Autor |
Wiadomość |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-18, 18:58 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
http://mariaszczecina.pamietajmy.com.pl/ |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-18, 07:35 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Dziękuję Wam Kochani jesteście. Z jednej strony to ulga bo cierpienie było ogromne a z drugiej strony straszna pustka no ale takie jest życie jak to zawsze z Mamą powtarzałam, każdy musi na coś umrzeć. Będę do Was zaglądać i gorąco Wam wszystkim kibicować, dużo zdrówka, remisji, dobrych odpowiedzi na leczenie i samych słonecznych dni Wam wszystkim życzę i bardzo dziękuję za każdą okazaną pomoc i wsparcie!!! |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-17, 21:04 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Tak Babcia odeszła dziś o 17, bardzo cierpiała przez ostatnie dni, teraz jest już spokojna, dołączyła do swojego męża i córki:(. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-17, 20:56 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Ciiiii,... już nie boli...ciiii śpij spokojnie ciiiiiiii.... |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-15, 17:30 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Byłam dzisiaj świadkiem ustalania leczenia przeciwbólowego przez pielęgniarkę z hospicjum w porozumieniu z lekarzem przez telefon komórkowy. Babcia się dziś bardzo pogorszyła, miała silne bóle, nie mogła mówić. Podano jej pyralginę w zastrzyku i 2 dawki tramalu oraz buscolizynę. Dalsze leczenie ustalono na 4 razy dziennie do motylka buscolizynę, 3 razy dziennie czopek pyralginy, co 96 godzin plaster transtec 35, tramal 100 dwie dawki co 2-4 godziny maksymalnie 4 dawki zależnie od nasilenia bólu. Oprócz przeciwbólowych leki przeciwwymiotne, beto2K 25, diuver 10 i 5, nolpaza, megace, i jeszcze jeden lek którego nie pamiętam. Czy to leczenie przeciwbólowe jest właściwe? Acha na wypadek gdyby nic nie pomagało to mamy dawkę tramalu do podania przez motylek. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-14, 21:03 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Tata właśnie wrócił od Babci, dzisiaj czuła się znacznie lepiej, mogła przynajmniej mówić. Może te plastry jednak działają a może to przypadek. Miotają mną różne uczucia, raz wściekam się na wszystkich i krytykuję ich za postępowanie żeby potem mieć wyrzuty sumienia z tego powodu, raz chcę prosić śmierć o przyspieszenie działań żeby potem katować się za te myśli poczuciem winy. Nie mogłam pomóc Mamie, nie mogę pomóc Babci czuję się winna, czuję że powinnam była coś zrobić żeby je uratować.... |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-14, 18:07 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Babcia ma plastry przeciwbólowe nie wiem jakie, kiedy próbowałam przekazać wszystko co napisała mi DSS i co przeczytałam w artykule nie zostałam potraktowana poważnie, nie mam żadnego wpływu na opiekę nad Babcią, nie mówię, że jest ona niewłaściwa ze strony rodziny ale nie wiem czemu nie jestem brana na poważnie ze swoimi informacjami, które czepię stąd bądź z innych źródeł.
Jeżeli chodzi o samą śmierć nie przeraża mnie ona tak bardzo jak większość ludzi, w zeszłym roku zmarła moja Mama od tego czasu żyję z myślami o śmierci każdego dnia natomiast przeraża mnie cierpienie jakiego Babcia zaznaje przed ostatecznym odejściem to jest jak najokrutniejsze tortury i nie mogę się z tym pogodzić, że kobieta która całe życie była bezgranicznie dobra nie może po prostu spokojnie odejść. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-14, 07:12 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Na razie żadne, wczoraj chyba dopiero jej syn jechał prosić jakiegoś lekarza o plastry z morfiną. Lekarka z hospicjum domowego jest na urlopie i nie wyznaczyła żadnego zastępstwa. Do tej pory nie miała silnych dolegliwości bólowych, jest bardzo osłabiona, nie może już nawet mówić, boli ją wszystko od leżenia, nogi na opuchnięte jak słoń, ciężko oddycha, ma niskie ciśnienie, trzęsie się cała, od wczorajszej nocy nasiliły się bóle całą noc jęczała. Co 3 dni pielęgniarka podpina jej kroplówkę z soli z furosemidem i jakaś długa nazwa zaczyna się na coco... i to wszystko. Wiadomo prawie nie je, na razie jeszcze dzielnie pije, nie potrafi zaakceptować korzystania z pieluszek zatargaliśmy ją wczoraj do toalety ale to był błąd myślałam, że wykituje po drodze, nikt prawie nie rozumie co szepcze co ją dobija jedynie ja jakoś potrafię to odkodować i słyszę, że jest zupełnie świadoma a to wyrywa mi serce
[ Dodano: 2010-05-14, 08:13 ]
Dziękuję wszystkim za otuchę. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-13, 18:50 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Siedziałam dziś przy łóżku Babci ramię w ramię ze śmiercią ale ona na razie tylko się drażni, dźga obolałe ciało swoimi kościstymi paluchami i cieszy się z zadawanego cierpienia, Babci leją się łzy bezsilności po policzkach a aja jedyne co mogę zrobić to ocierać je i płakać razem z nią. Podobno nadzieja umiera ostatnia moja popełniła samobójstwo parę tygodni temu kiedy lekarze z uśmiechem na twarzy skazywali Babcię na śmierć. Ciało bez krzty siły i życia, nawet mówić już nie umie ale umysł sprawny w 100% i tak bardzo udręczony, załamany, bezsilny - jak mu pomóc???
