Znalezionych wyników: 75

jestem z tobą. ja również założyłam wątek mięsak ewinga siostra. wiem co przechodzicie. trzymam kciuki!

Wiara czyni cuda.....WYGRAŁYŚMY Z RAKIEM!!!!!!!!!
:mrgreen:

cudny weekend z moim słoneczkiem! przytulańców tyle, czułości za wszystkie czasy no i obżarstwo(ha ha)! Lenka najbardziej zadowolona że mogła być z ciociunią.... szkoda że ten czas tak szybko ucieka. dziś wraca do domku a 1-go ostatnia chemia!!!!!! ciągle o tym mówi, przeżywa że zbliża się koniec leczenia! mam nadzieję że nam się uda! trzymam za to kciuki bardzo mocno!

tak!do Warszawy Kasia ma jechać po chemii. na dniach wkońcu będzie zrobiona tomografia nogi. Lekarz rozmawiał dziś z Kasią.... powiedziano jej że nie będą ,,ryzykować" z radioterapią i najprawdopodobnie jej nie będzie! zobaczymy po ostatnim bloku chemii. W BYdgoszczy chyba wiedzą co robią?????????? już sama nie wiem, mam mieszane uczucia i mętlik w głowie!

dziś wróciła po 3 miesiącach lekarka Kasieńki. musi się zapoznać z całą historią choroby by móc porozmawiać co dalej...? wstępnie jednak trzymają się diagnozy poprzedniej.... 8 bloków chemi(czyli do grudnia) no i zobaczymy...może będą naświetlenia! to są słowa lekarzy! co robić?????

Mama dziś rozmawiała z lekarzem. we wtorek będziemy mieć termin tomografi i po tym wszystko się wyjaśni.... Lekarz powiedział że naświetlenia to ostateczność bo Kasia ma epilepsje(od urodzenia)! dlatego chcą być bardzo ostrożni! więcej będę wiedział w przyszłym tygodniu jak mama osobiście zobaczy się z lekarzem!

to ja już sama nie wiem!!!! Niedługo ma być konsultacja w Warszawie może tam coś więcej powiedzą a tak wogłóle to 18tego chemia może będzie okazja by mama wkońcu dowiedziała się czegoś od lekarzy. Na tę chwilę Kasieńka jest w domku. w tym miesiącu organizm się broni i wyniki krwi są dobre. Same się odbudowują choć noga wciąż mnie martwi.... puchnie i boli! Lekarz po wyniku histopatologicznym powiedział Kasi że prawdopodobnie w grudniu zakończymy leczenie. wtedy ostatnia chemia i kontrola onkologiczna. dlatego wybaczcie że tak bardzo jestem zdziwiona waszymi opiniami!!! teraz dopiero zaczynam się martwić czy Kasia jest odpowiednio leczona skoro od operacji minęły już dwa miesiące...!

dziękuję wszystkim za wskazanie drogi do działania! nie wiedziałam że w Ewingu konieczne jest naświetlenie! jestem osobą ,,trzecią" ale już powiadomiłam rodziców o tym co piszecie i mają rozmawiać z lekarzami! z tego co wiem to chemia do końca roku a potem się zobaczy.... może lekarze wiedzą o naświetleniu ale rodzicom nic nie powiedzieli? trudno mi cokolwiek mówić...! posaram się dopilnować tej sprawy i informować jak tylko będzie mi coś wiadomo!

o naświetleniach nic nie słychać! z tego co wiem to Kasieńka będzie dostawać chemię do grudnia! z naszymi lekarzami w Bydgoszczy jest ciężko...! mimo nadal takiego samego wyniku rtg co ostatnio lekarz prowadzący nie widzi potrzeby zrobienia tomografi! strasznie się zamartwiamy bo noga puchnie i momentami robi się sina! na rozmowę z profesorem możemy dopiero liczyć po zakończeniu leczenia czyli w grudniu. W tej chwili wyniki krwi są dobre więc Kasieńka jest w domku ale niebawem mamy mieć konsultacje w Warszawie... może tam coś się ruszy! a jakie są rokowania jeżeli chodzi o wynik histopatologiczny? mżemy się cieszyć czy lepiej być ostrożnym z tą radością?

u nas ok. Kasieńka jest w domku już 1,5 tygodnia!!!! wyniki w normie choć pomalutku spadają! cieszymy się razem tymi chwilami. Jak najczęściej jeżdże z Lenką do ciociuni by mogła się nią nacieszyć! Moje słoneczko jest w dobrej formie- oby tak dalej!

