1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
maribella

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8848

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2013-03-07, 21:04   Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
Mam jeszcze jedno, ostatnie pytanie.
Zakladajac ze odpowiednie badania (prócz biopsji)- mam na mysli USG slinianek, wezlow i pluc zostanie mi zrobione dzien przed operacja (mam pojawic sie dzien przed w szpitalu) to rozumiem ze mozna uznac zachowanie lekarzy za zasadne?
Nie wiem czy zdecyduje sie na operacje tam, pytam wlasnie aby ostatecznie zdecydowac co dalej.
Bo skoro beda te badania to moze niepotrzebnie robie szum..? Guz i tak trzeba wyciac, niezaleznie od tego czy grozny czy nie. Wiec skoro USG zrobiliby dzien przed to TEORETYCZNIE dzialanie jest wlasciwe..?
Jestem w szoku bo czytalam posty jednego z forumowiczow nt lekarzy ze szpitala wojskowego. Jak dotad spotykalam sie tylko z dobrymi (wrecz rewelacyjnymi) opiniami na ich temat..
Tak sie tylko zastanawiam czy moze ich sposob dzialania (choc pewnie niewlasciwy) mozna usprawiedliwic. Bo w koncu USG zostanie zrobione tuz przed a biopsja po..
  Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
maribella

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8848

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2013-03-06, 11:14   Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
Niestety dzwonilam i powiedziano mi ze tam takich konsultacji nie prowadza.
Wlasnie stoczylam telefoniczna bitwe ze szpitalem wojskowym. Chcialam aby zrobiono mi USG przed i to jak najszybciej (nie dzien przed..). Ordynator skierowal mnie do pielegniarek, te do Pana robiacego USG, ten do rejestracji gdzie oznajmiono mi ze bez skierowania terminu ustalic nie moge. Aby miec skierowanie ZNOW musze isc do lekarza pierwszego kontaktu, stamtad do laryngologa i potem ZNOW do szpitala do lekarza aby ten wypisal mi skierowanie. To jakas paranoja.
Naprawde czuje ze jestem w sutuacji patowej i kompletnie nie wiem co dalej. Bo kiedy obserwuje ich sposob dzialania, zbiera mnie na strach.Z drugiej strony niby gdzie mam to zrobic? Poza tym czas leci, ja czuje sie coraz gorzej, nie chce czekac kolejnych 5 miesiecy ;/

[ Dodano: 2013-03-06, 11:15 ]
Czy ktos posiada numer do p. doktora Cendy? I moglby podzielic sie nim na priv?
  Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
maribella

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8848

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2013-03-06, 10:57   Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
Niestety odmowiono mi pomocy w Gliwicach. Pani uprzejmie przez tel powiedziala ze przyjmuja tam pacjentow z JUZ ROZPOZNANA choroba nowotworowa i ''zaprosila'' mnie na wizyte dopiero po wykonaniu zabiegu w Krakowie- o ile to bedzie nowotwor..
No nic, pozostaje przy tym szpitalu wojskowym w takim razie, wymusze tylko chociazby USG jak najszybciej.
  Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
maribella

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8848

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2013-03-05, 20:50   Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
Bardzo dziekuje za odpowiedzi!!!
Zastanawiam sie teraz jednak czy zmiana lekarza i szpitala to dobry pomysl ze wzgledu na czas.
Zanim uda mi sie ustalic termin operacji w Gliwicach minie kilka miesiecy.. A ja juz mam taki stan zapalny ze ostatnio doszly nawet problemy z przelykaniem i bol gardla..
Tutaj (w Norwegii) uznano jednak ze ''mozna czekac''- najpierw na USG, potem na ewentualne leczenie..
Jesli nie szpital wojskowy to Gliwice, tak? Boje sie ze czas oczekiwania nie bedzie dzialal na korzysc.. Pocieszam sie faktem, iz w lekarze ze szpitala wojskowego ciesza sie (jak dotad udalo mi sie zorientowac) dobra opinia w leczeniu guzow slinianek..
Sama teraz nie wiem.. W Polsce bede dopiero za dwa tygodnie wiec niestety musze to przeczekac.. Potem bede miec niewiele czasu tak naprawde (niecale dwa tygodnie) do ustalonego terminu operacji.. A z tego co slyszalam terminy w Gliwicach sa baaardzo dlugie..

[ Dodano: 2013-03-05, 21:25 ]
Mam jeszcze jedno pytanie, zanim bede mogla to skonsultowac z lekarzem.
Otoz czuje dretwienie twarzy, oba policzki jednak bardziej prawy. Czy to mija po operacji? Czy to moze spowodowac slynne ''opadanie'' twarzy o ktorym czyta sie czesto w przypadkach guzow slinianek?
  Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
maribella

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8848

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2013-02-27, 14:04   Temat: Guz ślinianki dwustronny, operacja
Witam,
Wiem, że temat guza ślinianek pojawiał się wielokrotnie. Nie chciałam jednak nikomu „wbijać” się w temat
Otóż mam mały problem..

Jakiś miesiąc/dwa miesiące temu (doładnie nie pamiętam) wyczułam po prawej stronie policzka guzek.
Myślę, że był tam już od dłuższego czasu (mam przebłyski pamięci ze cos tam już kiedyś wyczulam),
wtedy jednak nie było już zadnych wątpliwości - był duzy, do tego stan zapalny, bol wezlow chłonnych.
Poszlam do lekarza a stamtąd do szpitala wojskowego w Krakowie.

Doktor Cenda pomacał guza i uznał: „do usuniecia”, ustaliliśmy termin operacji na kwiecień.
I teraz zastanawiam się jakim cudem można było ustalić termin operacji bez jakichkolwiek badan?
Bez USG, bez biopsji..
Co do biopsji to powiedziano mi ze lepiej jej nie robic bo wówczas guz może się schować
albo w miejscu nakłucia powstać kolejny.
Ale bez USG?

Tydzien temu wyczułam kolejny guz po prawej stronie. Dokladnie taki sam.
Czuje poza tym drętwienie niektórych części twarzy, takie dziwne mrowienie policzkow,
mam wrazenie ze wycieka mi cos z uszów, mam powiększone wezly chłonne obustronnie.

Mieszkam za granica i tutaj ustalono mi termin USG dopiero za miesiąc.
Wgole dziwili się ze jak można było ustalić termin operacji bez USG, ze oni tutaj (w Norwegii) często lecza to lekami…
Ze operacja to ostateczność..

I teraz sama nie wiem..
Zaufac tutejszym lekarzom a może to jest tak jak czytam w większości postow na forum
iż bez względu na to czy guz jest zlosliwy czy nie trzeba go wyciac - im wcześniej tym lepiej..
A może lepiej poczekać????

Będę w Polsce dopiero przed swietami i dopiero wtedy będę mogla zrobić prywatnie to rzeczone USG..

Czy rzeczywiście zawsze te guzy się wycina?
Co może oznaczac pojawienie się drugiego guza po drugiej stronie?
Czy będą mogli wyciac oba guzy na raz?

Sama nie wiem co dalej…
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group