Znalezionych wyników: 35

Dzisiaj przyjmuje nasza Pani Doktor. Babcia leczy się w Wieliszewie. Zapisy zaczynają się w sierpniu dopiero, ale może nam coś cokolwiek powie. Skoro na wyniku napisana jest niedrożność to raczej nie powinnyśmy czekać.

[ Dodano: 2016-04-18, 18:00 ]
Czytam te swoje posty i sama sie dziwie ile to juz czasu minęło. Tak chciałam aby babcia dożyła ślubu mojego, tylko to było priorytetem a w lipcu będzie jego trzecia rocznica i mój syn skończy rok.
Co roku zaskakują nas nowe wiadomość w związku z babci chroba, już nie mam do tego wszystkiego siły. Nie umiem znaleźć informacji co ten wynik oznacza czysto praktycznie.

A jeżeli powoduje niedrożność jeita to konieczna będzie operacja?

Czyli te 7cm na 7cm to zlepek małych guzów a nie jeden duzy?

Okropnie niewyraźnie, ale cokolwiek widać.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-04-18, 15:32 ]
Trochę poprawiłam, to co potrafiłam

[ Dodano: 2016-04-18, 16:50 ]
co to jest ten konglomerat?

Niestety nie mamy. Nigdzie w internecie ni mogę znaleźć informacji o wznowie choroby i az tak wielkim guzie w miednicy. Spodziewałam sie raczej węzłów chłonnych, wątroby.
Babcia w 2012 chorowała tez na raka jelita grubego, ma wyłonioną stomię. Nie miała wtedy chemio ani radioterapii bo wszystko zostało wycięte. Może o od tego raka jednak.

Witam. To znowu ja. Jak czytam te wszystkie posty to sama zastanawiam się jakim cudem babcia zyje tyle czasu od diagnozy skoro choroba była taka zaawansowana.
Dzisiaj odebrałyśmy kontrolną TK. Okazało się że w miednicy jest guz 7cm i niedroznosc jelita cienkiego. Węzły chłonne nie są zajęte, pęcherz moczowy tez nie. Zaraz wstawie cały wynik tylko czekam, ąz mama mi wyślę. Zapisy do onkologa są w sierpniu na listopad dopiero :(

Taka niedroznosc brzmi dosc powaznie. Babcie pobolewa od ponad miesiaca. Pomaga jej zazwyczaj polowa tramapalu, to chyba malo w stosunku do zaawansowania choroby.
Czy jeśli teraz ja boli i lezala caly dzien w lozku to powinnismy wezwac pogotowie?

Czy taka niedrożnośc wyszła by na USG jamy brzusznej?

Czy ostry ból podbrzusza i wymioty mogą być spowodowane rozsianiem nowotworu dalej? Proszę o szybką odpowiedź

dokładnie to mialam na myśli, babcia jest cały czas pod opieką szpitala onkologicznego i co 3 miesiące ma kontrole u onkologa. Dolegliwości ustąpiły po lekach które dała jej moja mama.

Babcia jest teraz na leczeniu paliatywnym pod opieką onkologa, nie jest jeszcze leczona tylko przeciwbólowo.

Mama jest pielęgniarka i dala babci zlecone przez lekarza leki na zoladek-controloc oraz przeciwwymiotne. Dolegliwości ustąpiły. Więc teraz się zastanawiamy czy czekać na wizytę 26 lutego u onkologa czy spróbować wcześniej. Nie chcialysbysmy tez narobić rabanu przez problemy żołądkowe

A to nie za wcześnie na domowe hospicjum?

czy ktoś jest s tanie napisać mi cokolwiek? babcia dolegliwości odczuwa zazwyczaj wieczorem po calym dniu jedzenia

Otóż tak:
Babcia została poddana radioterapii paliatywnej w postaci 2*5 naświetlań, niestety nie wiem w jakiej dawce. Przez rok nie miała żadnych objawów a doktor prowadząca mówiła, że radioterapia podziałała idealnie. Od jakiegos miesiąca babcia uskarża się na mdłości i wymioty ( przez rok schudła nam prawie 7 kilo), sporo wymiotowała po ciężkostrawnych rzeczach. Dzisiaj powiedziała, że boli ją podbrzusze. Usg nie wykazało żadnych cech meta. Najwidoczniej nowotwór "obudził" się i szerzy się miejscowo. Proszę o opinię dotyczącą tego dlaczego u babci mogą występować takie objawy (dodam, że babcia jest histeryczką i albo nie mówi o żadnych objawach, albo nie umie ich rozróżnić). Przeczytałam w internecie, że takie objawy związane są z rozwojem choroby nowotworowej, zastanawiam się tylko czy teraz jest szansa na kolejną dawkę naświetlań czy jedynie środki przeciwbólowe. Z góry dziękuje za odpowiedź i wielką pomoc udzieloną na DSS.:)

[ Dodano: 2014-02-01, 12:57 ]
Dodam jeszcze, że Pani Doktor kazała robić badanie markeru raka szyjki macicy i jeśli wzrośnie to zgłosić się do niej. Marker jestw normie, nawet nie na granicy.
A babcia znowu zaczyna o śmierci....

[ Dodano: 2014-02-01, 20:07 ]
Pomóżcie mi proszę i wesprzyjcie jakimis informacjami co robić. Babcia wizyte u onkologa ma dopiero pod koniec lutego a boli ją podbrzusze i ciągle ją mdli :(