1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
sarenka
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35713
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-19, 22:59 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
Ponawiam prośbę-napisz nam dokładny wynik USG. |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
sarenka
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35713
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-19, 20:46 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
Moniq-ja absolutnie Ciebie nie oceniam.Zwyczajnie nie mogłabym. Mógłby to zrobić tylko ktoś będący w Twojej sytuacji. W ciąży i też z podejrzeniem raka. Bądz tak miła i przepisz słowo w słowo wynik USG jamy brzusznej. I cieszymy się bardzo,że Twój Maluszek ma się dobrze.
Pozdrawiam cieplutko,pa. |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
sarenka
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35713
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-15, 23:26 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
Chyba chwytam,to teraz ów Zakład nr 1 powinien dać odpowiedz na nurtujące nas wątpliwości? Gdzie się mieści?Czy Moniq jest w stanie tam osobiście trafić? Jeśłi tak,to może to byłoby najlepszym rozwiązaniem. Zabierz dowód osobisty i wszystkie dokumenty dotyczące leczenia. Juz od lat jestem na tym forum i wiem,że ludzi,którzy mogą pozwolić sobie na prywatne badania czy wizyty jest mało. I nie każdy ma kogoś chętnego do pomocy.W życiu bywa różnie. No,a teraz to mnie pewnie Admini zablokują za pisanie niemerytorycznie,ale bardzo chciałam podnieść Moniq na duchu i zmobilizować do działania. |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
sarenka
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35713
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-15, 23:02 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
A ja martwię się,że Moniq może wpaść w depresję.Myślę,że nie do końca pojęła w jaki sposób ma działać.
Przyznaję,że ja nie zainteresowana,też ciężko chwytam wypunktowane działanie. I niestety nie jestem na tyle mądra,aby dalej Ją od tego punktu w którym się teraz znalazła poprowadzić.
Proszę pomóżcie Jej jeszcze raz. Moniq,domyslam się,że nie wiesz jak rozmawiać z lekarzem. Musisz być zdetrminowana i jak nie idzie inaczej,to chodzić,dzwonić rzekłabym codziennie.Bądz nie ustępliwa,pytaj i dopytuj,tak długo,aż zrozumiesz. Głowa do góry,uśmiechnij się i od jutro dalej działaj.Pisz nam,jak Ci idzie. |
|
|