1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 24
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Carcinoma solidum metastaticum
mamrot

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 18274

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-09-11, 19:23   Temat: Carcinoma solidum metastaticum
Każdy ma inny organizm. Mój tata miał przerzut do kości w wyniku którego doszło do samoistnego złamania ręki. Zaczynaliśmy od Ketonalu, Tramalu, Skudexa, Padolten -ból cały czas występował. Co dziwne ból ustępował po Pyralginie w saszetkach...
  Temat: umieram razem z Tobą tato...
mamrot

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8305

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2018-09-11, 19:17   Temat: umieram razem z Tobą tato...
Aleksandro, nasi Rodzice są świadomi tych "teatrzyków" i tak naprawdę pozwalają nam odgrywać swoje role. W głębi duszy oni są najbardziej świadomi tego co się z nimi dzieje. Nie potrzebne tk, mr, usg.... Oni z dnia na dzień widzą jak się czują, czy jest lepiej czy gorzej. Czasami nie chcą nam nic powiedzieć, że coś boli, dokucza tylko zaciskają zęby. Są twardzi dla nas, najbliższych. I my musimy być twardzi dla nich. To bardzo trudny życiowy egzamin, który zdajemy tylko raz. Jesteś z tatą, wspierasz go w najtrudniejszym momencie życia.

Czasem słowa otuchy od obcych ludzi, którzy przeżywają podobne dramaty pozwalają nam wyciszyć się, przygotować się do roli opiekuna, lepiej odczytywać sygnały najbliższych.
Czasami ktoś obcy rozumie nas lepiej niż rodzina i znajomi...
Trzymaj się dzielnie.
  Temat: Carcinoma solidum metastaticum
mamrot

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 18274

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-09-09, 18:58   Temat: Carcinoma solidum metastaticum
Witaj. U mojego Taty również był problem z apetytem mimo picia nutridrinków. Z polecenia udaliśmy się do Braci Bonifratów na konsultację. Pani onkolog specjalizująca się w ziołolecznictwie przejrzała dokumentację leczenia i przygotowała mieszankę "na apetyt, na dolegliwości żołądkowe". Jedno ale, tata nie przyjmował w tym czasie chemii ani żadnych leków. Pani doktor zaznaczyła, że zioła nie idą w parze z chemią.
  Temat: umieram razem z Tobą tato...
mamrot

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 8305

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2018-09-09, 18:30   Temat: umieram razem z Tobą tato...
Witaj. Już jakiś czas temu wyłączyłam się z forum - ale Twój post bardzo mnie poruszył... Te same uczucia towarzyszyły mi przez większość czasu leczenia mojego Taty. Uczucie bezsilności, porażki, wewnętrznego niezrozumienia, obawy i lęki, że "jeszcze ktoś może zna receptę na zwycięską walkę", złość, że wszystkie ścieżki leczenia się zakończyły... Każdy z nas bardzo to przeżywa... Bardzo się cieszę, że jesteś pod opieką specjalistów ponieważ w jakiś sposób przygotowują Cię na to co nieuchronne.

Wiem jedno -Twój Tata na pewno cieszy się, że ma taką wspaniałą córkę, która wiele dla niego poświęciła. Nie myśl o końcu - żyjcie teraźniejszością. Dzwoń do Taty, odwiedzaj Go, spełniaj jego zachcianki, bądź Jego Córeczką. Nie zadręczaj się, nie analizuj wszystkiego, nie szukaj "cudownych uzdrowicieli" - nie rań się, nie wpędzaj w poczucie winy. Zrobiłaś wszystko! Robisz wszystko dla dobra Taty.

