1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajników z zajęciem narządów sasiednich |
pewka
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 10870
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-02-15, 12:40 Temat: Rak jajników z zajęciem narządów sasiednich |
Dziekuje za odpowiedz. Przepraszam, ze tak nagabuje, ale panikujemy troche, co w tej sytuacji jest chyba zrozumiale. |
Temat: Rak jajników z zajęciem narządów sasiednich |
pewka
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 10870
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-02-15, 00:14 Temat: Rak jajników z zajęciem narządów sasiednich |
Halo prosze Panstwa. Moze jednak ktos sie odezwie? Prosze o rade.
Czekamy na chemioterapie. Pytanie czy po jakim czasie od operacji nalezy podawac chemie? Mama byla operowana 20.01.2010 - operacja radykalna: usuniete jajniki, macica, siec, wyrostek. Chemia zaplanowana na 24.02.2010. Czy to nie jest za pozno? Mamy sie starac o przyspieszenie chemii? Na innych forach pisza, zeby sie bic o chemie jak najszybciej. I co robic? Kto podpowie? |
Temat: Rak jajników z zajęciem narządów sasiednich |
pewka
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 10870
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-02-07, 15:24 Temat: Rak jajników z zajęciem narządów sasiednich |
Witam wszystkich forumowiczow,
Panie Bogdanie, przesylam pozdrowienia i słowa otuchy
Ja rowniez mam pytania w temacie raka jajnika.
Bardzo prosze o rade jak sie w tym wszystkim poruszac, co robic, gdzie szukac pomocy.
U mojej mamy zostal zdiagnozowany rak jajnika.
Mama jest juz w domu po operacji (operacja 20.01.2010)
i teraz szukamy wszelkich informacji na temat choroby.
Przede wszystkim bardzo prosze o pomoc w interpretacji wynikow badania histopatologicznego.
Operacja radykalna: usuniete oba jajniki, macica z przydatkami i siec.
Diagnoza kliniczna: rak jajnika III stopni C - rak surowiczy, brodawkowaty pochodzenia jajnikowego.
Badanie histopatologiczne:
1.Macica 104 - 105 obraz zwykly
Przerzut do 106 za sciany rozcietej trzonu ze sluzowki i miesniowki wraz z surowicowka
- ogniska przerzutu raka surowiczego brodawkowego jajnikowego pochodzenia do blony sluzowej, miesniowki gladkowej komorkowej oraz surowicowki trzonu macicy
Przymacicza strona 1 i 2 obraz zwykly
2.Przydatki lewe:
Rak surowiczy brodawkowaty jajnika G2 z naciekiem na sciane jajowodu
3. Przydatki prawe:
Jajnik o sred. Ok 4cm z jajowodem o dlugosci 5cm , w czesci bankowej z guzkiem 2cm - 110 z jajnika: rak surowiczy bodawkowy z jajnika G2
ogniska raka widoczne na surowicowce w torebce jajnika
4. Naciek z zatoki Douglasa 5 fragmentow do okolo 1,5 cm w najwiekszym wymiarze, ogniska przerzutu raka surowiczego brodawkowego jajnikowego pochodzenia
5. Siec wieksza o wym 35x14 cm z naciekiem obejmujacym wieksza jej czesc, przerzut raka surowiczego brodawkowatego jajnikowego pochodzenia do tkanki tluszczowej oraz otrzewnej trzewnej sieci wiekszej.
6. Wyrostek robaczkowy- zwykly
7. Wycinek z otrzewnej sciennej obraz zwykly
8. Wycinek z otrzewnej pecherza obraz zwykly
9. Wycinek z przyczepka sieciowego jelita grubego zwykly
10. Rozmaz z plynu z jamy otrzewnej komorki raka surowiczego brodawkowatego jajnikowego pochodzenia
Na wypisie ze szpitala otrzymalismy takie informacje:
Miednica mala : przodozgieta, ruchoma, naciek na przedniej scianej 3cm, bialawa w lacznosci z otrzewna pecherza moczowego
Wiazadla oble pogrubiale szczegolnie po lewej stronie, gladkie
Ocena jajnika prawego: luzno lezace jajnik 3x2, pokryty nowotworowymi guzkami
Ocena lewego: konglomerat zrostu jajnika z jajowodem w zroscie z jelitem grubym
Ocena jojowodow prawy: naciek o sred 1 cm w dystalnym odcinku,
Ocena zatoki Retziusa 3 cm naciek w lacznosci z przednia sciana macicy
Ocena zatoki Douglasa z drobnymi guzkami o sred do 1cm oraz naciek o sred 4cm na lewym wiazadle odbytniczo macicznym
Uklad chlonny i przymacicza: wezly niebadalne.
Lekarz mowi, ze wezly nie byly zajete.
Mama jest juz po wizycie u onkologa, trzeba czekac min 3 tyg przed podaniem chemii.
Wczesniej mowili, ze po operacji to kwestia 8-14 dni.
Kochani pytanie, co to wszystko oznacza?
Jakie sa rokowania, gdzie sie udac ( mamy do wyboru 2 osrodki Katowice i Gliwice - gdzie lepiej?), gdzie szukac info na temat leczenia?
Brakuje nam informacji. Pomocy.
Dla nas caly opis histopato to czarna magia. Prosze o wskazowki gdzie szukac. Bede wdzieczna za kazda rade.
Nie mamy dalszych badan, czekamy, wiem tylko, ze OB nie jest w normie 33m na H i plytki krwi 518.
Nawet nie wiemy o co pytac lekarzy. Czekam na Wasze rady.
Pozdrawiam
Pewka- wydzieliłam Twój post w wątku Bogdana. Pozdrawiam- tara
[ Dodano: 2010-02-07, 21:23 ]
Kochani z niecierpliowscia czekam na Wasze rady. Co robic?
Czy wspierac chemie metodami alternatywnymi?
Ktos mi moze powiedziec co w praktyce oznaczaja wyniki, ktore przytoczylam w poprzednim poscie? |
|
|