1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 146
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2016-07-19, 12:22   Temat: misiak - komentarze
To już ponad rok...zostały wspomnienia. Zaglądam od czasu do czasu, czytam....i ciągle przybywa osób z tą straszną chorobą. Trzymamy kciuki choć wiemy jaki finał będzie. Patrzę teraz na to inaczej. Teraz rozumiem dlaczego mama nie chciała walczyć...to i tak nie dało nic więcej jak parę dni, miesięcy dłużej. Tego bólu, męki...Dla nas było to najważniejsze, ale dla niej samej? Tego nie wiem, na pewno zrobiła to dla nas, dla bliskich, cierpiąc a zarazem ciesząc się swoim cennym czasem, bo to on uciekał, każdego dnia coraz szybciej.
pozdrawiam wszystkich i trzymam kciukasy za was za waszych bliskich.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-07-22, 10:53   Temat: misiak - komentarze
Własnie wspominam....tesknie, tesknie nawet za ta codzienna czynnoscia, myciem, karmieniem itd.
A tu cztery miesiace jak mamy nie ma...
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-26, 05:38   Temat: misiak - komentarze
Nie moge spac,wciaz slysze ten ciezki oddech, mam to przed oczami.
Sa chwile smutku,radosci.
Mialam nadzieje,ze to nie stanie sie juz.
Jak mama odeszla nasunelo sie pytanie,czy to juz?
Dotykalam jej serduszka a ono nie bilo. Czekalam i mowilam do meza siostry czy jestes pewna , ze mama odeszla?
Czekalam na ten cud, ale on sie nie wydarzyl.
Teraz czuje, ze te 2,5roku zlecialy tak szybko.
Mozna powiedziec, miala to szczescie ze az tyle byla z nami.
Dalo to na pewno duzo do myslenia, do sprawdzenia jakimi jestesmi ludzmi. Dalam rade,jestem bardzo szczesliwa, ze tu na tym forum spotkalam tak wspanialych ludzi. To wy pomogliscie mi w tych ciezkich chwilach.
Watek o odchodzeniu czytalam kilka razy, dzieki temu mozna zauwazyc kiedy to nastapi. Opowiadamy i dzielimy sie tym co sami przeszlismy. Czasami maz patrzyl na mnie dziwnie jak mowilam co po kolei bedzie. Oddech, goraczka, siniejace palce, puls wysoki, bulgotanie w plucach.
Nie moge znalezc sobie miejsca.
Tak jest ciezko.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-25, 22:36   Temat: misiak - komentarze
Od rana oddech był płytki, przez usta, bulgotało w płucach. Czasami sie zatrzymywał i powracał. Temp była 39 stopni.
Siniały paznokcie, potem palce i tak pomału....Wiedziałam co będzie..
Wezwaliśmy księdza,potem był lekarz z HD.
O 14 stej przyszłam od cioci, która mieszka obok.Zaprowadziłam do nich młodszą córkę. Na tą godzinę miałam podać morfnę.
Złapałam mamę za rękę powiedziałam ,podam ci zastrzyk żebyś nie cierpiała, mama wzieła trzy mocne wdechy i odeszła wśrod najbliższych.
Byłam z nią od samego rana. Przykre,bałam sie strasznie...Umyłyśmy ją, ubrałyśmy, potem formalności.
I tu nasza historia dobiegła końca.
Mama zmarła 24,03,2015 o godz 14.

Bardzo dziękuję za Wasze wsparcie, pomoc, zainteresowanie.
Byliście bardo pomocni. Nie wiem jakbym dała sobie sama radę.

Bardzo dziękuję dokrymie, za czas poświęcony dla mnie, za szczerość, to wiele znaczy.

Romce,marzence66,ptaszenio i wielu, wielu innym, którzy byli ze mną w tych ciężkich chwilach.
DZIĘKUJĘ.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-22, 23:23   Temat: misiak - komentarze
Jest ciężko , bardzo. Wokół oczu kolor zmieniony skóry na siny. Nos sie zmienia. Policzki.
Oddycha otwrtą buzią, słychac chrapanie i ciszę , po chwili łapie powietrze. Klatka piersiowa unosi sie chwilami mocno ,chwilami delikatnie. A ja siedziałam i , i nic nie mogłam zrobić.
Połozyłam sie, choc na chwilke odpocząć. Boję sie nocy, cały czas jest ta nadzieja....
Podaliśmy większa dawke mrfiny o 1ml. Czy dobrze, można było, więc mam nadzieję, ze nic mame nie boli.
Byle do jutra.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-21, 21:49   Temat: misiak - komentarze
U mamy dzis cisnienie 85/65
Tetno65
Problem z przelykaniem, bezdechy. Oddycha przez otwarta buzie.
Bola rece nogi przy dotuku.
Nogi jak patczki, chude, mama ma problem na nich stanąć.
Glos cichy, belkotliwy.
Tak mi zal na to wszystko patrzec.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-19, 21:47   Temat: misiak - komentarze
Dzis mama slabsza.
Poimy woda z cytrynka.
Problem jest z jedzeniem. Mama ma problem z polykaniem. Zupa owszem,ale sama..
Ziemniaki, tak bardzo lubila jesc i niestety nie dalo rady.
Nogi tez odmawiaja posluszenstwa.
I ja pomalu nie daje rady,czuje straszne zmeczenie do tego mam anemie i boje sie isc powtorzyc wyniki.
Moze dzis przespie nocke.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-18, 21:06   Temat: misiak - komentarze
Mama ma od dzisiaj morfinę co 4 godz. Przestała wymiotować, troszkę je, w małych ilościach , ale zawsze coś.
Paznokcie zrobiły sie blade...dziś teściu złapał mamę a ręke troszkę może za mocno bo znowu zeszła skóra, tym razem krew nie leciała.
w mowie bełkot, opuchnięta twarz, chwilowy odlot. Choc wiem, że mama rozumie co sie do niej mówi.
I ..z.atrzymuje sie oddech, na kilka sekund, ale go nie ma, tak jest od wczoraj.
:-(

