Autor |
Wiadomość |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-04, 10:40 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
No i jestesmy po kolejnej kontrolnej TK. Po tamtej bylo widac ze sie ladnie wsio zmniejszylo.
Teraz wynik mowi:
obraz w płucach jest bardzo podobny do poprzedniego. Nie zmienila sie wielkosc, ksztalt i struktura wewn pasmowo-guzowatego zageszczenia w segmencie 2. plata gornego pluca prawego. Rowniez stopien zmian rozedmowych w poblizu tego ogniska podobny. W lewym plucu zmiany wloknisto-blizowate- rowniez b.z.
No i to mniej wiecej tyle. Chyba dobrze ze sie nie zmienilo, ale liczylam ze sie zmniejszy. Dodam ze mama jest po infekcji (swiezo) - jej lekarka twierdzi ze bedzie jej sie ciagle odzywac ta jej mykoplazma - ale to dlatego sie nie zmniejszylo? Ehhh mialam cicha nadzieje na regres... To tak sobie moze byc ze jzu zawsze beda te zmiany (po tych wszystkich mykoplazmatycznych atrakcjach)? Czy to jednak moze byc cos powaznego...? |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-07-30, 10:05 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Poki co mamy wynik kontrolnej TK. Nie mam jej w reku ale z tego co pamietam to - zmiana ma teraz 2x3x1,2 (poprzednio bylo prawie 6x5x2.5), ma nieregularne ksztalty, widoczne sa zwapnienia - bardzo slabo sie wysyca bo do ok 5 j.h co sugeruje ponoc zmiany bliznowate, zwyrodnieniowe ale do sprawdzenia czy w zmianie litej nie toczy sie proces neo.
No i tyle. Wtedy w lutym przed wyjsciem ze szpitala okazalo sie ze mamie wyhodowali mycoplazme i miala baaardzo wysoki ich wynik. Za 3 miesiace miala kontrole - po ponownym oznaczeniu ich miana znow bylo ich bardzo duzo... Mam nadzieje, ze to jednak jakies zbliznowacenia po tamtym zapaleniu... |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-07-27, 14:47 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Dawno mnie tu nie bylo ale przyszedl czas kontrolnych badan i jedno mi zagadnienie kolacze w glowie. Czy obszar tylnej czesci segmentu drugiego prawego pluca jest dostepny fiberoskopowi?? Pytam bo nie daje mi to mocno spokoju. A nie moge doczytac gdzie to mniej wiecej jest - jeszcze w okolicy poltora cm od szczeliny skosnej.... |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-02-12, 10:54 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
No porownywali RTG to zrobione zaraz po zapaleniu do TK a potem to pierwsze RTG do drugiego robionego tydzien temu-w/g nich calosc badan wskazuje na to ze zmiana sie zmniejsza i cofa... proba tuberkulinowa wyszla wlasciwie na pograniczu- dla nich jest dodatnia no i zdecydowali ze jeszcze poobserwuja mame.Bo w cytologii nie wyszlo nic niepokojacego.No wspominali ze ew jeszcze dadza jej jakis antybiotyk ale poki co nie dali jej nic...pewnie jutro zrobia kolejne RTG albo tomografie... |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-02-09, 21:13 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Tzn ze ta druga babka mogla miec badane popluczyny pod innym katem??Bo wiem ze mama jak miala je pobierane to lekarz mowil ze teraz pobierzemy "sosik" na badanie BK.
No lekarka porownywala pierwsze RTG,potem kolejne, potem kolejno TK i teraz to najnowsze i wychodzi na to ze zmiana sie zmniejszyla....
