1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: guz płuca prawego |
missy
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4750
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-19, 20:59 Temat: guz płuca prawego |
Schematu rozwoju choroby nie ma. W bardziej zaawansowanym wieku nowotwory nie są już tak bardzo dynamiczne i agresywne. Na pewno "dobrą" wiadomością jest brak przerzutów do innych narządów.
Taką postać rozsianego ndrp chciałoby się potraktować chemią - pytanie, czy jest to odpowiednie postępowanie dla Babci. Sama radioterapia oznaczałaby naświetlanie zmian w klatce piersiowej.
Naprawdę trzeba poczekać na decyzję lekarzy.
Trzymaj się, pozdrawiam. |
Temat: guz płuca prawego |
missy
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4750
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-19, 19:28 Temat: guz płuca prawego |
Leczy się paliatywnie, wg wskazań klinicznych i możliwości. Oraz objawowo. Nie chciałam, abyś tak radykalnie odebrała mój post. Ja po prostu nie podejmuję się określania toru leczenia. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś coś dopisze w Twoim wątku.
Pozdrawiam serdecznie. |
Temat: guz płuca prawego |
missy
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4750
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-19, 19:05 Temat: guz płuca prawego |
Pakiety węzłów są ujęte w tk klatki, nie "łapią" się w tk jamy brzusznej. Sądzę, że jest to st.IV ( limfadenopatia poza klatką piersiową). W przypadku przylegania zmian do aorty radioterapia w tej lokalizacji nie ma zastosowania. Chemia pod znakiem zapytania ( nie wiem, jak lekarze ocenią ogólny stan Babci). Zdecydowanie trudna, poważna sytuacja. Przykro mi, nie umiem Ci więcej na razie doradzić. |
Temat: guz płuca prawego |
missy
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4750
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-19, 18:07 Temat: guz płuca prawego |
ann_necescary,
Jest duży guz ze zmianami satelitarnymi w tym samym płucu, przerzuty w węzłach chłonnych śródpiersia i wnęk oraz najwyraźniej pakiety przerzutowych węzłów w okolicy nadprzeponowej i podprzeponowej. Ten ostatni fakt świadczy, wg mnie, o zdecydowanie wyższym stopniu zaawansowania niż IIIA.
Operacyjne leczenie nie jest możliwe z powodu rozległości procesu nowotworowego. W st.IIIB leczeniem z wyboru jest RCTH, o ile pozwala na to stan ogólny pacjenta. Domyślam się, że jednoczesna radiochemioterapia może być zbyt dużym obciążeniem dla organizmu Babci. Poza tym problemem są te podejrzane o przerzutowy charakter zmiany/węzły w nadbrzuszu - jak lekarze się do tego odnieśli?
Nie umiem Ci napisać, co zdecydują lekarze. Chemia wydaje się być granicznie możliwa - parametry nerkowe ( kreatynina i eGFR) nie są idealnie w normie, znacznie podwyższone są też d-dimery. Ogólnie o leczeniu możesz poczytać tutaj:
http://www.onkologia.zale...%20oplucnej.pdf str.84-89
Pozdrawiam serdecznie. |
|
|