Znalezionych wyników: 3

Dziękuję za odpowiedzi i sugestie. Jeśli się uda to skonsultujemy się z jeszcze jednym lekarzem i wtedy zdecydujemy, czy zrobimy tą bronchoskopie. Mam nadzieję, że się uda przed wyznaczonym terminem. No i będziemy czekać na to kontrolne TK za trzy miesiące. Dam znać o jego wyniku. Dziękuję raz jeszcze!

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
1. Czy zatem warto robić tą bronchoskopię?
2. Mama miała podejrzenie zapalenia płuc i brała antybiotyk (kaszel, gorączka, ogólne osłabienie). Badanie krwi było zrobione po zakończeniu kuracji antybiotykiem, wtedy też było zrobione drugie zdjęcie (pierwsze było tylko z przodu, drugie boczne). TK wykonane dokładnie tydzień później.

Witajcie Piszę z prośbą o interpretację wyniku mojej mamy i radę dotyczącą dalszego postępowania.

Wykryto u niej guz na lewym płucu przy badaniu kontrolnym zleconym przez lekarza POZ. Podejrzewał on zapalenie płuc. Po pierwszej konsultacji u pulmonologa od razu wykonano TK. Obecnie nie mamy żadnych konkretnych zaleceń oprócz kontroli TK za 3 miesiące. Mama uparła się jednak u lekarza, żeby skierować ją na bronchoskopię i właśnie na nią czeka. Czy myślicie, że warto ją robić? Czy myślicie, że warto zrobić coś jeszcze w kwestii diagnostyki (koszty nie grają roli)? Zasadniczo wolałybyśmy mieć pewność chociaż wiem, że to nie możliwe.
Sytuacja kosztuje nas dużo nerwów, bo w rodzinie prawie wszyscy umierali na raka płuc (tato, babcia i druga babcia- przerzut z usuniętego raka piersi).

Dodam jeszcze mama ma 59 lat. Paliła około 20 lat ale teraz od 20 lat już nie pali. Pracowała też dłuższy czas (około 10 lat) z materiałami, które mogą być szkodliwe dla układu oddechowego (farby w zakładzie poligraficznym). Obecnie czuje się dobrze. Po wyleczeniu antybiotykiem zapalenia płuc nie kaszle i nie ma żadnych chorobowych objawów. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i sugestię. Dziękuję. Kasia

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2015-03-02, 18:50 ]
Prosimy o dodawanie dokumentacji w formie załączników do posta, a także stosowanie akapitów.