A jutro maja byc wyniki i troche jestem niespokojna.... |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-02-09, 15:36 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Wiem juz ze wynik cytologii ma byc jutro.... babka ktora miala robiona broncho tego samego dnia jak mama miala juz dzis wynik, no ale ona jest prowadzona przez innego lekarza... pewnie stad to przesuniecie nie?? Bo juz sie doszukuje nie wiadomo czego w pewno niestotnych szczegolach.Wiem tez ze zmiana ta od ostatniej tk do tego zdjecia co mama miala robione 3 dni temu ponoc sie zmniejszyla....wiec to chyba dobrze nie?? |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-02-07, 11:01 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Ile trwa taka cytologia?? |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-02-07, 09:43 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
OKI wiec dzis mama miala brochoskopie.... lekarz ja wykonujacy stwierdzil ze on nic nie widzi i nie ma zadnego guza... pobrali popluczyny i maja zrobic badania w kierunku gruzlicy bodajze.Jestem przeszczesliwa bo wychodzi na to ze jednak to nie jest guz tylko co??Zmiana pozapalna?? Czy w broncho widac tylko guza czy ew jakies zapalne zmiany tez?? |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-01-30, 15:09 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Dzis mama byla na konsultacji u swojej pulmonolog(chodzi do niej praktycznie co miesiac) z wynikiem z TK.Ta tylko pokiwala glowa ze sie tego spodziewala , tzn wczesniej ogladajac obydwa zdjecia z RTG zaczela podejrzewac gruzlice no i w/g niej TK tak naprawde to potwierdza i ona sklania sie ku TBC a nie ku neo. Dala skierowanie do szpitala w T....na bronchoskopie.Mama zadzwonila zeby sie wyznaczyc na przyjecie i w szpitalu powiedzieli jej ze ten wynik to taki w sumie nie wiadomo jaki , no i jesli to gruzlica to oni jej bronchoskopii nie zrobia bo by sie sprzet zainfekowal...prawda to?? Mama z racji ze jest astmatykiem pare razy lezala juz w szpitalu(ale w Ł....) i z tego co widziala brocho przy gruzlicy normalnie wykonuja.Zadzwonila jeszcze do tego szpitala w ktorym zdarzalo sie jej lezec i kobitka stwierdzila ze to bzdura ze broncho wykonuja normalnie przy gruzlicy a w/g niej z tego opisu rowniez mozna najbardziej podejrzewac gruzlice ale tak czy siak musi isc do tego szpitala co to nie robi broncho przy gruzlicy bo u nich to jest tylko leczenie nowotworow.
Przyznam szczerze stwierdzenie pani doktor ze to tbc a nie neo ze natchnelo nas to nowym optymizmem...mam nadzieje ze to sie tylko potwierdzi!! |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-01-26, 14:19 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Lekarz kierujacy dopiero zobaczy opis tk w poniedzialek, sugerowal wczesniej po zdjeciach RTG ze to zatkany kanalik oskrzelowy(bedzie mama musiala isc na przeplukanie go do szpitala), na ostatnim opisie zdjecia rtg bylo okreslone ze to naciek pozapalny i nic nie wskazywalo ze nagle TK cos wykaze....
Mama nie pali juz nascie lat...
[ Dodano: 2012-01-26, 15:27 ]
A czy to mozliwe zeby cos sie tak szybko i bardzo bo az do 6cm rozwinelo od jesieni 2008? |
Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
milvunia
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10372
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-01-26, 11:27 Temat: interpretacja wyniku TK mojej mamci |
Witam!!
mam prosbe o interpretacje wyniku TK płuc mojej mamy (59lat).Obie z mama bardzo sie martwimy i prosimy o wsparcie....
W tylnej czesci segmentu drugiego pluca prawego dosc jednolite zacienienie o wymiarach ok 5,9x5,3x2,5cm ukladajace sie okolo poltora cm od szczeliny skosnej.W obrebie tej zmiany widoczne jest przejasnienie mogace odpowiadac jamie;widoczne sa rowniez naczynia.Wokol zmiany litej jak rowniez na obwodzie tego segmentu strefa tkanki plucnej o typie "mlecznego szkla".W placie dolnym 2 bulle rozedmowe o sr do ok 1.5cm.Poj mniejsza bulla jest w placie dolnym pluca lewego.Wezly chlonne srodpiersia widoczne,lecz nie powiekszone.Opisywane zmiany w plucu prawym moga odpowiadac TBC, nie mozna wykluczyc procesu neo.
Od jakichs trzech miesiecy mama sie zle czula, dostala wysokiej goraczki i po zdjeciu bylo widac ze jest to zapalenie pluc.Leczenie trwalo dlugo i dotad mama ma dusznosci- ale choruje tez na astme wiec nie wiadomo czy to nie jest tym spowodowane.Podczas choroby kaszlala ale ani wczesniej ani teraz juz nie kaszle.Aptetyt ma dobry , nie jest oslabiona.Ostatnie zdjecie RTG z konca 2008 bylo wzorcowe.
Pozdrawiam
Agnieszka |
|