Kasiunia miała rtg nogi! wynik wciąż jest ten sam co ostatnio( były jakieś zmiany) nadal nie zlecono tomografi-nie wiem dlaczego? wyniki krwi są nadal dobre więc Kasieńka cieszy się czasem spędzonym w domku( oby jak najdłużej!) 18października kolejna chemia.... WSZYSTKIEGO najlepszego kochana z okazji 16-tych urodzinek!!!! zdróweczka i silnej woli....damy rade razem!!!

oto wynik histopatologiczny
OPIS MAKROSKOPOWY MATERIAŁU-proksymalny fragment kości udowej długości 21cm blizna po biopsji na powierzchni zewnętrznej. Główka kości udowej prawidłowa. Na przekroju kość udowa przebudowana na długości-12cm, częściowo zarośnięta jama szpikowa z torbielowatym ogniskiem martwicy ponowotworowej. Margines chirurgiczny dystalny-5,0do2,5cm
INNE TECHNIKI SPECJALNE-INTRA- nie znaleziono żywego utkania nowotworowego Ewinga sarcoma/PNET
Makro: proksymalny fragment kości udowej długości 21cm z częściowo zarośniętą jamą szpikową i ogniskiem torbielowatym wypełnionym martwicą.
Margines proksymalny mniej niż 5cm
Margines dystalny od pół regresji 2,5cm do 5cm
ROZPOZNANIE: CAŁKOWITA REGRESJA UTKANIA NOWOTWOROWEGO
Guz proksymalnego odcinka kości udowej, stan po chemioterapii wstępnej. W ocenie planimetrycznej największych przekrojów guza: CAŁKOWITA REGRESJA UTKANIA NOWOTWOROWEGO(100% REGRESJI) z torbielowatą przestrzenią pomartwiczą w jamie szpikowej. Nie znaleziono ognisk resztkowych i ognisk zatorowych utkania nowotworowego. Ogniskowe zarastanie jamy szpikowej z pogrubiałą warstwą korową kości. Głowa i szyjka kości udowej prawidłowa. W tkankach miękkich przykostnych, bliźnie i kanale po biopsji nie znaleziono utkania nowotworowego. Margines chirurgiczny dystalny w jamie szpikowej wolny od pół regresji-2,5cm do 5cm. Szpik kostny z miejsca odcięcia kości udowej, kolejne warstwy: nie znaleziono utkania nowotworowego mięsaka Ewinga zwraca uwagę aktywna odnowa szpiku z licznymi formami wczesnymi szpikowych-wskazana kontrola hematologiczna

problemy z moczeniem się skończyły...dziś moje słoneczko wróciło do szpitala! jutro chemia.... wczoraj były chrzciny Lenki. Kasieńka bardzo się cieszyła że mogła być z nami. trzymała małą na ręcach i całowała!!! cudny widok! moja dzielna dziewczynka!

Madzia 70!!!!!! to była tomografia płuc!!!!!

dziękuję za szybką odpowiedź! lekarz jeszcze z nami nie rozmawiał. Jak na razie o niczym nas nie informują! ten opis był przy wypisie Kasi ze szpitala i dopiero wtedy dowiedzieliśmy się co wyszło na rtg. wiem że jest w planach rozmowa z profesorem ale czekają na wynik histopatologiczny by mieć cały obraz choroby!

[ Dodano: 2011-09-23, 16:46 ]
dziś moja mama dostała wiadomość od lekarza prowadzącego Kasię że przyszedł wynik histopatologiczny i .............................NIE MA KOMÓREK NOWOTWOROWYCH KOŚĆ JEST CZYTA!!!!!! to jest wstępna diagnoza! dokładny wynik( opis) będę miała w poniedziałek więc napewno go umieszcze! Kasieńka szczęśliwa-sama mnie o tym poinformowana! radość ogromna...warto czekać na takie chwile!