1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-12-12, 16:05 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
torunianko
Przyjmij serdeczne wyrazy współczucia |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-12-02, 17:04 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
torunianka,
zaznaczyłam Twój post dla naszej doktor Madzi, może podpowie.
torunianka napisał/a: | Lekarz z HD nie jest 'na każde zawołanie', |
Wiadomo, że na zawołanie to trudno o szybką pomoc, ma zapewne wielu pacjentów, to logiczne ale mogliście chociaż podpytać telefonicznie czy opcja kroplówki wchodzi w grę.
torunianka napisał/a: | Znany mi jest przypadek, kiedy chora na raka trzustki pod koniec tez nie jadła, a kroplówki dostawała. |
Każdy przypadek jest indywidualny.
torunianka napisał/a: | Pozdrowienia, nawet najcieplejsze niczego nie poprawiają w tej strasznej sytuacji |
Nawet na pewno ale mimo wszystko bardzo współczuję bo miałam z tą chorobą już wiele razy do czynienia z moimi najbliższymi i wiem doskonale jakie to straszne, pozdrawiam. |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-12-01, 21:11 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
torunianka napisał/a: | czy lekarz z HD może zaordynować jakąś kroplówkę z glukozą, czy inną ? |
Może zaordynować ale wtedy kiedy są do tego podstawy, czyli jak jest chwilowy spadek parametrów, jakieś chwilowe osłabienie, jeżeli stan chorego jest już bardzo ciężki, jedzenia odmawia bo wyłączają się poszczególne organy, organizm pomału przestaje funkcjonować to nie podaje się kroplówek, bo to tylko może dołożyć cierpienia.
Najlepiej zadzwonić do hospicjum i z lekarzem to ustalić czy jest taki sens podawania u siostry.
pozdrawiam ciepło. |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-11-29, 09:51 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
torunianka,
Jeżeli jest leczenie paliatywne, to mamy przecież świadomość, że nie wyleczymy, nawet nie przedłużymy życia, to sami wybieramy czy chcemy tej chemii paliatywnej, czy chcemy kolejnych wizyt, TK, MR czy innych badań i wędrówek po lekarzach. Z drugiej strony staramy się zrobić wszystko co się da, skorzystać z tego co lekarze nam oferują żeby mieć tą świadomość, że zrobiliśmy wszystko, żeby później nie gryzło nas sumienie, że czegoś nie zrobiliśmy, no i najważniejsze chory pacjent, to ma być Jego decyzja czy chce coś jeszcze robić, nawet paliatywnie, czy wybiera jakość życia. Kolejna sprawa, chemia paliatywna nie wyleczy to wiemy ale jej celem jest łagodzenie dolegliwości wynikających z choroby głównej, więc staramy się z tego korzystać.
Droga torunianko, w tak okrutnej chorobie, która zazwyczaj kończy się wiemy jak co byśmy nie zrobili to zawsze mamy jakiś niedosyt, zawsze dylematy, że można było tak a może inaczej i nigdy nie będziemy usatysfakcjonowani, że zrobiliśmy wszystko i poprawnie, zawsze będzie jakieś "ale" bo to walka o życie.
Guz jak jest w rozpadzie, może pęknąć w każdej chwili, czy to pod wpływem chemii, czy samoistnie i nie ma na to nikt wpływu.
U mojego dziadka też był ogromny guz i też w rozpadzie, przeszedł chemię, chemię celowaną i nic nie spowodowało, że guz mimo rozpadu pękł. Jak widzisz co przypadek to inna historia.
Czy można było u Twojej siostry przewidzieć sytuację?, myślę że nie, tak się po prostu stało.
Strasznie mi przykro, że tak się źle u Was dzieje. Pilnujcie żeby siostrę nie bolało, żeby jak najmniej cierpiała, dajcie Jej teraz odpocząć i otaczajcie miłością bo niestety może to już być niedługi czas, przepraszam za te słowa, ale sama wiesz jak jest.
