Znalezionych wyników: 11

małgosia_43, wypluj te słowa natychmiast :lol:

jak moje łobuzy będa gorsze odemnie, to będę musiała być na dywaniku u dyrektora przedszkola raz na tydzień. przeraziłam się :?ale?:

nikt nie chce grać w dziecinne gry? zakładałam wątek wczoraj a tam cisza łeeeeeeeeeeeeeeee

majkelek, ale u ciebie jes inna strefa czasowa przecież...........

macie problemy z zasnięciem, zapraszam do moich maluchów , dadzą wam tak w pier..... że padniecie przed nimi :lol:

kup redbula. ja ide spać trzymaj się

[ Dodano: 2012-02-27, 00:46 ]
dobranoc wam

wypluj te słowa teraz jak w lato się pasą to na pastuchu są i jak uciekną to biada mi jak sama w domu jestem . oj biada

o gęsiach mi nic nie mówcie uchowała mi się jedna i jaja z nią były jak berety
mieszkała w budzie oczywiście psy wygoniła.
i chyba za bardzo się przejeła rolą bo jak ktoś się pod domkiem zjawił to psy nawet nie zaszczekały a ona jazgotu robiła i do dziobania leciała

na wiosce to się ze mnie śmieli jak z wózkiem na spacer szłam, bo nawet fajnie to wyglądało najpierw ja z dziećmi w wózku. za jakieś 10 metrów 3 psy też w odległości tak co 5 metrów, po psach gęś, po gęsi 5 kotów

dzięki Bogu że krowy z łańcucha się nie zrywły :roll:

takie sprawy że miałam 6 lat weszłam do ciotki do jej nowego domu bo właśnie kupiła oglądnelam wszystkie pokoje itd weszłam na strych , zaczełam się bac uciekłam do ciotki że tam ktoś jest jakaś pani i bałam się jej . okazało się że tam rok wcześniej ta pani powiesiła się

wiele takich sytuacji było koleżanka mnie zaprosiła do siebie idziemy do niej (ja po raz pierwszy bo nigdy tam nie była) po drodze takiej leśnej gęsto zarośniętej krzakami
ja do nie kaśka ale tu dziwnie czuje się jak na cmentarzu
a ona odsłania krzaki i mi pokazuje cmentarz poniemiecki.
dużo tego było ...i jest nadal

kawały tez lubię, wiesz, nie zawsze jest żle mimo tego jak dostałam po dupie to fajnie jest się pośmiać . a tematyka smierci umierania i tym co jest po interesowałam się już w przedszkolu . kiedyś mi mówili że nadaje się na medium bo mam otwarte kanały

cała seria ani z zielonego wzgórza, hary poter, dzieci z bulerbyn, książ
ki o tematyce śmierci, umierania, i życia pozagrobowego, no i trochę takich pozycji psychologiczno-psychiatrycznych

ja uciekałam w książki . chciałam się wyrwać, a marzenie to żebym z domu się wyrwała, a imprezy mnie omijały. w szkole wszyscy szli na piwo pizze ja zapierdzielałam do pracy . nawet 18 nie wyprawiałam nawet dla rodziny.

a te baterie to zgadza się do zabawek .. naajczęściej głośnych

mój kuba lat prawie 5 marzy o torcie na urodzinach i ciągle pyta czy zrobię, i o ,,imprezie,, zaprosi wszystkich, listonosza , panią ze slkepu, -a mame synek zaprosisz/ .pytam
-tak mamo mooożesz być (dobre i to hi hi hi)

a prezent kt go cieszy najbardziej to są papaje- czytaj baterie (ku mojej rozpaczy :lol:

)

Pawełek nie ma wygórowanych życzeń też baterie,

ja nie pamiętam czy miałam jakieś marzenia, nie miałam za ciekawie w domu, mama pracowała tata chlał a dziadkowie się pastwili, po za tym miałam przes.... bo byłam najmłodsza