1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 90
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-04-10, 21:13   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Richelieu - dziękuję za odpowiedź.

Tak trudno uwierzyć że to prawda, tak trudno się z tym zgodzić.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-04-10, 19:15   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Kochani Przyjaciele.

Bardzo Wam dziękuję za ciepłe słowa, za pocieszenie, za modlitwę, po prostu za wszystko i za to, że jesteście. Ta ostatnia chwila jest chwilą, której nie zapomina się do końca życia. Tak bardzo mi smutno bez kochanego męża. Wiem, że już nigdy nic nie będzie tak samo jak było gdy byliśmy razem. Powiem tylko, że pogrzeb męża był jak na nasze małe miasteczko manifestacją. Jestem dumna, że byłam żoną takiego człowieka.

Jeszcze kapią łzy, a już atakuje moją rodzinę kolejny potwór. Mój jedyny szwagier jest bardzo chory. Ma dopiero 50 lat, a jego życie wisi na włosku. 2 zawały, ma stenty, kardiowerter, a ostatnio straszne bóle kręgosłupa i niby kości biodrowej. po miesięcznej wędrówce od szpitala do szpitala wykonano TK. Wynik - guz w przewodach czy na przewodach moczowych. Tyle powiedział siostrze nasz miejscowy lekarz. Szpital nie udostępnił siostrze wyniku TK. Dzisiaj szwagier został przewieziony do szpitala w Kaliszu na urologię celem wykonania biopsji.

I tutaj bardzo Was proszę o wypowiedzi na temat słuszności biopsji. Przecież i tak konieczna jest operacja i wtedy badanie histopatologiczne guza. Czy ja dobrze myślę?
Biopsja ma być we wtorek, bo zbyt późno przestano podawać zastrzyki na rozrzedzenie krwi. Szwagier cierpi, dostaje zastrzyki p/bólowe, po prostu wrak człowieka. Podpowiedzcie, co robić, jak mamy Go ratować?

Pozdrawiam Was gorąco i liczę na Was.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-04-05, 23:53   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Moi kochani.

"Trudno się śmiać, kiedy serce szlocha,
najtrudniej powiedzieć żegnaj, gdy się kogoś kocha."

Nadeszła ta najstraszniejsza chwila. Mój mąż odszedł do wieczności.
Momentem tym była godzina 8,30, kiedy wiele rodzin siada do radosnego śniadania wielkanocnego. W naszym domu była to okrutna noc. Mąż w pełni świadomy pożegnał się z nami, tj. ze mną i trójką dorosłych dzieci. Chociaż ze wszystkich oczu płynęły łzy, to była to chwila tak doniosła, że nie da się jej nigdy zapomnieć. Mąż ostatnio miał hb 4,5, to nie wiem jaki miał aktualny wynik. Oddech był coraz szybszy i płytszy. Ciągle trzymaliśmy się za ręce i przy słowach modlitwy dojrzewaliśmy. Mąż zdołał wielokrotnie mnie zawołać. Bardzo się cieszę z obecności dzieci. Niech będą świadkami zakończenia ludzkiego życia.

Wierzę, że mąż otrzyma nagrodę właściwą dla jego wartości.
Mówię z całym przekonaniem, że cały długi okres choroby miał dla nas wielokrotnie nieprzemijające wartości. `

Tak bardzo boję się życia bez mojego ukochanego męża.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-11, 08:13   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Kochane dziewczyny - bardzo dziękuję za Wasze słowa, dodawają mi siły w tym trudnym czasie.

U nas coraz ciszej, ciśnienie spada, głowa coraz bardziej splątana. Jest ciężko bardzo, ale zawsze może być gorzej i wiem, że tak będzie.

Pozdrawiam Was serdecznie.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-10, 11:24   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Aniutka34 - bardzo dziękuję za wsparcie, pamiętam doskonale Wasze rozstanie.

Mąż nie zmienił decyzji o toczeniu, jesteśmy w domu.

Pozdrawiam.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-03-10, 11:36 ]
Trzymaj się ... :tull:

  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-09, 21:14   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Marzenko66 - masz rację. Ja bardzo szanuję wolę męża i robię wszystko co możliwe, aby nie bolało. Moje myślenie pokrywa się z Waszym myśleniem. Chcę jednak takiego potwierdzenia, że to prawidłowy wybór, chociaż taki przygnębiający. Boję się, aby w przyszłości nie prześladowała mnie moja postawa, że nie zrobiłam tak jak powinno być. Dziękuję i pozdrawiam.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-09, 20:15   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Missy - bardzo dziękuję za Twoją mądrą wypowiedź, pozdrawiam.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-09, 17:13   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Moi Kochani - nie wiem, czy mogę w merytorycznym.

