Jesaj, to naprawdę jest różnie. Np moja mama miała naswietlania, a pojawiły się drobne symptomy w zachowaniu mimo dobrego tk mózgu. Lekarze mi mówili, że małe zmiany które w/g nich juz pojawiły się u mej mamy mogły na badaniu jeszcze nie wyjść a widząc ją w szpitalu i obserwując mieli własciwie pewność że coś złego się dzieje.
Naswietlania pomogły i mimo ze moja mama przegrała pół roku później to do końca jej zachowanie było ok. Myślę że te naswietlania bardzo pomogły.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Magda