1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz migdała naciekający na język/podniebienie z przerzutem |
marzena66
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4444
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2019-03-03, 06:44 Temat: Guz migdała naciekający na język/podniebienie z przerzutem |
kasianat napisał/a: | i dała nam receptę na taką "robioną" płukankę. |
Bardzo często na forum pojawiają się tego typu płukanki, robione pod pacjenta, o tym właśnie pisałam, ważne, że jest trochę ulgi.
kasianat napisał/a: | chcą mu zmienić chemię na łagodniejszą . |
Jak pacjent ma zbyt dużo skutków ubocznych, więcej cierpi niż pomaga to jak najbardziej trzeba rozważyć taką opcję.
powodzenia |
Temat: Guz migdała naciekający na język/podniebienie z przerzutem |
marzena66
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4444
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2019-02-27, 07:48 Temat: Guz migdała naciekający na język/podniebienie z przerzutem |
kasianat,
Bardzo mi przykro, że tak tato cierpi. Rzeczywiście skutki popromienne mogą dac pacjentowi nieźle w kość. Mam nadzieję, że na grzybicę jamy ustnej macie coś, może trzeba zmienić dawkowanie leków przeciwbólowych bo przecież nie może tato tak cierpieć, porozmawiajcie z lekarzem. Poczytaj tutaj wątki, dużo osób z tym samym problemem dawało dużo rad jak ogarnąć te dolegliwosci popromienne, co stosować żeby poczuć ulgę.
Trzymajcie się. |
Temat: Guz migdała naciekający na język/podniebienie z przerzutem |
marzena66
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4444
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2019-01-11, 19:22 Temat: Guz migdała naciekający na język/podniebienie z przerzutem |
kasianat napisał/a: | i po wynikach odstąpiono od operacji.
Czekamy na termin naświetlań. |
Czym tłumaczono?, naświetlanie może zmniejszyć rozległość zmian i może jeszcze być szansa na operację.
kasianat napisał/a: | Teraz jest troszkę lepiej, zaczął normalnie się odżywiać |
Teraz to tato niech je co chce i na co ma ochotę bo to i tak nie ma wielkiego wpływu, na choroby pracujemy latami, raptowne, zdrowe odżywianie cudów nie przyniesie żadnych.
kasianat napisał/a: | Tata jakoś trzyma się psychicznie ale ja nie daję rady. |
Ty również musisz się trzymać, bo Twoja siła to siła taty, będzie widział Twój strach, łzy to sam się będzie więcej bał. Podejdzcie to choroby jak do zadania, choć przeciwnik jest ciężki ale Wy też musicie tacy być.
powodzenia |
|
|