Mocno przytulam , siostrze jak najmniej cierpienia a Wam jako rodzinie dużo sił, tych fizycznych i tych psychicznych. |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-11-16, 20:14 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
torunianka,
np. Megalia
pozdrawiam |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-09-23, 17:09 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
torunianka napisał/a: | Gdyby w czerwcu zeszłego roku pani pulmunolog pomyślała to może zleciłaby już CT, raka w węzłach by nie było i możliwa byłaby operacja, większa szansa na wyleczenie. |
Zapewne masz rację, nigdy nie należy lekceważyć żadnych zmian, jeśli coś budzi nasze podejrzenie to trzeba to do końca wyjaśnić, nie można do końca ufać i dlatego często idziemy do innego lekarza żeby nas uspokoił, potwierdził diagnozę albo stwierdził, że jednak nie można "czegoś tam" zostawić w spokoju.
Na pewno siostra mogłaby mieć większe szanse jeśli zmiana zostałaby wykryta w początkowym stadium.
torunianka napisał/a: | Marzena66 trochę niesłusznie dała Ci reprymendę, |
Każdy ma prawo do swojego zdania a reprymendy czasami wskazane , myślę że Marcin J, się na mnie nie nafochuje za odmienne zdanie, ale kto Go tam wie
pozdrawiam |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-09-23, 16:28 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
Marcin J,
Wybacz ale nie mam zamiaru polemizować. Ja Twój post odebrałam tak jak napisałam i nie mam zamiaru zaśmiecać torunianki wątku, to Ona i Jej problemy są tutaj najważniejsze.
Tylko zacytuje Twoje słowa
Marcin J napisał/a: | sam rak jest niestety choroba smiertelna |
Nie napisałeś "nieleczony", tylko to co wyżej przytoczyłam i jeszcze raz napiszę, że raka można wyleczyć ale nie każdego i nie w stanie mocno zaawansowanym, wtedy są marne szanse.
Myślę, że dalej nie ma sensu nasza dyskusja i zaśmiecanie wątku.
pozdrawiam |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-09-22, 16:01 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
Marcin J napisał/a: | sam rak jest niestety choroba smiertelna
|
Na pewno w wielu przypadkach tak, patrząc na nasze forum tym bardziej można wysnuć takie wnioski ale nie zawsze rak jest śmiertelny i proszę Marcin J, nie uogólniaj. Znam sporo osób, które raka miały, wyleczyły chemio/radioterapią i żyją do tej pory a minęło wiele, wiele lat i są zupełnie zdrowi. Na forum też mamy kilka przypadków, gdzie osoby są zdrowe parę lat po leczeniu.
Oczywiście, że wielokrotnie rak jest wyrokiem ale póki lekarze proponują leczenie, póki są możliwości, póki pacjent ma siłę do walki to należy to robić, każdy dzień życia jest bezcenny tylko życia godnego, bez cierpienia, z kochającymi bliskimi, nie życia "na siłę".
Na pewno większe szanse na wyzdrowienie i pokonanie raka mają osoby, u których choroba została wykryta we wczesnym stadium, jeśli pacjent trafia z mocno zaawansowaną chorobą z licznymi przerzutami to rzeczywiście wygrana z rakiem jest raczej mało prawdopodobna.
Marcin J, pisząc w ten sposób zabierasz nadzieję ludziom a ona jest potrzebna, zwłaszcza kiedy dowiadujemy się jaka choroba na nas spada, stan psychiczny pacjenta jest bardzo istotny w leczeniu.
pozdrawiam |
Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
marzena66
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 16309
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-09-21, 16:41 Temat: Interpretacja wyniku badania CT oraz bronchoskopii |
Niestety choroba jest mocno zaawansowana zmiany w płucach rozległe, w nerce przerzuty, węzły chłonne mocno powiększone i zaatakowane chorobowo co może dawać kolejne przerzuty.
Nikt nie odpowie czy leczenie pomoże, na każdego chemioterapia może zadziałać inaczej, u jednych rak szybciej rośnie/rozprzestrzenia się u innych to idzie wolniej, organizm człowieka też różnie przyjmuje chemię i różnie ona może działać. Póki lekarze proponują leczenie trzeba z tego korzystać i próbować, czy pomoże czy niestety mimo jej podawania choroba dalej będzie postępować tego nie wiemy.
pozdrawiam |
|
|