1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: kretka83 - komentarze |
miss_misery
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 17770
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2013-01-29, 19:15 Temat: kretka83 - komentarze |
Przeczytałam Twój wątek merytoryczny i wątek kciukowy zasmarkując przy okazji cały rękaw i podejmując w końcu decyzję, by zarejestrować się na forum. Historia walki Twojego Taty z chorobą jest niezwykła, tak jak niezwykły jest jej bohater.
Dlatego też pewnie Twój wątek skłania w jakiś magiczny sposób do dzielenia się emocjami
Mój tata dopiero zaczyna leczenie (rak jelita grubego, prawdopodobnie z przerzutami, czekamy na spłynięcie wszystkich wyników), przez 1,5 roku wypierał chorobę, aż zaszła tak daleko, że już nie był w stanie. Dla mnie diagnoza była wybawieniem, uspokoiłam się, minął nerwowy kaszel, o wiele gorszy do przetrwania był czas przed nią, gdy już byłam intuicyjnie pewna, ze to rak, a nie byłam w stanie zmusić ojca do badań.
Tak jak radzisz staram się teraz łapać dobre chwile. Bo póki co są dobre
Życie spłatało mi takiego figla, że w czasie, gdy tata leżał w szpitalu, na sali obok umarł mój dziadek (ojciec mojej mamy) również z powodu nowotworu jelita grubego. To był zresztą również dzień urodzin mojego taty. Nie mogliśmy już z mężem płakać. Wyciągnęliśmy butelkę wódki i wypiliśmy po 2 kielichy, za zdrowie ojca i za spokojną śmierć dziadka. Jakkolwiek głupie by to nie było, dziadek na pewno byłby zadowolony, a mój tata, cóż, jak mu to powiedziałam, to się śmiał.
Czy zamierzasz uczcić urodziny Taty?
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!(jeśli 83 to Twój rocznik, to mój jest ten sam) |
|
|