1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
rtoip
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8467
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-02-12, 22:33 Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
Nawet nie wiedziałem jak blisko prawdy byłem… 3 dni po ostatnim wpisie mama zmarła w domu, w otoczeniu najbliższych. |
Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
rtoip
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8467
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-02-05, 23:39 Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
Powalczyliśmy trochę w COI (monoterapia), ale od ok. dwóch tygodni wiemy, że to już koniec „walki”. Stan mamy mocno się pogorszył. Praktycznie już nie chodzi, ma lepsze i gorsze okresy trzeźwości umysłu (coraz częściej po jednym‑dwóch zdaniach gubi wątek i zaczyna mówić o czymś innym), niewiele je, czasem odmawia przyjmowania różnych przepisanych środków („i tak nie pomagają”)… |
Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
rtoip
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8467
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-13, 23:23 Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
absenteeism napisał/a: | Z powodu przerzutów do kości, a więc IV - najwyższego st. zaawansowania choroby. Z powodu wspomnianego płynu w opłucnej (nie wiemy jaki ma charakter, czy nowotworowy czy nie - nie jesteśmy w stanie otworzyć załączników, a nie przepisałeś chyba wszystkiego). Tyle można powiedzieć na bazie powyższego, nie znamy wyników pierwszego TK klatki. |
Przerzuty pojawiły się po ok. 2,5 miesiąca od stwierdzenia nowotworu (jak niżej), a nieoperacyjny był od początku. Na Stępińskiej odciągali płyn z opłucnej i nic ciekawego w nim nie stwierdzili, na Płockiej zawierał już (tu cytat z pamięci) „komórki atypowe”.
Cytat: | odstąpiono od dalszego leczenia gefitynibem (wg kryteriów wykluczenia - pojawienie się przynajmniej jednej nowej zmiany, pojawienie się istotnych obciążeń) |
PS Załączniki już działają.
Cytat: |
Na bóle kostne został przepisany fentanyl. Zaś co do samej chemioterapii - może, jednak z racji na kłopoty z nerkami, o których pisano w epikryzie, jej zastosowanie może być ograniczone z racji wykluczenia niektórych składników. Cisplatyna dość mocno obciąża nerki, być może zostanie włączona sama winorelbina. |
Ból boku związany jest z nawracającym płynem w opłucnej, który uciska płuco. Mama nie narzeka na żadne bóle pleców/kości, a ww. problem z płynem ciągnie się od kilku miesięcy. Być może potrzebne jest więcej informacji, ale w razie czego „prostuję” obraz sytuacji.
W COI jesteśmy umówieni na monoterapię w najbliższą środę. Generalnie stan jest taki, że COI „proponuje” monoterapię w związku z osłabionymi nerkami. Jak wspomniałem wcześniej na Fieldorfa dostaliśmy propozycję „lżejszej” terapii (odstawienie cisplatyny na rzecz karboplatyny) i ew. pozostawienie monoterapii „w rezerwie”. I teraz pytanie co wybrać… bo na „nielekarski” rozum, to obie argumentacje mają swoje wady i zalety. |
Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
rtoip
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8467
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-07, 23:01 Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
Przepisuję więc:
Rozpoznanie ostateczne: Pierwszy kurs chemioterapii (Cisplatyna + Vinorelbina) u chorej na raka gruczołowego płuca lewego. Mutacja aktywująca L858R w eksonie 21 genu EGFR. Próba leczenia inhibitorem kinazy tyrozynowej (gefitynib). Zatorowość płucna. Stan po pleurodezie talkowej lewostronnej z powodu nawracającego płynu. Napromienianie zmian przerzutowych w odc. piersiowym kręgosluba (Th 7-11). Cukrzyca typu 2 leczona doustnymi lekami hipoglikemizującymi. Nadciśnienie tętnicze. Stan po usunięciu macicy z przydatkami z powodu mięśniaków przed laty (brak dokumentacji). Wole guzkowe w okresie eutyreozy. Przepuklina rozworu przełykowego przepony w wywiadach. Zaburzenia lękowo-depresyjne w przebiegu choroby podstawowej. Niewydolność nerek.
Epikryza
Chora 66-letnia z rakiem niedrobnokomórkowym płuca lewego (gruczolakorak), po pleurodezie talkowej lewostronnej z powodu nawracającego płynu, leczona gefitynibem, ostatnio hospitalizowana w Klinice w sierpniu br., została przyjęta do Kliniki w trybie pilnym z powodu stanów podgorączkowych 37.7 st. C, nasilenia duszności i kaszlu z wykrztuszaniem śluzowej wydzieliny.
