Znalezionych wyników: 5

kwi widocznej w kale nie ma, w testach na utajoną jest wynik pozytywny na jej obecność.

elsie
jesli chodzi o przyjecie na oddział, myslałam o tym, by jechac na dyżur, ale nikt mnie nie przyjmie z dolegliwosciami pleców, zaparciami , bólami dolnej okolicy brzucha czy pozytywnym testem na utajoną krew
ciagle mysle, jak dostac sie do szpitala, ale nawet nie wiem gdzie sie udać?
przeciez nie pojade na onkologie bez diagnozy?:( nei wiem jak obejsc ten temat :(

od listopada zeszłego roku jestem wspomagana herbatkami, tabletkami i nic innego lekarze nie polecili

całe zycie wyprózniałam sie raz dziennie, prawie co do godziny , nawet okesu nie miałam tak regularnego jak przemiane materii

zmianę, tłumaczyłam sobie, a to kiepską dieta, a to nieodpowiednim trybem zycia, a to pewnie cos mi zaszkodziło a to przemiana materii z wiekiem postepującym rozregulowuje się ...i stąd niby brak wyprózniania

bolączki pelców tłumaczyłam sobie nadszarpnieciami , niewygodnym łózkiem
a doskwieranie dołu brzucha- sprawami kobiecymi

broniłam sie dotąd, az dostałam skierowanie na kolonoskopie , zaledwie 3 tyg temu otrzymane

wczoraj tknęła mnie mysl testu , modliłam sie by pojawiła sie jedna kreska , nie udało sie :(
od wielu lat, raz w roku wykonuje cytologie, badanie piersi, od 3 lat mammografie , myslałam, ze tak dbam o siebie
dlaczego nie pomyslałam o przewodzie pokarmowym ?
pewnie dlatego, ze medyczne mądre głowy ,zasugerowały mi bym nie wychodziła przed szereg az tak, bo z tego typu badaniami poczekać śmiało moge do 40ego roku zycia :(
mam nadzieje, ze niepotrzebnie się martwie, mam nadzieje :( ale wszystko wskazuje na to, ze mam powody :(

dziekuje za słowa otuchy
nie moge sie pozbierac:( a myslałam, ze jestem sliniejsza
w mojej rodzinie wysapił nowotwór jelita grubegow rodzinie najbliższej, mam dokładnie te same objawy, znam te chorobe
od wielu miesiecy nie wyprózniam sie bez wspomagania tabletkami
a nawet jesli juz, to jest to pod posiacią cieczy

mam wrazenie ,ze swiatło jelit jest zmkniete
jestem przerazona, staram sie stanąc na nogi, tylko słabo mi idzie :( przepraszam i jeszcze raz dziekuje

niestety nie kwalifikuje się pod program przesiewowy , nie spełniam kryteriów:( jestem przekreslona :(
osoby z objawami nowotwora jelita grubego nie kwalifikują się :(jak moge inaczej to rozmiec, jak to ,ze jestem przekreslona:( ?:(

Prosze o pomoc :(
moje jelita są niedrożne, na kolonoskopie musze czekac do konca sierpnia
gdzie sie udac, do kogo by ktos sie mną zajął ? jestem bezsilna :( dzieci mnie potrzebuja a ja nie mam siły walczyc o siebie:(
dzwoniłam, jezdziłam, prosiłam, słysze jedynie, ze musze czekac
, ale ja nie mogę:(
test na krew utajoną jest pozytywny, wszystkie objawy raka jelita grubego od dawna we mnie pracuja, jestem w grupie podwyzszonego ryzyka i zostałam z tym sama :( błagam o pomoc :(
nie wiem co mam robić, czekanie mnie zabija :(

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-05-12, 10:06 ]
Wątki scalone.

witam wszytkich !
Przepraszam, za zale, nie mam z kim otwarcie pomówić o tym co czuje :( nie chce meza i rodziny zamartwiać...
od paru miesiecy nie wypróżniam się jesli nie pomoge sobie tabletkami , bóle pleców, brzucha, wymioty...
poszłam do lekarza dostałam skierowanie na kolonoskopie i sugestie bym sobie zrobiła test na utajoną krew w kale

nie robiłam, pomyslałam, po co ? skoro z kolonoskopii wszystko wyjdzie?
dzwoniłam chyba wszedzie gdzie to mozliwe na terenie warszawy, najblizszy termin dostałam na sierpien :(
wróciłam dzis myslą do wspomnianych wyzej testów :(
chwile temu zrobiłam :( wynik pozytywny :(
Boze jak bardzo sie boje :( mam 36 lat i trójke dzieci
syn 16 , w szkole sredniej miałam mu pomóc ?
córeczka 10 lat, na skrzypcach gra dla mnie
i synek 6 latek idzie w jej slady od wrzesnia ...
nie moge czekac do sierpnia na badanie? moze mi pomogliby mi, gdybym wczesniej badanie mogła miec przeprowadzone? moze nie umre szybko ? jestem potrzebna moim dzieciom :( jestem przerazona :( mój mąz spi, dzieci smacznie snią a moje serce pęka :(
pomyslałam, ze moze pojechałabym gdzies na dyżur, chocby zaraz, do szpitala, ale niby z jakiego powodu mieliby mi od razu badanie przeprowadzic? takich jak ja jest setki niestety :( nie wiem co robic, przepraszam :(
nie boje sie badania, boje sie wyniku
boje sie, bo musze tak długo czekać, boje sie, bo nie wiem co mnie czeka, boje sie, bo nie wiem czy w ogóle cos jeszcze mnie czeka :(