Kochaj Go całym sercem jak dotychczas!
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-02-18, 21:46   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Tata zmarł dziś nad ranem. Lekarz powiedział,że się nie męczył... Jeszcze wczoraj oglądaliśmy skoki,cieszyliśmy się ze złota a dzisiaj już Go nie ma... Smutne to wszystko... Żadne spotkania z psychologiem mi nie pomogły,bo rozumiem kres życia a jednak gdzies to przechodzi obok mnie i ciągle w głowie myśl,że Tata wróci ze szpitala... Dziękuję Wam za wszystkie wskazówki bo były one bezcenne...
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-02-14, 06:39   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Dziś mają ściągać wodę bo wczoraj było juz późno i tata po trzech godzinach usg (czekanie na badanie,międzyczasie zmiana lekarzy,przejazd na wózku przez pól szpitala) był zmęczony. Pani doktor powiedziała ze z cewnikiem zaczekamy i zobaczymy jak będzie po ściągnięciu wody. Wieczorem tata dostał jeszcze jedną kroplówkę z magnezem i hepamerz na wątrobę. Pielęgniarka jak i lekarz dyżurny mieli częściej zaglądać do taty aby w razie chęci do łazienki pomoc mu z stojakiem i pompą bo bałam siw troche czy tata nie zapomnie o tych sprzętach. Dziękuję Wam za wszystkie wskazówki.
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-02-13, 19:11   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Wyniki usg wskazują,ze nerki pracują. Drogi żółciowe i pęcherzyk również w normie. Pani doktor stwierdziła,ze w uchyłku miednicy jest płyn - około litra i dzisiaj jeszcze będzie odbarczanie. Zdaniem lekarza to już powinno pomóc. Obecnie tata ma furosemid podłączony do pompy na 24 godziny. Ciśnienie i cukier w normie. Generalnie jesteśmy na oddziale onkologicznym i dopóki stan sie nie poprawi tata ma zostać. To splątanie zdaniem pani doktor wynika z skoków morfologii,elektrolitów,bilirubiny,prób wątrobowych i podobno może trochę potrwać. Tata sam chodzi ale mało sika. Od 12 godziny do 18 wypił 680ml a wysikał dwa kubeczki na badania. Co do hospicjum to nie jest to takie dobre dograne. Tatę zgłosiliśmy do najbliższego ale pracownicy hospicjum dojeżdżają do nas około 60km zatem to trochę sporo. Zresztą lekarz z hospicjum w niedziele wydał skierowanie no widział ze zbiera sie woda i w warunkach domowych nic nie mógł poradzić...
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-02-13, 15:32   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Tata właśnie jest na usg i czekamy na opis. Lekarka powiedziała ze stan jest bardzo ciężki. Wyłączają się nerki i wątroba,bilirubina jest podwyższona wynosi 5 (norma1.2 czegoś tam). Do tej pory tata dostał antybiotyk ogólny,furosemid. Cukier unormował się,ale większość parametrów jest rozchwiana. Pani doktor niepokoi to wodobrzusze oraz nagłość tego krachu. Tata mało je,pije,sika... Niby jest świadomy ale wszystko jest spowolnione. Po chemii ma uszkodzone śluzówki w jamie ustnej i też ciężko mu się je/połyka...
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-02-13, 06:33   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Witam po dłuższej przerwie. Sytuacja zmieniła się diametralnie. Tata w zeszły piątek nie dostal chemii z racji małopłytkowości. Lekarz podał litr glukozy i magnez. Zalecił aby do tego piątku podać jeszcze 3 litry glukozy na wzmocnienie. Pielęgniarka z hospicjum oraz lekarz mierzyli tacie cukier i przed jedzeniem miał 240.(w szpitalu przed glukozą 72). W piątek wieczorem zauważyłam ze powiększył się brzuch. Lekarz z hospicjum powiedział ze zebrała się woda i ze trzeba z tym na oddział bo i cukier szaleje i ciśnienie jest 80/50,pojawiła się krew na papierze toaletowym. Po rozmowie z onkologiem,wyjaśnieniu objawów udaliśmy sie na sor. Tam tacie lekarz powiedział ze zrobimy usg,rtg klatki i badania krwi. Ostatecznie poprosiłam o konsultację onkologa i dowiedziałam się ze taka bedzie. Po 30 bez badań lekarz powiedział,ze tata został przyjęty na oddział onkologiczny. A tam zaczęło się piekło.... Lekarz z soru wpisał ze to przyjęcie planowe i ze tata ma dostać chemię... Próbowałam wyjaśniać ale lekarz powiedział"jutro bedzie afera i ja nie będę z panią rozmawial)..dodatkowo wykrzyczał Tacie,ze on juz więcej chemii nie dostanie bo on nie jest już do leczenia i ze "on nie zajmuje się poprawą ogólną stanu zdrowia"... Tata został w szpitalu a ja z płaczem wyszłam... Lekarz stwierdził ze ciśnienie 77/47 jest dobre,cukier przed jedzeniem 240 dobry więc co my robimy to on nie wie... Jestem załamana... W piątek tata czuł się normalnie,a teraz zupełnie stracił siły,jest ospały,ma trudność w braniu udziału w rozmowie,jest splątany... Boję się,nie rozumiem co się stało w ciągu tych dwóch dni,że jest aż tak źle... Nawet lekarz z hospicjum,który był w niedziele nie wiedział jak mi to wyjaśnić - stwierdził jedynie,że taki cukier jest niebezpieczny i że on w warunkach domowych nic nie zdziała...
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-01-11, 19:39   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Minął już ponad miesiąc a tata w dalszym ciągu chodzi z niezabezpieczoną ręką. Powód? W opinii jednego lekarza brakuje wyniku scyntygrafii a wszelkie badania typu tk, mr ręki to głupota i marnowanie pieniędzy funduszu. Inny lekarz powiedział, że na podstawie tych badań i świeżego rtg widzi, że ręka się zrasta prawidłowo i kość "jest za rzadka" aby cokolwiek na chwilę obecną zrobić. Zapisał leki, które mają uwapnić kość.

