1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz pęcherza moczowego
martaK

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5944

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2014-12-15, 12:25   Temat: Guz pęcherza moczowego
Witam
W piątek wieczorem tato trafił do szpitala - duszność i uczucie przepełnienia. Na USG okazało się że przecieka pęcherz.
W sobotę operacja, płukanie wnętrzności itp. Po operacji lekarz powiedział, że na pęcherzu jest bardzo duży guz, z którego pobrał tylko wycinek, bo bał się usuwać, poza tym pojawiły się małe guzy na wielu narządach i że on w swojej karierze lekarskiej nie widział jeszcze, żeby nowotwór rozwijał się w takim tempie. Dodał, że jeśli tak dalej będzie to Świąt Tata nie doczeka.
Dzisiaj rano nerki zaczęły gorzej pracować.
Tata leży na urologii i badają go tylko urolodzy, jest osłabiony więc żadne leczenie nie wchodzi w grę, dostaje tylko kroplówkę i leki przeciwbólowe.
Czy to możliwe żeby nowotwór rozwijał się w takim tempie?
  Temat: Guz pęcherza moczowego
martaK

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5944

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2014-12-09, 21:58   Temat: Guz pęcherza moczowego
Dziękuję za odpowiedź.
Lekarz prowadzący Tatę powiedział, że pęcherz będzie prawdopodobnie usunięty i to tuż po Nowym Roku ( w tym brakuje już funduszy).
Obawiam się też że nie wszystkie guzy zostały usunięte - zabieg trwał 2 godz i po zabiegu lekarz powiedział, że ''zeskrobał ile się dało''.
Czekamy na wyniki z nadzieją, że nie ma dalszych przerzutów, zwłaszcza na nerkę (jest tam torbiel) i przerośnięty gruczoł krokowy .
Poza tym Tacie od jakiegoś czasu puchną nogi i drętwieją ręce, a to chyba nie są zbyt dobre objawy w tej sytuacji.
  Temat: Guz pęcherza moczowego
martaK

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5944

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2014-12-07, 17:51   Temat: Guz pęcherza moczowego
Witam.
Tata jest już po zabiegu i wypisany do domu.
3 grudnia miał Uretrocystoskopię i elektroresekcję (bipolarna w 0,9 % roztworze NaCl) dużego guza lub guzów mnogich pęcherza (TURBTiS). Zabieg wykonano w znieczuleniu podpajęczym. Do domu został wypisany po dwóch dniach z cewnikiem Foleja z powodu zatrzymania moczu.
W Karcie Informacyjnej z Leczenia Szpitalnego napisano :
Choroba zasadnicza: C67.2 Nowotwór złośliwy (ściana boczna pęcherza moczowego)
Nazwa uzupełniająca: Mnogi guz pęcherza moczowego ściany prawej dolnej górnej i
lewej cT1 Nx Mx.
R31 Krwiomocz, nie określony
Nazwa uzupełniająca:
N40 Rozrost gruczołu krokowego
Nazwa uzupełniająca:
N47 Nadmiar napletka, stulejka i załupek
Usunięcie cewnika po dwóch tygodniach i wynik hist - pat 15 grudnia.
  Temat: Guz pęcherza moczowego
martaK

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5944

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2014-12-02, 15:35   Temat: Guz pęcherza moczowego
U mojego Taty w ubiegłym tygodniu zdiagnozowano guza w pęcherzu moczowym 50 mm na 70 mm.
Dzisiaj przyjęto go na oddział urologiczny, a jutro ma być operowany metodą TURT.

Czytałam, że laserowo usuwa się tylko małe guzy i zastanawiam się skąd taka decyzja lekarzy.
Tata jest załamany i oczekuje najgorszego a my nie umiemy podnieść go na duchu...

Lekarzy nie są zbyt rozmowni nawet nie wiemy o której godzinie będzie operowany (niewielki szpital powiatowy).

Z opisu USG wynika, że guz jest na ścianie bocznej i nacieka mięśniówkę ściany pęcherza, ale nie przekracza ścianki zew.
Gruczoł krokowy powiększony i w lewej nerce torbiel rdzeniowa ok 20mm.

Wiadomość spadła na nas jak grom z jasnego nieba.
Tata od dawna miał problemy z oddawaniem moczu ale za nic w świecie nie chciał iść do lekarza.
Zgodził się dopiero teraz gdy ból był tak wielki, że nie mógł wytrzymać.

Jest nadzieja?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group