1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Liszaje na skórze.... |
kobiecinka
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5185
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-03-30, 20:17 Temat: Liszaje na skórze.... |
Dziękuję wam bardzo;) |
Temat: Liszaje na skórze.... |
kobiecinka
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5185
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-03-29, 11:39 Temat: Liszaje na skórze.... |
Dzięki;)
Terminy na koniec kwietnia. Więc wcześniej obejrzy to mój onkolog... |
Temat: Liszaje na skórze.... |
kobiecinka
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5185
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-03-29, 08:29 Temat: Liszaje na skórze.... |
Mieszkam w mieście, w którym lekarze nie bardzo mają pojęcie o chłoniakach i każdą zmianę u mnie zrzucają na chłoniaka.
Do dermatologa potrzebne jest skierowanie?
Finlandio, ja w teorii wszystko wiem i nawet komuś potrafiłabym doradzić podobnie jak ty mi radzisz;)
Potrzebuję głosu rozsądku i dziękuję;* |
Temat: Liszaje na skórze.... |
kobiecinka
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5185
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-03-28, 11:59 Temat: Liszaje na skórze.... |
Jestem 2 lata w remisji chłoniaka nieziarniczego (DLBCL).
Od jakiegoś czasu zauważam na swojej skórze jakby liszaje, najpierw pojawiały się na rękach. One się pojawiają i znikają, są raczej małe (do 1cm).
Dzisiaj zauważyłam taki liszaj na twarzy, bardziej na kości szczękowej.
Troszkę swędzi, skóra jest bardzo sucha w tym miejscu.
Liszaj ma ok 2cm długości.
Te na ręku znikły ale skóra w tym miejscu mnie swędzi.
Nie wiem co zrobić.
Po Świętach będę w CO i wspomnę o tym swojemu lekarzowi.
A teraz co? Poczekać? Pójść do internisty?
Czytałam o liszajach i wyskoczyły mi wyniki o chłoniaku skóry;( |
|
|