1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Ostra białaczka szpikowa, wznowa po przeszczepie szpiku
majkelek

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 175816

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-05-11, 05:24   Temat: Ostra białaczka szpikowa, wznowa po przeszczepie szpiku
JustynaS1975 napisał/a:
(...) I już w tym wątku na temat tej wysokiej ferrytyny/'pierwotnej hemochromatozy' nie będę się wypowiadać (co najwyżej ewentualnie ... w wątku niemerytorycznym).
Justyno, przepraszam, że przynudzam, ale chciałem tylko napisać kilka słów.
Chciałem Cię prosić, abyś przemyślała swoja powyższą decyzję. Twój wątek merytoryczny jest bardzo dobrze prowadzony i może być on dobrym przykładem dla osób, które będą w podobnym (do Ciebie) położeniu. Nowotwory złośliwe są niestety coraz częstsze i nie jest to wcale nieprawdopodobne, że ktoś z zaburzeniami wchłaniania żelaza związanymi z HFE będzie przechodził przez (prawie) to samo. Myślę, że lektura Twojego wątku może być wówczas bardzo pomocna (a wszyscy wiemy jak częste są transfuzje podczas leczenia onkologicznego).

No nic, obiecałem, już nie przynudzam - za to pozdrawiam :flower:
  Temat: Ostra białaczka szpikowa, wznowa po przeszczepie szpiku
majkelek

Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 175816

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-12-02, 06:26   Temat: Ostra białaczka szpikowa, wznowa po przeszczepie szpiku
Witam serdecznie Justyno!
Jak się spodziewasz widząc mnie tu, przyszedłem Ci troszkę popsuć wątek (mam nadzieję, że nie za bardzo). Jeśli informacje, które przedstawię są Ci znane, to proszę wybacz, że piszę tautologie.
Z tego co rozumiem, stężenie ferrytyny samo w sobie jeszcze o niczym nie świadczy. Istotnie, potencjalnie może świadczyć to o hemochromatozie (czyli "przeładowaniu" żelazem), aby to jednak ocenić potrzebne są dodatkowe badania. Zwykle oznacza się TIBC (całkowitą zdolność wiązania żelaza), poziom żelaza i/lub poziom transferyny (Tf). Często na podstawie tych badań wyznacza się TSAT (TfS), czyli wysycienie transferyny (transferrin saturation). Bardzo łatwo to policzyć ze wzoru:
TSAT=(Żelazo/Tf)*100 lub TSAT=(Żelazo/TIBC)*100 (możesz o tym przeczytać tu http://portal.abczdrowie.pl/tibc ).
Teraz, ja policzyłem to z Twoich wyników zamieszczonych 30.05.2012 i mamy TSAT=87%, a powyżej 50% uznać można, że jest "przeładowanie" żelazem (o, tu http://www.rnzcgp.org.nz/...o-1/berkhan.pdf o tym piszą). Jednakże, tutaj http://www.nowinylekarski...75/075_0421.pdf jak i w poprzednio zalinkowanym źródle znajdziesz informację, że wysycenie transferyny jest znacznikiem bardzo czułym na wszelkie "czynniki dodatkowe" (np. stany zapalne), a na dodatek wynik, o którym mówimy nie jest aktualny. Co więcej, w artykule zalinkowanym w nawiasie (powtarzam jakby co http://www.rnzcgp.org.nz/...o-1/berkhan.pdf ) jest informacja, że w przypadku HBV lub HCV poziom ferrytyny może wyraźnie odbiegać od normy (nie przekłada się więc na przeładowanie żelazem). Hemochromatoza może być dziedziczna (mutacja genetyczna) albo nabyta (np przez wielokrotne transfuzje krwi). I właśnie w związku z tym na koniec jest jeszcze jedna informacja. Tutaj http://www.haematologica....9/1069.full.pdf są wyniki pewnego dość interesującego badania, które polegało na przetestowaniu czy w grupie pacjentów z ostrą białaczką szpikową (AML) są istotne statystycznie różnice w poziomie żelaza i ferrytyny pomiędzy osobami z dziedziczną hemochromatozą i bez tych mutacji (naukowcy badali 12 mutacji). I tu nastąpiło zaskoczenie, gdyż okazało się, że dziedziczna hemochromatoza nie ma tu nic do rzeczy i co więcej poziom żelaza i ferrytyny nie miał związku ze wznową. Na koniec autorzy spekulują, że może mieć to związek z nadmierną absorbcją żelaza w jelitach w związku ze zniszczoną śluzówką po terapii przeciwnowotworowej (może w związku z tym warto o probiotyki zapytać lekarza?).
Jest więc wiele czynników, które przyczynić się mogły do zwiększonego stężenia ferrytyny i tu rola Twojego (bardzo dobrego jak miałem okazję przeczytać wertując Twój wątek) lekarza by ocenić jakie są tego prawdziwe powody i co należy z tym zrobić (podaje się np deferoksaminę).
Tak na marginesie, to sprawdź może (jeśli zażywasz jakieś leki), czy nie są one czasem powlekane żelazem.
I na tym samym marginesie, ale nieco poniżej, napiszę, że stężenie ferrytyny na poziomie 3,500 to dużo, ale zdarzają się przypadki, że jest ono znacznie wyższe.

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i liczę, że szybko i z dobrym skutkiem się sprawa Twojego żelaza wyjaśni!
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group