W aktualnie wykonanym badaniu radiologicznym klp w porównaniu z badaniem poprzednim z dn. 13.08.13 uwidoczniono płyn w prawej jamie opłucnowej oraz w polu dolnym prawym zagęszczenia pasmowate (zaburzenia upowietrznienia?), po stronie lewej - obraz bez istotnych różnic.
W badaniach laboratoryjnych stwierdzono miernie podwyższone wykładniki stanu zapalnego, znacznie podwyższone d-dimery, hipoksemię.
W wykonanym badaniu angio CT klp uwidoczniono skrzepliny w rozwidleniu tętnicy górnopłatowej prawej oraz w rozwidleniu tętnicy dolnopłatowej prawej do segmentów podstawnych. W segmencie 8 prawym nieregularne obwodowe ognisko zagęszczeń o morfologii zawału płuca. Potwierdzono obecność płynu w prawej jamie opłucnowej, zaburzenia upowietrznienia z ucisku przylegającego miąższu. Masa guzowata w płacie dolnym lewym niniejsza niż poprzednio. Jednocześnie w trzonach Th8 oraz Th10 pojawiły niewielkie sklerotyczne ogniska - obraz budzi podejrzenie zmian meta. Wykonano RM kręgosłupa potwierdzając obecność zmian o charakterze meta.
Zastosowano heparynę drobnocząsteczkową, antybiotykoterapię o szerokim spektrum działania, tlenoterapię uzyskując poprawę stanu klinicznego oraz wyników badań laboratoryjnych.
Z uwagi na dolegliwości bólowe ściany klp włączono do leczenia fentanyl w systemie transdermalnym. Po konsultacji z radioterapeutą chorą zakwalifikowano do jednorazowej radioterapii zmian o charakterze meta w odcinku piersiowym kręgosłupa (wykonano 13.09.2013r).
Wykonano konsultację onkologiczną. Z uwagi na zmiany o charakterze meta w kręgach Th8 i Th10 oraz rozpoznaną zatorowość płucną odstąpiono od dalszego leczenia gefitynibem (wg kryteriów wykluczenia - pojawienie się przynajmniej jednej nowej zmiany, pojawienie się istotnych obciążeń). Jednocześnie chorą zakwalifikowano do chemioterapii. W dniu 16.09.2013r podano pierwszą część I kursu (Cisplatyna + Vinorelbina). W trakcie leczenia chora skarzyła się na osłabienie, nudności, brak apetytu. Z uwagi na wzrost parametrów nerkowy nie podano Vinorelbiny w 8 dniu pierwszego kursu chemioterapii, zastosowano nawodnienie parenteralne oraz diurezę forsowaną. Po konsultacji onkologicznej zdecydowano o odstąpieniu od dalszej chemioterapii.
Z uwagi na obniżony nastrój poproszono o konsultację psychiatryczną, włączono do leczenia zaleconą sertalinę w dawce początkowej 25mg/dziennie.
Byliśmy dziś w COI. Zlecono dodatkowe badania krwi żeby zadecydować o ew. widokach na chemioterapię (wg słów pani doktor najpewniej monoterapię). |
Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
rtoip
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8467
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-06, 21:56 Temat: gruczolakorak, IV grupa, nieoperacyjny (?!) |
Niestety witam ponownie. Niestety, bo około rok temu na forum prosiłem o interpretację wyniku TK taty. Niestety nie była to historia z amerykańskim "happy endem". Dlatego właśnie "niestety"
W maju br. mama trafiła najpierw do szpitala na ul. Stępińską, a następnie na ul. Płocką, gdzie po bronchoskopii stwierdzono u niej gruczolakoraka. Nieoperacyjny z uwagi, jeżeli dobrze zrozumiałem, na powracający płyn w opłucnej. Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc po dwóch nieudanych kursach chemioterapii zakończył leczenie.
Na początku tygodnia byliśmy na konsultacji na Fieldorfa. Pojawiła się propozycja chemioterapii paliatywnej (odstawienie Cisplatyny na rzecz innego duetu z Vinerelbiną, ew. monoterapia). Jutro idę z mamą na konsultację do COI na Roentgena.
Szczerze mówiąc to nawet nie wiem o co pytać. Czego można się spodziewać po COI? Czy to rzeczywiście nieoperacyjna zmiana? Czy chemioterapia paliatywna może poprawić "komfort" życia? (mama ma b. silne bóle boku)
[ Dodano: 2013-10-06, 23:00 ]
Małe sprostowanie:
Nieopracyjny nie wiem dlaczego. Płyn w opłucnej miał związek z brakiem możliwości naświetlania.
[ Dodano: 2013-10-07, 22:11 ]
Coś chyba nie gra z załącznikami, bo nie da się ich oglądać.
|
|
|