Ostatnie tk pokazało progres choroby i chemia FOLFOX4 została wyłączona. Ponad miesiąc czekaliśmy na wyniki mutacji. Lekarz zadzwonił, że możemy przyjeżdżać będzie godzinna chemia celowana. Jednocześnie trochę się boję czy wyniki prób wątrobowych będą chociażby w granicach normy... Nie wiem czy ewentualnie na miejscu lekarz może zalecić jakąś kroplówkę, która wzmocni i ciut usprawni wątrobę? Miesiąc to dużo i wiele się działo. problem z apetytem - pomogła Megalia. Problem z wypróżnianiem - pomogły czopki. Problem z opuchniętymi nogami - pomogły leki odwadniające.

Cóż w głowie mam jeszcze jedno dryfujące pytanie - o możliwość przerzutów do mózgu. czasem łapię tatę na tym, że jak mówi to się przejęzyczy czy użyje innego słowa. Ale jak wykonuje jakieś obliczenia, prowadzi rozliczenia, coś zapisuje to nie ma żadnych błędów. Nie ma też zawrotów głowy, sporadycznie boli go głowa.. i nie wiem czy ja sama doszukuje się drugiego dna czy rzeczywiście to jakieś pierwsze wskazówki.

Jeszcze kilka słów wyżalenia się: tata nie chciał słuchać o żadnych hospicjach a to dobrze się czuje, a to nie ma potrzeby etc. Jednak udało mi się go przekonać trochę podstępem - pielęgniarka z hospicjum miałaby odpinać infusor w domu a nie w szpitalu. Myślę sobie sprawa załatwiona, rodzic idzie po skierowanie i dalej temat się rozwija. Jakie było moje zdziwienie kiedy mama wracając z tatą od lekarza mówi mi, że doktor stwierdził "Panie Marku hospicjum jest dla umierających, których nie leczą, gdzie tam to już ostateczność"... ale skierowanie dał. Następnego dnia proponuje tacie by zadzwonił do pielęgniarki i pogadał z nią co i jak - w skrócie odbyliśmy długą słowną batalię ale się udało. Czekamy na ich wizytę. Ale jak pomyślę ile osób może się nasłuchać czegoś takiego to mnie nosi...

