1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: IV stadium raka płuca |
misiak
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 25912
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-02-15, 12:58 Temat: IV stadium raka płuca |
Jeśli masz jakieś wątpliwości to dzwoń, oni od tego są , zeby pomóc. Co do plamek, moja teściowa też coś takiego ma, krzepliwość jest ok, hb też, może to leki. Ciało staje sie delikatne, nawet odklejając plasterki robią sie małe sinaczki. I jest ich coraz więcej. Skóra jest jak papierek, małe otarcie i robią sie ranki.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2015-02-15, 13:02 ]
Co do odleżyn, powinno sie przekładać chorego z boku na bok, sąsiadki mama ma straszną odleżynę i ją co chwilka przekładają na boki, bo przy kości ogonowej ma bardzo dużą odleżynę. Materac jak najbardziej, ale do tego trzeba jeszcze pomóc.
Są maści do kupienia w aptece, takie robione, całkiem tanie a pomagają. |
Temat: IV stadium raka płuca |
misiak
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 25912
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-01-16, 20:46 Temat: IV stadium raka płuca |
Wiem, w domu boimy sie, ze nie nie damy rady i to jest normalne myślenie. Jednak jak już oddamy tą chorą osobę do szpitala w domu myslimy czy aby napewno zrobiłyśmy dobrze i to takie koło. |
Temat: IV stadium raka płuca |
misiak
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 25912
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-01-16, 19:16 Temat: IV stadium raka płuca |
Bezpieczna-tak my myślimy, ze szpital to bezpieczne miejsce, choć nie dla wszystkich. Pisałm w swoim wątku jak kobieta z mamy pokoju umierała mi na ręce bo, bo miała krwotok a lekarz mial dyzur, ale na oddziale go nie było. Bardzo przykre, choć pewnie i tak by nic nie poradził, chodzi mi o to, ze była sama, wystraszona i ten brak pomocy. |
Temat: IV stadium raka płuca |
misiak
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 25912
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-01-13, 20:23 Temat: IV stadium raka płuca |
Ja swojej powiedzialam, ze jest możliwość przyjazdu lekarza i pielęgniarki kiedy będzie potrzeba. Nie powiedzalam na początku, ze to jest HD. I sie zgodziła bo nic innego nie mogla zrobić. To dla dobra chorego choć ja mam troszkę przeboje jesli chodzi oHD. Wlaśnie zmienilam lekarza, mam nadzieję, zę to słuszna decyzja i dobra dla mamy.
Nie masz nic innego do wyboru, a sama nie poradzisz sobie bo będzie niestety coraz gorzej.
Pozdrawiam. |
|
|