U męża bardzo pogorszyły się wyniki krwi. Dzisiaj Hb tylko 5,7. /02.02. - było 8,9/
Spada w szalonym tempie, dostawał Tardyferon-Fol 2x1. Otrzymał skierowanie do szpitala na toczenie. Mąż odmawia. Mówi, że szkoda krwi dla raka, bo dla niego zostanie tylko dłuzsze cierpienie. "Niech krew dostanie ten, komu ona pomoże" - słowa męża.

Powiedzcie - czy tak jest, czy jest sens jeszcze walczyć i wędrować do szpitala z tą złamaną nogą? Coraz więcej myślę, że mąż ma rację, nie wiem czy mam go przekonywać w drugą stronę?
Bardzo proszę o doradę.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-02, 21:35   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Moi Kochani

Z całego serca dziękuję za Wasze pomocne posty, za Wasze rady i słowa otuchy. Świadomość, że w tym strasznym smutku nie jest się samotnym bardzo pomaga. Jesteście w moich myślach zawsze, kiedy oczy nie zamykają się od łez. Mąż - chociaż chwilami splątany, to potrafi tak mnie ująć, że nie potrafię się opamiętać. Dzisiaj zawołał mnie blisko, ukochał rękami i podziękował za całe wspólne życie. Przebaczyliśmy sobie wzajemnie to, co było nie tak. Ja chwilami nie wierzę, że to my. Tego dnia nie da się zapomnieć. Tak bardzo chcę, aby nie cierpiał i godzę się chociaż w strasznym bólu na Jego odejście. Wydaje mi się, że ta chwila bardzo się przybliża. Przytulam się do Was - Moi Kochani.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-01, 22:07   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Madzia70 - dziękuję, pytałam o granufleks. Lekarz rodzinny nie robi nam problemów, tylko akurat o te plastry do tej pory nie prosiłam i nie wiedziałam czy to też może, a lekarz z HD ma urlop. Zapytam jeszcze, które plastry mają lepsze działanie: granufleks czy aquagel ?
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-03-01, 21:30   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
cjstone, marrzena66, fana, bratfany, aniutka34 i Madzia70 -

bardzo dziękuję za słowa otuchy, za wsparcie, za to, że jesteście z nami i za fachowe porady. Nasz dramat trwa.

Zaczęłam na nowo przylepiać te plastry granufleks. Nie wiem dlaczego one na drugi dzień robią się bardzo twarde i się marszczą. Wtedy męża urażają i drażnią i je zrywa. Próbuję je przyklejać jeszcze na wierzch dodatkowym plastrem, aby lepiej trzymało. Ta odleżynowa rana jest nadal taka wilgotna i nie zasycha. Mąż jak jest taki pobudzony, to rusza tyłkiem i się bardzo denerwuje. Straszny problem mamy też z cewnikiem. On chce poodcinać te "gumki". Ile ja się nabłagam, aby zostawił, bo po złości to jeszcze by było gorzej. Nie wiem, czy przy przerzutach do OUN boli głowa? Męża nie boli. ale często jest strasznie. Chce wstawać, a sam chwili nie posiedzi.

Madziu70 - zapytam, czy te plastry to lekarz rodzinny też może zapisać, czy tylko lekarz HD?

Serdecznie wszystkich pozdrawiam, dalej polecam się Waszej pamięci, bo jestem coraz słabsza fizycznie i psychicznie. Wiem, że ta nasza droga nie ma wyjścia i to mnie strasznie przeraża. Okrutna ta choroba, żąda tak wysokiej ofiary, a mój mąż już taki bezbronny.
Woła mnie bez przerwy, teraz też. Życzę dobrej nocy.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-02-25, 22:10   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Fana i bratfana - wielkie dzięki za słowa wsparcia i otuchy. W takich chwilach taka pomoc jest krzepiąca. Bardzo budująca jest Wasza postawa wobec chorej mamy, jak i teraz w okresie żałoby. Mama na pewno jest dumna ze swoich dorosłych dzieci.

Piszecie, że u Was plastry granuflex bardzo dobrze pomagały. Już sama nie wiem, czy jeszcze raz spróbować? A w którym miejscu Mama miała odleżynę? Mąż ma na kości ogonowej wielkości paznokcia od kciuka. Może to tak musi być na początku, że rana się pogłębi a dopiero potem się goi. A jak zdjęliście ten opatrunek - to przemywaliście ranę? i czym? Zapytam jeszcze, czy na ten plaster kleiliście jeszcze jakiś plaster? np. taki tkaninowy/
Czy po 4 dniach ten opatrunek łatwo można było zdjąć?

Nasza walka z rakiem trwa już 6 lat, ale teraz to już jest klęska. Wszystko potęguje złamana noga. W chwilach majaków mąż ciągle chce gdzieś iść /do domu/ i wtedy napina tą nogę i normalnie między kolanem a udem robi się takie drugie kolano. Słychać chrupanie kości i pojawia się straszny ból.

