Znalezionych wyników: 22

Wynik ldh 128 także jest spoko. Ale i tak IDE do szpitala za tydz na wycięcie 2 zmian skórnych . jedną z nich mam od dziecka ale trochę się zaczyna zmieniać a druga wyszła stosunkowo niedawno.

Dziękuje Wam bardzo za odzew:) moje ldh robione ostatnio pod koniec czerwca 143 w sierpniu 133 także różnie teraz tez się wybieram więc zobaczymy.

Tak mam robione co jakieś 3 miesiace . ogólnie możesz zrobić choćby prywatnie koszt chyba ok 12 zł o ile dobrze pamiętam. Ale opinie slyszalam rożne niektórzy mówią ze ldh rośnie dopiero gdy choroba jest juz w zaawansowanym stadium.

Prawdopodobnie chodzi o ldh

Czy może ktoś napisać cos o mym wyniku.będę bardzo wdzięczna

Witam dostalam właśnie wynik badania pet. Dodam zdjęcie niestety zrobione tel mam nadzieje ze cos widać. Bardzo proszę o analizę wyniku. Pozdrawiam

Ogólnie to nie. Tzn mam guzek ale robiona była biopsja i niby ok a z hormonami w porządku.

[ Dodano: 2014-09-20, 14:29 ]
Właśnie czekam w bardzo długiej kolejce do onkologa w związku z tym mam pytanie o co pytać Panią doktor? Co powinnam wiedzieć. Może ma ktoś jakieś spostrzeżenie? Bylabym bardzo wdzięczna.

Kolejna niespodzianka 1.09 miałam badanie tarczycy wizyta u endokrynolog. Zerkna ogólnie na cala szyje i powiedział ze co prawda węzły chłonne SA powiększone nieznacznie ale SA ok. Natomiast 16.09 badanie USGccałej szyi juz od Onkologa i tu jakaś masakra. Wszystkie węzły chłonne zarówno szyjne karkowe podżuchwowe powiększone. Wskazanie wycięcie z badaniem histopatologicznym węzła podzuchwowego. I tu pytanie jak w ciągu 2 tyg opinia lekarzy może się tak zmienić? Wogole miesiąc temu byłam umowiona na wycięcie węzła ale karkowego a co teraz mialabym mieć druga operacje. Ja juz nie wiem jak to wszystko działa kogo słuchać i co wogole robić.

Dostalam skierowanie na kolejne TK w grudniu aby porównać zmiany na płucach oraz na 16 września umowiona jestem na kolejne USG szyi. Mam również wyciąć dwie kolejne zmiany skórne także czekam na wizyty. Kurcze szkoda ze nie stać mnie na to badanie Pet może po nim bylabym spokojniejsza a tak kolejne 3 miesiące czekania na tomograf.

Wizytę mam dopiero w przyszła sobotę. Myslalam ze ktoś z was wypowie się co do mojego wyniku? Może wiecie co mnie teraz czeka?

Witam odebralam dzisiaj wynik TK klatki piersiowej i j.brzusznej. oto co otrzymalam:

TK KLP + JB:
w seg 8 PL widoczny jest podoplucnowy guzek o sr 5 mm nie charakterystyczny poza tym drobny guzek widoczny jest w seg 8 PP. Nie stwierdza się innych zmian ogniskowych. jamy oplucne wolne. Nie stwierdza się cech limfadenopatii we wnękach płuc i srodpiersiu.
Wątroba powiększona w zakresie Plata prawego bez cech choleostazy. Pęcherzyk żółciowy bez widocznych zmian. Trzustka i śledziona w normie. Nadnercza i nerki bez zmian. Nie stwierdza się powiększonych węzłów chłonnych w j brzusznej. W prawym pasmie biodrowym zwracają uwagę liczniejsze niż zwykle nie powiększone lub granicznej wielkości węzły chłonne największy 13x10 mm pozostałe kilka do 10x7. węzły nie SA charakterystyczne w TK owalne wymagają obserwacji. Kości bez cech meta.

Wizytę u lekarza mam w sobote . co o tym wyniku sadzicie :(

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-08-20, 17:12 ]
Warto stosować akapity, to ułatwia czytanie posta.

Wizyta w CO nie wniosła nic nowego. Niestety. Ale byłam w sobotę u innego Onkologa prywatnie i powiedział ze absolutnie się nie ciąć tylko najpierw wykonać jeszcze TK klatki piersiowej,jamy brzusznej i miednicy.oraz zrobić wyniki na toksoplazmoze. Jutro będę umawiać terminy. A co do samopoczucia to czuje się dobrze staram się korzystać z zycia i nie myslec o chorobie ale niestety to siedzi w mojej podswiadomosci i nie daje mi spokoju:(Pozdrawiam.

Mam nadzieje ze będzie dobrze tylko tak mi się cos wydaje ze tam jutro to jade do kogoś innego nie do profesora Rutkowskiego ale zobaczymy

[ Dodano: 2014-07-30, 16:07 ]
Wracam z Co byłam u Pani Beaty M. I dalej ciężko coś stwierdzić. Pani doktor twierdzi że nie ma powodu do wycinania węzłów chłonnych szyjnych
Obejrzała mnie cala i powiedziała że węzły nie są podejrzane onkologicznie. I to wszystko. A znalazła mi jeszcze jedno znamie które mam od zawsze i kazała je kontrolować. Jestem wykończona na nogach od 1 a jeszcze 70 km do domu.

Mój onkolog w Grudziądzu twierdzi ze biopsji cienkoiglowej przy czerbuaku się nie robi bo to może prowadzić do rozsiewu. Ma kompletny metlik w głowie. Tysiące myśli i jeszcze wiecej wątpliwości

[ Dodano: 2014-07-29, 12:44 ]
Jutro o 7.30 mam być w Warszawie na konsultacji:)

Prywatna biopsja? Masz na myśli wycięcie czy nakłucie?