1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mirinda_p
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 13111
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2013-02-01, 13:13 Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
Witam, byłem w CO. Lekarze wycięli mi tego guza i przy okazji drugiego.
Okazało się, że to nie była ślinianka, tylko węzeł chłonny.
Dziś miałem wyniki histopatologiczne. I mam chłoniaka.
[Rozpoznany chłoniak opisywany jest w => odrębnym wątku <=] |
Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mirinda_p
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 13111
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-12-14, 18:00 Temat: Gdzie najlepiej wycinać guza ślinianki podżuchwowej? |
Zdecydowałem się na wycięcie ślinianki. Gdzie najlepiej jest przeprowadzić taką operację? proszę o Wasze opinie i rady. Czy Centrum Onkologii to dobre miejsce? czy mają dobry sprzęt? ostatnio znalazłem w sieci jakieś informacje o learzu ze szpitala na Stępińskiej w Warszawie, który się tym zajmuje. Sam nie wiem. A może warto w innym mieście? Czy w przypadku uszkodzenia nerwu twarzowego da się go w jakiś sposób zrekonstruować? albo poprawić przez jakąś rehabilitację czy też leki? Byłem u chirirga szczękowego w CO, ale za wiele się nie dowiedziałem, tyle, że to jest duże ryzyko. Napiszcie, proszę, jakie macie doświadczenia??? Dziękuję. |
Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mirinda_p
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 13111
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-11-24, 14:14 Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
Silka, życzę powrotu do zdrowia i oby to nic złego. Mi onkolog z CO powiedział, że taki guz nie zrakowieje, bo też bałem się, że tak może się stać. Teraz idę na 4 biopsję. To zalecenie chirurga z CO, ale chyba wykonam ją już u swojego lekarza prowadzącego, który, dodam, też jest z CO. W tym właśnie jest problem. Jedem każe wyciąć a drugi nie. Już byłem nastawiony na wycięcie a teraz chirurg powiedział, że nie , że biopsja. Więc idę na biopsję. Ja boję się tego, że jak się ruszy dziada, to wówczas zacznie się coś dziać złego, bo tak często bywa, z tego co się od ludzi słyszy. Może to tylko bajki, ale boję się, a może i coś w tym jest.
Dzięuję za poradę, trzymaj się. A ! napisz, kto Cię ciął? kogo polecasz? |
Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mirinda_p
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 13111
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-11-21, 14:09 Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
Właśnie wróciłem z Centrum Onkologii na Ursynowie. Miałem wizytę u chirurga dr B. Brożyny. Bardzo miły człowiek. Po obejrzeniu wyników (mimo skierowania na wycięcie, które uprzednio dostałem od onkologa) zadecydował biopsję łącznie z USG. Z wycięciem tego guza wiąże się spore ryzyko, gdyż właśnie w tym miejscu biegnie nerw twarzowy i łatwo można go uszkodzić. Więc chwilowo czekamy. Mam nadzieję, że to dobra decyzja. Tym razem BAC i USG będą wykonane w CO. Jeszcze nie mogę ochłonąć. Już nie chodzi o mój przypadek. Żal serce ściska jak widzi się rzesze ludzi czekających na wyrok. Sporo jest też młodych, już w chustkach lub perukach na głowie. Korytarze są zapełnione, każdy ma minę posępną i strach w oczach. Każdy jest zamyślony i przerażony. Nikt nie żartuje, jak to często bywa w kolejce do lekarza. W tej kolejce to nie wypada. Tu jest inny świat. I chciałoby się pomóc tym ludziom, ale nic nie można zrobić. Jedyne co, to modlić się za ich zdrowie. Dlaczego tak ludzie cierpią i tacy młodzi? Nie mogę tego zrozumieć. |
Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mirinda_p
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 13111
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-11-17, 22:17 Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mamanel napisał/a: | Czy masz wynik OB, CRP morfologii z rozmazem?
Czy możesz podać wielkość zmiany z poprzednich wyników USG?
Podobnie jak poprzednicy szukałabym jak najlepszego oddziału otolaryngologicznego lub onkologicznego,żeby wyciąć guza lub całą śliniankę - wg wskazań lekarza prowadzącego.
Czasem zbyt wiele ryzykujemy przeciągając sprawę. Oczywiście przy operowaniu ślinianki przyusznej jest ryzyko powikłań, dlatego ważne jest aby oddać się w doświadczone ręce. |
OB z kwietnia 4mm/h
OB z listopada 1mm/h (w załączeniu pozostałe wyniki)
CRP - nie widzę takiej nazwy na wynikach, chyba, że jest pod inną?
Mam tylko 2 wyniki USG:
z kwietnia, którego nie podawałem wcześniej: zmiana niejednorodna wewnętrznie o wym.: 22,3x14,5mm.
z października to wynik z wcześniejszego załacznika: 20x14x13mm.
Rozważam teraz wycięcie guza i mam dylemat. Tak, jak wcześniej pisałem, mój lekarz prowadzący mówi, że nie ma potrzeby wycinania i zlecił mi kolejną biopsję, tym razem sięgającą w głąb ślinianki. Jednak szukając nadal porad i opinii innych lekarzy udałem się kilka dni temu do Warszawy na konsultacje do przypadkowo wybranego onkologa. Dostałem od tego lekarza skierowanie na wycięcie ślinianki do Centrum Onkologii na Ursynowie. Byłem bardzo zadowolony z wizyty i z samego człowieka, który mnie przyjął. Mam już wyznaczony termin wizyty u chirurga. Ale nadal mam wątpliwości, ponieważ mój lekarz prowadzący jest bardzo doświadczonym lekarzem również z Warszawy i nie wiem dlaczego zaleca mi robienie kolejnych biopsji. Nie chciałbym wchodzić tu nikomu w kompetencje, jednak dla mnie - człowieka, który stoi na krawędzi i zastanawia się, czy nie spadnie w dół - potrzebna jest jednoznaczna decyzja, która utwierdzi mnie w przekonaniu, że to, co zrobię, będzie dobre.