Pewnie nie wskazane na tym forum pisać jest o śmierci, tylu ludzi tu walczy, walczcie dalej, trzymam za Was kciuki ja już zostałam zmuszona do kapitulucji. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-03, 10:13 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Vioom nie będę się kłócić, ja swoje wiem i zdania nie zmienię. Moja mama, która rok przed śmiercią miała incydent zakrzepowy w stopie a jej płytki wynosiły 800 (norma 350) nikt nie skierował nawet na badanie INR nie mówiąc o tym, że powinna trafić do hematologa, leczono ją na zwykłą anemię aż jej wrodzona trombofilia (wiemy dopiero teraz bo ujawniła się też u mnie) w połączeniu z intensywnym leczeniem żelazem wywołała zakrzep. Po zatorowości płucnej nie zrobiono jej tomografii bo w szpitalu nie było tomografu w dniu kiedy miała ją mieć w innym szpitalu zmarła. Długo mogłabym opowiadać ile zaniedbań było w tym przypadku mogłabym również wytoczyć sprawę lekarzom ale po co to już nic nie zmieni. Co do onkologii człowiek, który nie jest lekarzem ufa lekarzom którzy go prowadzą bo co mamy innego zrobić, trafia się do instytutu w Gliwicach podobno jeden z najlepszych w kraju i co i nic, przez 3 miesiące zlecają ci badania które sam masz sobie znaleźć żeby na końcu usłyszeć, że jest już za późno żeby wdrożyć leczenie. Pisałeś, że takich przypadków nie leczy się radykalnie, mojej babci w ogóle nie zaczęto leczyć, kierowano ją tylko na przeróżne badania odmawiano ich wykonania w instytucie aż jej stan tak się pogorszył, że teraz możemy już tylko wysłać ją do hospicjum. Co do składek na służbę zdrowia to jak będziemy więcej zarabiać to i składki będą wyższe, niestety stawki mamy głodowe i nie wiem skąd mielibyśmy jeszcze płacić wyższe składki.
[ Dodano: 2010-05-03, 11:16 ]
DumSpiro-Spero napisał/a: | kerkia,
czy stanęło na tym, że jest to pierwotny rak wątrobowokomórkowy?
Jaką chemioterapię planowano? |
Sami już nie wiemy, twierdzono cały czas, że jest to zmiana pierwotna wątroby a teraz nagle skierowano ją na przewód sutkowy po 2 przewodach pokarmowych ale to i tak już nie ma znaczenia bilirubina jest już tak wysoka, że nic jej nie podadzą (mówili wcześniej o chemii w tabletkach ale nazw nie podali) lekarz kazał nam czekać aż dostanie wylewu albo wpadnie w śpiączkę.
[ Dodano: 2010-05-03, 11:23 ]
vioom napisał/a: | A od kiedy to państwo finansuje system opieki zdrowotnej? |
Pieniądze może i pochodzą z naszych składek ale słyszałeś o państwowej instytucji zwanej NFZ, pana życia i śmierci polaków?
