego płuca, o co chodzi?

Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi.

[ Dodano: 2014-12-15, 15:53 ]
Witam ponownie. Dla ulatwienia powiem, że skany 4-8 są to skany hispat. a pierwsze to tk.

Czy możliwe jest, żeby tata miał dwa typy nowotworów?? Tak sugeruje onkolog w Bydgoszczy oraz laryngolog.
Lekarze z Pzn. nic nie robią w tym kierunku, tata strasznie osłabł od ostatniej operacji, dziś mama dzwoniła, czy załatwiono coś na laryngologii..zapomnieli.

Mam pytanie . Bydgoszcz zażyczyła sobie płytek z próbkami taty, czy dostaniemy je w poznaniu od reki, czy najpierw trzeba pisac jakieś podanie? Czy ktoś się orientuje? O tej godzinie nikt już tam nie odbiera telefonu.

Przepraszam za chaos w wypowiedziach, ale jestem juz zdezorientowana i nie wiem kompletnie co dalej.

Pozdrawiam















  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-12-08, 21:48   Temat: Strach i kilka pytan.
Tak. Zmiany okazały się zmianami dysplastycznymi. A jedna z nich zmianą brzezna, cokolwiek to znaczy?

Przepraszam, że dopiero teraz, wyniki mam od 2 tygodni. Dziękuję za pamięc ;)

Niestety zmagamy sie z choroba ojca i mam tutaj pytanie , ponieważ z powodu braku dokumentacji nie chcę narazie zakładać nowego wątku. W sierpniu dowiedzielismy się , że ma guza na nerce. Badanie wykazało również zmiany na płucach. Tata przeszedł operację wycięcia nerki w Poznaniu, wynik : rak jasnokomórkowy. Z płucami trafiliśmy dalej do Poznania, gdzie onkolog chemioterapeuta wysłał tate na oddział torakochirurgii, w celu oczyszczenia płuc ze zmian. Zmiany były praktycznie na kazdym płacie w obu płucach ok. 11 na prawym i 7 na lewym, z czego większa częśc była zmianami meta. Hispat z prawego płuca był bardzo skąpy i zostalo na nim napisane , że to gruczolorak, teraz czekamy na hispat z płuca lewego. Tata w grudniu miał miec podaną chemie, jednak lekarz stwierdzil , że jest niepotrzebna i kontrola 7 stycznia. Wydaje mi się to dziwne, skoro były przerzuty , tzn ze choroba jest w organizmie, dlaczego więc nie dostanie chemii?
Poza tym 3 dni temu tacie wyrosło coś na języku, jest duże i odstające, koloru żółto-białawego, naprawdę spore nie mam pojecia co to może być już mam głupie myśli ze to znowu jakiś gad, narazie tata jest osłabiony , zapisaliśmy go do laryngologa na przyszły tydzien. To "Coś" umiejscowione jest z boku bardzo głęboko, miękkie raczej, niebolesne, nie przeszkadza tacie.

[ Dodano: 2014-12-08, 21:53 ]
może ktoś mógłby mi udzielić chociaż jakichkolwiek informacji, co dalej? czy domagac się tej chemii czy nie? i co z tym językiem.. dodam, że tata ma niski poziom żelaza, w ogole jest osłabiony ponieważ od sierpnia przeszedł aż 3 operacje, czy to może mieć wpływ?
  Temat: szukam nadziei
karolinainka

Odpowiedzi: 315
Wyświetleń: 148543

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-10-29, 22:35   Temat: szukam nadziei
Marcelina, to super wiadomosc, uszy do góry :)
  Temat: marcelina007 - komentarze
karolinainka

Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 25075

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-10-28, 20:09   Temat: marcelina007 - komentarze
marcelina007 Bardzo mi przykro, że masz to świnstwo i że trafiłas na niezbyt kompetetnego lekarza. Niestety czasu nie możemy cofnąc, a szkoda.. Jestem z Tobą, nie wiem za wiele o tej chorobie, ale wiem,że masz prawo byc rozgoryczona i przestraszona, pomodlę się.


Co do diety, mój ojczym jest chory na nowotwór jasnokomórkowy prawej nerki z licznymi przerzutami do płuc, sporo czytałam na temat diety, bo lekarze nie byli zbyt optymistycznie nastewieni co do rokowan, a w akcie desperacji człowiek chwyta się wszystkiego. Nie jestem jakas szamanką, ale bardzo zainteresowałam się tym tematem i najlepsze w profilaktyce nowotworowej to przede wszystkim warzywa o intensywnej barwie np. brokuły, pomidory, buraki, a także marchew. Ograniczenie ilosci miesa czerwonego i wieprzowego, a takze bialej maki, drozdzy i cukrow. Bardzo korzystnie jest jesc kasze np. gryczana. Również różne ziółka ale to juz zależne od typu nowotworu, i muszą byc skonsultowane z lekarzem . Wyczytałam na internecie , że na podział komórek czerniaka u
mysz z przeszczepionym ludzkim guzem zmiany zmniejszały się o połowe po podawaniu kwiatu hibiskusa. Taka herbatka z tego kwiatka dostepna jest w sklepach ze zdrowa zywnoscia.

