1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Nowotór płuca taty. |
majkelek
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 35743
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-04, 14:00 Temat: Nowotór płuca taty. |
Ajwon, ten schemat chemioterapii to nie jest zła wiadomość. Jest to schemat "standardowy", który podaje się chorym na niedrobnokomórkowego raka płuc, którzy są w dobrym stanie ogólnym. Zastanawia mnie tylko czy nie lepiej jest zrobić rediagnostykę po dwóch cyklach, a nie po czterech. Chodzi o to, że jeśli nowotwór jest platynoodporny, to nie ma sensu męczyć chorego - po dwóch cyklach powinno być widać czy jest stabilizacja bądź regresja, czy nie.
Dobrze, że jest decyzja o chemioterapii i tak jak Ci mówiłem, naciekanie naczyń krwionośnych i serca stanowi w tej chwili niestety przeciwskazanie do radioterapii.
Po pierwszej linii chemii będzie wiadomo czy możliwa jest operacja bądź radioterapia, czy musimy szukać innego wyjścia. Nie martw się na zapas, z pewnością znajdziesz tu wsparcie merytoryczne.
Pozdrawiam serdecznie! |
Temat: Nowotór płuca taty. |
majkelek
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 35743
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-03-31, 00:43 Temat: Nowotór płuca taty. |
Witam serdecznie!
W tej chwili najważniesza jest szybka konsultacja z onkologiem i podjęcie decyzji na temat wyboru metody leczenia. Sama chemioterapia w raku płuca nie jest leczeniem radykalnym, ale w połączeniu z radioterapią może być. Niekiedy stosuje się chemioterapię przed operacją w celu zmniejszenia masy guza (ale jako że nie mam zadnego doświadczenia z chirurgią, to nie mam pojęcia czy w tym przypadku byłoby to celowe). Naciekanie dużych naczyń krwionośnych może być jednym z kryteriów dyskwalifikujących chorego z radioterapii.
Przygotujcie się na sensowaną i rzeczową rozmowę z onkologiem. Zapiszcie sobie listę pytań na kartce i starajcie się być konkretni - szczególnie biorąc pod uwagę realia w jakich lekarze pracują.
Pozdrawiam serdecznie! |
Temat: Nowotór płuca taty. |
majkelek
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 35743
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-09, 04:39 Temat: Nowotór płuca taty. |
Ajwon napisał/a: | (...) I to jest czas czas czas.(...) Myslicie że powinnam sie spieszyć? bo ja czuję że chyba tak. |
Witam serdecznie Ajwon!
Z załączonych przez Ciebie dotychczas badań wynika, że najprawdopodobniej jesteście w grupie osób kwalifikujących sie do radykalnego leczenia operacyjnego. To bardzo dobra wiadomość. Niewiele jest metod leczenia, które dają porównywalną skuteczność jak resekcja guza.
Rozumiem, że musicie teraz czekać na wynik biopsji oraz na badanie PET. W uzasadnionych przypadkach (i przy dużym szczęściu) wynik badania histopatologicznego może być wcześniej aniżeli wynikałoby to z normalnej procedury. Jednak jeśli chodzi o PET to terminy sa terminami i na wolne miejsce musicie czekać (a później pewnie na opis). Nie będę Ci niczego doradzał, bo nie jestem specjalistą, ale mogę Ci powiedzieć, że gdybym ja był na Twoim miejscu i miałbym taką możliwość (czyli także i środki finansowe), to starałbym się o wcześniejszy termin badania PET.
Pozdrawiam bardzo serdecznie! |
|
|