[ Dodano: 2010-05-03, 20:58 ]
Właśnie wróciłam od babci, jest już cała żółta a wstanie z łóżka to prawie misja niewykonalna:(((. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-05-02, 13:43 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
vioom napisał/a: | Cytat: | weź tu człowieku choruj w Polsce to już po tobie:(((. |
Nie zgodzę się. Nigdzie na świecie tego stadium nie leczy się radykalnie. Rozumiem rozgoryczenie ale to za mocne słowa urażające tych lekarzy, którzy dwoją się i troją, aby przyjąć 30 pacjentów dziennie zamiast 6! |
Nie czepiam się lekarzy tylko systemu służby zdrowia i jego niedofinansowania przez państwo. Gdyby zaraz po wykryciu zmiany położyć babcie na tydzień w instytucie, zrobić jej wszystkie te badania które zajęły ponad 3 miesiące i większość trzeba było wykonywać prywatnie albo szukać ośrodków na własną rękę to w połowie marca można by już wdrożyć leczenie chemią a teraz jest maj na chemię jest już za późno a ty mi piszesz, że i tak takiego stanu nie leczono by radykalnie. Postaw się w naszej sytuacji dla ciebie miałoby różnicę to , że ktoś z twojej rodziny dzięki leczeniu żyje 8 miesięcy a nie 4 bez leczenia? Wierz mi, że osoba zdrowa nie mająca chorych bliskich powie, że to tylko 4 miesiące a ja ci powiem, że w tej sytuacji dla nas to jest cała wieczność. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-04-30, 17:01 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Echhh ostatnia szansa gaśnie w oczach, przy tak wysokiej bilirubinie onkolodzy nie chcą podać chemii, może protezowanie wątroby ale nie wiem czy z tego coś wyjdzie i czy to pomoże. Patrząc na to jak sytuacja się rozwija to naszą polską służbę zdrowia i całe państwo polskie najchętniej podałabym do trybunału bo w lutym kiedy wykryto zmianę babcia była jeszcze w bardzo dobrej formie i wyniki miała w normie, diagnostyka trwa już trzeci miesiąc a gdyby położyć ją na tydzień w szpitalu wszystkie badania które miała do tej pory zostałyby bez problemu wykonane i mogłaby od razu być leczona, wiadomo że wyleczenie nie jest możliwe ale miałaby o wiele większe szanse na dłuższe życie moim zdaniem onkolodzy ewidentnie przeciągają sprawę żeby zaoszczędzić na leczeniu starszej pani, która i tak nie ma szans na wyleczenie. W przypadku mojej mamy, miała tylko 51 lat, też zawinili lekarze, nie żyje przez ich zaniedbania, niefrasobliwość, oszczędność i błędy lekarskie i weź tu człowieku choruj w Polsce to już po tobie:(((. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-04-30, 07:25 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Dziękuję za otuchę. Wczoraj była u babci lekarka z hospicjum, coś tam pomieszała w lekach ale nie wiem co potem mówiła, muszę dziś powydzwaniać do wujka. Babcia nie wie, że to lekarka z hospicjum, była z niej bardzo zadowolona, pani doktor ma bardzo dobre podejście.Dziś mamy dotać tę chemię w tabletkach, ciąglę się łudzę, że da nam to jeszcze trochę czasu :(. |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-04-29, 10:35 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Ech babcia ma już tak wychudzoną twarz, że oczy się robią takie nienaturalnie duże.
Robiła u kardiologa parę badań krwi morfologia w dolnych granicach norm, sód i potas w normie, kreatynina lekko podwyższona, bilirubina 5 krotnie przekracza normę, OB wynosi 90. Jak się umiera na raka wątroby rozwija się niewydolność wielonarządowa, zapada się w śpiączkę wątrobową, jak to może wyglądać? |
Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
kerkia
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 31579
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-04-28, 10:15 Temat: duża zmiana pierwotna na wątrobie - potrzebny chirurg |
Kardiolog pozwolił babci na branie tej chemii w tabletkach ale jakoś tego nie widzę, już nawet mówienie przychodzi jej z trudem. Wątroba jest tak powiększona, że wywołuje ucisk worka osierdziowego. Ciężko jej jakoś pomóc, bólu nie odczuwa na szczęście więc środki bólowe nie są potrzebne ale na resztę objawów trudno coś poradzić łatwiej by było zlikwidować ból. Chciałabym gdzieś uciec żeby nie musieć patrzeć na to ogromne cierpienie i nie musieć o tym myśleć :(. Rok temu zmarła moja mama na zator płucny, teraz choroba babci, zaczynam tracić siły do życia do tego sama mam problemy zdrowotne. Myślicie, że ta chemia w tabletkach obkurczy guz i da jakieś szanse na parę względnie spokojnych miesięcy? |
|