[ Dodano: 2014-10-28, 20:11 ]
dodatkowo zaleca się jedzenie minimum jednego jabłka dziennie łącznie z pestkami, albo ze wsyztskim co jestesmy w stanie pogryzc. najlepsze byłby warzywa i owoce ekologiczne. owoce jemy do południa.
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-10-28, 19:58   Temat: Strach i kilka pytan.
Mam jeszcze zmiany dysplastyczne na plecach i brzuchu niesymetryczne, z globulami (chyba nie przekręciłam) , dwukolorowe, niektóre czarne, inne brązowe, jednak tym lekarka była bardziej zainteresowana, ze względu na ten peppering.

Dziękuję za wsparcie i trzymam kciuki za Wszystkich też :)
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-10-28, 19:39   Temat: Strach i kilka pytan.
Mi moja zmiana od zawsze wydawała się dziwna, ze względu na taki blady sinawy kolor i stopniowe lecz niedrastyczne powiększanie się, ale żyłam sterotypem, że na to chorują starsi ludzie i to wygląda jak wielka czarna plama lub owrzodzony, krwawiący guzek. :mur:

Gdybym wtedy trafiła na to forum wyciachalabym tę zmianę 4-5 lat temu, bo tyle czasu ją już noszę. (załącze zdjęcie chociaż nic ono nie wniesie) ale może komus kto będzie szukał czegos podobnego zamiast udać się do lekarza pomoże podjąc decyzję.

Ale dzięki Wam nie czekalam z badaniem jeszcze dłużej.

[ Dodano: 2014-10-28, 19:41 ]
a te moje super kolorki ubrania to piżamka :-D
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-10-28, 18:18   Temat: Strach i kilka pytan.
To dziekuję jeszcze raz i przepraszam za zawracanie głowy, odezwę się jak będą wyniki.

Pozdrawiam
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-10-28, 18:03   Temat: Strach i kilka pytan.
Dziękuję, przejrzałam :) Tak myslalam, bo tak też czytałam w innych publikacjach.

Mam pytanie , może będę mieć jakas nadzieje dzieki temu większą...

Czy możliwe jest, mimo wielu rozpoznanych przez dermatologa cech typowych dla czerniaka, zmiana po zbadaniu może się nim nie okazać?
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-10-28, 13:04   Temat: Strach i kilka pytan.
Dziękuję za Twoją odpowiedź Aleksandro. Troszkę mnie pocieszyłas.

Nie ukrywam , że jestem mocno spanikowana i że jest tak jak mówisz, czyli widzę już najgorsze. Postaram się czekać na wyniki najspokojniej jak umiem, chociaż to może być trudne. Smieszne, bo chyba bardziej niż o siebie martwie się o moją mamę , gdyby coś wyszło nie tak . ( a tfuuu!)

Na pewno dam znac, cokolwiek to ma być :) Czytam te forum kilka dni i każdemu mocno kibicuję.
  Temat: Strach i kilka pytan.
karolinainka

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 19528

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2014-10-28, 11:54   Temat: Strach i kilka pytan.
Witam serdecznie.

Wiem, że pewnie każdy z was bał się więcej lub mniej przed otrzymaniem wyników. U mnie to już chyba zakrawa o histerię :lol: , dlatego przepraszam jeżeli uznacie mój post za niestosowny, ponieważ są tutaj osoby, które mogą bać się bardziej, bo mają już swoje wyniki, a ja jeszcze nie.

Jestem po wizycie u dermatologa, nie spodobało się moje znamie na klatce piersiowej, które noszę od około 5 lat . Nigdy nie przejmowałam się nim chociaz barwą szarą odbiegal od innych i w ciągu 5lat nieznacznie się powiekszał (obecnie ma ok.5mm). Do wizyty skłoniło mnie kłucie od dłuzeszego czasu w okolicy znamienia. Dermatolog zalecił mi pilne wycięcie zmiany z podejrzeniem ku czerniakowi.
Badana byłam wideodermatoskopem. Lekarz określił cechy mojego znamienia : szare kropki peppering (?) . Rzeczywiscie cała plamka usiana byla tymi drobinkami.

Wyobraznia zadziala wraz z kolejnymi wyszukiwaniami w google. Znalazłam niejednokrotnie informacje, ze to bardzo charakaterystyczne dla melanomy te szare kropki na znamieniu i że jest to oznaka , że czerniak jest już głęboko :shock:

Mam pytanie własnie takie, czy to prawda? czy jezeli okaże się to czerniak raczej nie będzie to 1 czy 2 stadium? Jakie są szanse na to, że to jednak atypowe znamie? Czy w atypowych pieprzykach występuje taka cecha? Czy jeżeli pieprzyk powstał 5 lat temu to oznacza , że od 5 lat jest czerniakiem?


Wybaczcie to , że panikuję. Nigdy nie byłam chora na nic poważnego, wizyty u lekarza kojarzę jedynie z dziecinstwa. Bardzo się boję, że będzie już dla mnie za pozno, mam tylko 24 lata. Jestem typem pesymisty i nie potrafię się opanowac.

Pozdrawiam. Idę pomodlić się w swojej i waszej intencji.

[ Dodano: 2014-10-28, 12:22 ]
Nie potrafie znaleźć opcji edytowania postów.
Chciałam tylko dodać, że nie mam z kim o tym porozmawiac, a strach zjada mnie od środka.

Nie chcę narazie o niczym mówic mojej mamie ponieważ 3 miesiące temu dostaliśmy nieciekawą wieśc dotyczącą mojego ojczyma, okazalo się , że ma nowotwór nerki z przerzutami do płuc i aktualnie czekamy na operacje drugiego już płuca i potem na chemię.

Przepraszam za tę dawkę histerii.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group