[ Dodano: 2015-03-18, 21:09 ]
Idę spać, choć na chwilkę przymknąć oko. Jestem zmęczona bardzo. To całe zamieszanie rodzinne, stres, nerwy, i niemoc.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-18, 03:16   Temat: misiak - komentarze
własnie zmieniłam mamie plasterek, a raczej doklełam bo nie miałam sumienia jej rusać, ma go na plecach.
Złe sny postawiły mnie na nogi, ale czuje sie wyspana.
Mama narzeka na ból głowy. Troche stęka, ale czy napewno boli?
Śniło mi sie, ze jest jej ciężko odejść, ....moze i to prawda.
Plasterki ma 35 jak mozna przykleić dwa żeby zwiekszyć dawkę, obok siebie czy razem je skleić? Mama nie wypije, a nawet boje sie dać jej tabletkę, zeby sie nie zadławiła.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-17, 23:02   Temat: misiak - komentarze
Mam taki mętlik w głowie,..dlaczego wymiotuje? Czy jest cos zeby mama nie cierpiała?
Nie mogę sie z nią dogadać, czy cos mamę boli? Nie wiem. Ciocia była u nas ,mówi, ze mamie nos sie zmienił, wiem tak sie robi przed ....miałam taką nadzieję,ze mama dotrwa do komunii, tak chciała.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-17, 22:43   Temat: misiak - komentarze
Mama odchodzi.... :cry: dziś nie wstała, nie usiadła, nie siusia, nie mówi, wymiotuje żółcią.
Oczy zapadnięte.Ziewa. Założyłyśmy mamie pielucho-majtki..Widok straszny. W nodze być może zakrzepica. Dzwoniłam do lekara HD, mama pomału gaśnie odpowiedzial. Jutro będzie pielegniarka.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-15, 21:33   Temat: misiak - komentarze
Mama nockę przespała. Wstawała może ze trzy razy.
Słabnie w oczach.
Kaszel sie nasila. Noga prawa chudsza dużo od lewej, i też na nią kuleje.
Ciągle jej zimno, mniej siusia. Oczy mgliste, problem ze wzrokiem.
Mowa bełkotliwa sie robi, zacina sie, czasami nie wie jak dane słowo powiedzieć.
Boli ja skóra, nawet nie mogłam dziś jej podnieść nogi żeby zdjąć spodnie bo ledwo złapałam za nogę mama mówiła, ze bardzo ją boli. Robiłam to naprawdę delikatnie.
Mierząc ciśnienie jest to samo, boli ręka.
Spędzam z nią sporo czasu , ale takie siedzenie i pilnowanie mamy, nawet sie nie odezwie.
Cisza, tylko słychać oddech...i czasami kaszel...dudniący paskudny kaszel.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-14, 12:17   Temat: misiak - komentarze
Jest coraz gorzej, mama mało pije, nie chce jeść. Mówi, zę jest do niczego, słaba. Co chwilka coś mówi, niby nie śpi, ale nic nie pamięta. Pytałam dlaczego tak wspomina zmarłego , czy śni ci sie-spytałam, mama odpowiada, ze nie pamięta. Boli głowa, brzuch, za chwile pytam , odpowiada nic mnie nie boli.
Dziś będę spała obok mamy w pokoju.
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-03-13, 15:42   Temat: misiak - komentarze
Dziś mama słaba, wspomina zmarłych, mówi nie wiadomo o czym.
Jak narazie nie korzystamy z pieluch. Daje radę dojść do wc z pomocą oczywiście.
Choć nogi uginają sie, martwie sie tylko o to żeby nie upadła.
Dlaczego ludzie chorzy mówią o osobach, których juz nie ma. :uuu:
  Temat: misiak - komentarze
misiak

Odpowiedzi: 353
Wyświetleń: 81277

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-02-27, 23:37   Temat: misiak - komentarze
Jesteś kochana, dziękuję.
Czekamy na dzień 3 marca i wywalę :<: kawę na ławę.
Dziś mnie po prostu zatkało. Siedziałam przy mamie i nagle w dzwiach pojawił sie ksiądz. Niewiadomo z kąd, wszedł.cichutko. Powiedział, ze przyszedł pomodlic sie i namaścic chorą.
Nikt nie zgłaszał, żeby przyszedł. A na dodatek wczoraj o tym myslałam. Może Pan mnie wysłuchał. Mama uczestniczyła w modlitwie, mam tylko nadzieję, że nie pomyslała, że to już koniec. Dziś znowu sie przewróciła. Troszke zdarła skórę na ręce. Nie można jej zostawić nawet na chwilkę. Jest taka biedna, nogi sie plączą, język też, nawet coraz bardziej.
Wierzyć sie nie chce, jak to z dnia na dzień postępuje.

[ Dodano: 2015-02-28, 21:13 ]
Czym sie rózni HD OD OPIEKI PALIATYWNEJ?
Mama coraz gorzej mówi, na pytanie czy bolą ją nogi odpowiedziała, ze nie tylko sie uginają i nie może stanąć na nich.
Jak długo to może trwać?
Mamy psa dużego na podwórku, dziś otworzyl sobie drzwi i położył sie obok łóżka, przy mamie. Mąż musiał go na siłę wyprowadzić z domu.
Mąż mówi, zę to zły znak, a ja gotowa jestem w to uwierzyć.
 
Strona 1 z 10
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group