Dziękuje serdecznie za pomoc i wysłuchanie!
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-04, 17:24   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Dziękuję za odpowiedź. Bardziej martwiłam się, że nie bedzie już sposobu leczenia. Chciałabym jeszcze dopytać czy określenie "druga linia leczenia" jest tożsame z "drugim rzutem" chemioterapii? Wstępne ustalenia jakieś są - wynik tk ma dać odpowiedź czy można zoperować tą rękę najpierw a potem wrócić na chemię. Nie wyobrażam sobie by tata w dalszym ciągu chodził ze złamaną ręką. A jest już tak 6 dzień.
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-04, 13:05   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Dziękuje za wszystkie wskazówki, nie rzadko dostarczają mi większej wiedzy niż ta uzyskana od lekarza. Tata dzisiaj miał kontrolny tomograf i jutro(tyle,o ile) okaże się czy schemat FOLFOX4 działa czy nie. W głowie mam gonitwę myśli czy jeśli ten schemat nie zadziała mamy szansę na inną chemię? (oczywiście przy założeniu, że wyniki pozostaną w normie).
Rozmowę z onkologiem mamy z założenia za tydzień, ale jakieś informacje odnośnie wyniku poznamy jutro, bo planowana jest przerwa w przyjmowaniu chemii. Przerwa wynika z złamania tej bolącej ręki. Rezonans pokazał, że poprzednie uderzenie w rękę uszkodziło kość, w której zrobiła się szczelina. Wizyta u ortopedy i leczenie zapobiegawcze zaplanowano na 13grudnia, ale niestety tata się poślizgnął i wyszło jak wyszło. Wstępnie była mowa o operacji ale konsultant z onkologii zadecydował, że wynik tk zadecyduje czy będzie operacja i przerwa w chemii czy kontynuowanie/zmiana schematu chemii i "coś" z ręką niewykluczającego chemioterapii.
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-17, 10:45   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Dziękuję za odpowiedź. Problem w tym,że juz naprzemiennie stosowaliśmy różne rodzaje nutridrinkow. Próbowałam wykorzystać nutridrinki jako składnik śniadania,deseru,łączyłam z jogurtem naturalnym - i jak były zaparcia tak są. Pomyślałam,że może akurat tej firmy mu nie podchodzą więc zmieniłam na inne. Efekt taki sam i szczerze mówiąc nie wiem co dalej z tym fantem zrobić. Lekarz onkolog stwierdziła że aby jakiś efekt był z ich stosowania należy wypić codziennie dwa ale przy takich zaparciach tata odmawia ich picia.
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-16, 15:28   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Dawno nie pisałam... Na chwilę obecną tata przyjął 18 chemii schemat Folfirii. Kontrolne badanie tk pokazało że zmiany, które początkowo się zmniejszyły powróciły do swoich pierwotnych rozmiarów.coś pokazało się na kości kamiennej - zastosowano jednorazowo naświetlanie i ból ustąpił. Niestety nie trwało to długo bo tata podczas pracy uderzył łopatą w błotnik przyczepki co zasprezynowalo w ta rękę. Od tego czasu tata miał już kilka rtg tej ręki,tomograf (w poniedziałek rezonans) i nikt tak naprawdę nie wie co tam się dzieje... Onkolodzy odradzają część badań np. Rezonans czy scyntygrafię a ortopedzi mówią że bez tego to tylko zgadywanie. Tata dostał leki przeciwbólowe - korzysta z nich wtedy kiedy boli. Obecnie tata przyjął już 5 kolejnych chemii -schemat Folfox4. Skutków ubocznych nie odczuwa. Wyniki w zasadzie oprócz żelaza oraz AST w normie. Tata w ciągu ostatnich trzech tygodni miał słabszy apetyt co przełożyło się na utratę 3kg. Lekarka zaleciła picie nutridrinkow. Tata narzekał,ze są za słodkie ale w połączeniu z jogurtem naturalnym całkiem mu smakowało. Niestety od czasu ich picia tata narzeka,ze ma straszne zaparcia. Wizyta u onkologa dopiero we wtorek... Zastanawiam się czy nie odstawić tych nutridrinkow? Czy zbyt duza ilość białka może wpłynąć na zaparcia? Czy miał ktoś z Państwa podobny problem?
  Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
mamrot

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 15976

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-04-21, 20:25   Temat: Nowotwór jelita grubego z przerzutami do wątroby
Witam. Od początku przyjmowania chemii tata miał drobną wysypkę na brzuch,która ostatnio pokazała się również na plecach.(ostatnie trzy chemie przyjmowane są w dawce 100%). Lekarz prowadzący stwierdził,ze to jeden z skutków ubocznych i zalecił przyjmowanie wapna i zyrtec, zapisał maść dzięki czemu mniej swędzi. W ciagu ostatnich dwóch tygodni na rękach pokazało się 5 plamek przypominających ugryzienie komara. Są zaczerwienione i swędzą - jednakże w/w leki również i to łagodzą. W mojej głowie gonitwa myśli. - czy te większe plamki to mogą być jakieś przerzuty do skóry? Generalnie wyniki taty są w normie,apetyt dopisuje, waga 74 kg przy wzroście 165 cm.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group