Wydaje mi się, że teraz to my już nie niesiemy swojego krzyża tylko go wleczemy.
Tak bardzo pragnęłabym, aby to był tylko sen, ale niestety.

Pozdrawiam Chorych i Ich rodziny. Życzę dużo zdrowia dla chorych i nieskończonych sił dla opiekunów.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-02-22, 23:53   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Droga Izajarz i Przyjaciele - my docieramy z mężem do mety. Straszny ten nasz bieg. Z całym przekonaniem mogę powtórzyć za uczestniczką naszego FORUM, że to piekielna droga.
Mąż bardzo słaby, Hb tylko 7,8, olbrzymie problemy z wypróżnianiem. Na kości ogonowej było zaczerwienienie. Lekarz z HD zalecił plastry Granufleks. Czy to możliwe, aby mąż był na nie uczulony? Zamiast poprawy zrobiła się dokuczliwa rana. Występowały często omamy. Mamy teraz zamiast SEVREDOLU Bunodol - działa bardziej p/bólowo i usypiająco. Sen jest naszym ratunkiem na smutek. Wspominałam lekarzowi HD o leku p/bólowym targin, ale powiedział, że refundacją objęte tylko dawki "20", a mąż wymaga "80". Może ktoś wie czy tak jest rzeczywiście?
Robię wszystko co w mej mocy, aby niwelować cierpienie do minimum. Coraz mniej sił u mnie, a u męża mniej niż zero. Proszę o Wasze wsparcie i otuchę.
Gorąco pozdrawiam.
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-01-12, 00:58   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Droga Fano i Wszyscy co śledzicie nasz wątek - byłam pewna, że trwa u nas najgorsza sytuacja, ale teraz widzę, że może być jeszcze dużo gorzej. Są straszne problemy z wypróżnieniem nawet po lewatywie. Nie wiem, czy powodem jest zwiększona do 1,5 wartość plastra, czy po prostu ta postępująca słabość. Ogólnie bardzo bolą ręce i nogi oraz wszystkie kości przy poruszaniu.
Mąż chwilami nie kontaktuje, mówi niezrozumiałe wyrazy, rozmawia ze znajomymi których już nie ma na tym świecie. Cały jednak czas było to w spokojnym tonie i tak jak już pisałam był bardzo cierpliwy. We wczorajszej nocy do przesady powtarzał, że bardzo kocha, że jest szczęśliwy ze mną itp.
Wieczorem pojawiła się znowu wysoka temperatura 39,5. Dostał paracetamol oraz zrobiłam zimne okłady głównie w pachwiny i na głowę. W pewnym momencie jego wzrok stał się straszny. Zaczął krzyczeć ratunku i chwycił mnie tak silnie za ręce, że zdębiałam. Okład z głowy rzucił na koniec łóżka, a pięście rąk skierował w moją stronę. Nie potrafiłam uwierzyć co się dzieje. Mówię do niego dobre słowa, ale to nic nie docierało. W kilku słowach wyzwał też córkę, która starała się go wyciszyć.

Strasznie się spocił i mieliśmy duży problem, aby go przebrać w 3 osoby. Tak silnie trzymał rękami piżamę, a do tej pory nie utrzymał nawet pustego plastikowego kubka.

Zrobiło mi się bardzo przykro. Powiedziałam mu, że w tych ostatnich chwilach zniweczył to, co budowaliśmy przez 40 lat. Nigdy przecież nie podniósł na mnie ręki, a teraz oby dwie i jeszcze ten wzrok, /brrr/. Udałam, że się gniewam. Wtedy usłyszałam, że chce umierać i to już, bo zostanie samobójcą.

Powiedzcie mi proszę, co to mogło się stać w jednej chwili taki zwrot akcji. Czy to wskazuje na przerzut do OUN?

Teraz znowu mnie woła, ale na razie niezbyt się odzywam /bo piszę/. Wiem jednak, że to nie mój mąż tak się zachował, tylko to przeklęte raczysko. Czy taka sytuacja może trwać długo?

Brakuje już mi sił i fizycznych i psychicznych.

Pozdrawiam Was serdecznie i proszę o wsparcie.

Jeszcze zapytam, jakie macie sposoby na wypróżnianie?
  Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
marysia5

Odpowiedzi: 211
Wyświetleń: 119539

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2015-01-06, 21:59   Temat: Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami do płuc
Kochani - dziękuję z całego serca za Waszą serdeczność, która jest dla mnie w tej chwili
kojącym balsamem. Mąż przestaje mnie poznawać, mówi że tą panią skądś zna,
już ją gdzieś widział. Smutne to, ale uśmiechnęliśmy się do siebie.
Boże - jaka będzie ta noc, czy będą jeszcze następne? |bezradny|
 
Strona 1 z 6
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group