Nie wiem, komu zaufać, czy zwlekać i poddawać się kolejnym biopsjom, czy też wyciąć guza, tak jak sugeruje mi większość lekarzy. A jeśli wyciąć, to czy niezbędna jest ta biopsja z głębi ślinianki? czy wiedząc, że jest to nowotwór, zabieg wycięcia jest inny - trudniejszy, niż w przypadku zwykłego guza? Przecież nie zawsze podczas wycięcia wiadomym jest, czy dany guz to nowotwór złośliwy. Mam już mętlik w głowie. A do tego od kilku dni zaczęło mnie boleć gardło. Nawet sobie przypominam, że dosyć często miewam bóle gardła. Zapomniałem wcześniej dodać, że ten guz też mnie czasem pobolewa.
A jakie są powikłamia po wycięciu ślinianki?
Centrum Onkologii na Ursynowie to renoma, więc, jeśli zdecyduję się na wycięcie, to z pewnością właśnie tam.
Dziękuję i pozdrawiam. Czekam na dobre wiadomości.
|
Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mirinda_p
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 13111
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-11-17, 08:53 Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
Dziękuję bardzo. Teraz siedzę i przeglądam inne wątki na forum i doczytałem się, że podczas wycięcia guza duże znaczenie ma wynik biopsji. Tzn. dla chirurga ważne jest czy to nowotwór czy też nie, bo wówczas jest zupełnie inne postępowanie. Czy w moim przypadku lepiej zrobić jeszcze jedną biopsję z głębi ślinianki, czy obecne wyniki są wystarczające? |
Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
mirinda_p
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 13111
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-11-16, 19:56 Temat: Guz wielotorbielowaty ślinianki |
Witam serdecznie.
Proszę o pomoc w wyjaśnieniu wyników oraz podjęciu decyzji dotyczącej sposobu badania i leczenia.
Od 3 lat miałem małego guza przy uchu.
Myślałem, że to normalne, do czasu, kiedy guz nie zaczął się powiększać, co miało miejsce w ostatnim półroczu.
Rozpocząłem badania. Miałem pierwszą biopsję, która chyba nie wykazała nowotworu złośliwego (w załączeniu wynik biopsji).
Kolejno miałem badanie USG (wynik badania w załączniku), które wykazało dodatkowo powiększone węzły chłonne na szyi.
Potem miałem drugą biopsję z następującym opisem: "Komórki z tkanki limfatycznej z dominującą przewagą dojrzałych limfocytów. Komórek atypowych nie znaleziono."
Teraz mam skierowanie na trzecią biopsję, która ma pobrać materiał głębiej ze ślinianki, o ile dobrze pamiętam z rozmowy z lekarzem, który zlecał mi biopsje.
Problem polega na tym, że byłem już na konsultacji u kilku onkologów, którzy zalecają jak najszybsze wycięcie guza i zbadanie go histopatologicznie, by wiedzieć czy to nowotwór.
Wszyscy mówią, że kolejne biopsje nie mają sensu.
Z kolei lekarz, który zleca mi biopsje, a jest to znany onkolog nowotworów głowy i szyi, każe na razie nie wycinać guza i robi biopsje.
I nie wiem, co mam robić? czy kolejna głębsza biopsja sięgająca do ślinianki ma sens? czy też lepiej od razu wyciąć guza?
I czy to jest guz ślinianki czy też powiększony węzeł chłonny, gdyż dla mnie opisy załączonych badań nie są do końca zrozumiałe.
Proszę o pomoc w podjęciu decyzji oraz o analizę wyników. Czy szanse, że jest to nowotwór złośliwy ślinianki są duże?
Dziękuję za wszelkie porady.
[ Dodano: 2012-11-16, 20:15 ]
Jeszcze za bardzo nie wiem, jak pisać na tym formum. Wmoim temacie załączyłem wyniki badań, ale widzę, że jedno z nich nie da się otworzyć. Dlatego piszę przepisuję poniżej jego treść:
Wynik USG szyi
Obie śłinianki podżuchwowe prawidowej wielkości i echogeniczności bez zmian ogniskowych.
Obie przyusznice prawidłowej wielości i echogeniczności.
W części powierzchownej obu przyusznic prawidłowo zbudowane węzły chłonne o wym.: strona prawa 15x5mm; strona lewa: 11x5mm.
W części głębokiej przyusznicy lewej guz wielotorbielowaty o orientacyjnych wymiarach: 20x14x13mm.
Okoliczne węzły chłonne zmienione odczynowo(największy w okolicy zausznej o wym. 18x9mm).
W okolicy podżuchwowej obustronnie powiększone węzły chłonne o charakterze odczynowym.
Obustronnie powiększone węzły chłonne karkowe i za tylnym brzegiem mięśnia MOS,
okrągłe, hipoechogeniczne, bez widocznej zatoki, bez patologicznego unaczynienia o średnicy do 14mm
|
|
|