1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi - chemioterapia a hormonoterapia |
seba__
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 8311
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-03-20, 16:02 Temat: Rak piersi - chemioterapia a hormonoterapia |
Cześć
Dzieki za link. Cyt. "U chorych z ekspresją ER i/lub PgR zamiast
chemioterapii można rozważyć zastosowanie indukcyjnej HTH (tamoksyfen lub inhibitory aro−matazy)." wskazuje że jest to do rozważenia.
Sytuacja się zmieniła o tyle że 3 onkologów jest za hormonoterapią a 2 za chemią.
Argumenty za chemią bardziej do mnie przemawiają. Dlatego że logicznie patrząc lepiej jest teraz zastosować chemię która jest bardziej toksyczna niż za jakiś czas kiedy stan może się pogorszyć. Takie też słowa padły od jednego lekarza - później możemy żałować że nie miała chemi.
Mam nadzieję przez radioterapię da się usunąć pierwotne ognisko z przerzutami do węzłów chłonnych - na ten temat nie znalazłem żadnej informacji.
Czy macie jakieś doświadczenia odnośnie tego ?
We wtorek zaczyna się chemia.
Dzieki i pozdrawiam
Sebastian |
Temat: Rak piersi - chemioterapia a hormonoterapia |
seba__
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 8311
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-03-17, 11:17 Temat: Rak piersi - chemioterapia a hormonoterapia |
Czesc
Mieszkam w Gdańsku.
Moja mama ma raka piersi miejscowo zawansowanego bez stwierdzonych przerzutów poza węzły chłonne.
(wykonano usg jamy brzusznej i rtg klatki piersiowej a w najbliższym czasie czeka ja scyntografia).
Wezłych chlonne są zajęte powiększone ze zmianami skórnymi.
Powiększony i twardy jest również węzeł chłonny w okolicach obojczyka.
Zwracam się z pytaniem które powinno być skierowane do lekarza - ale niestety otrzymałem od nich sprzeczne opinie odnośnie metod leczenia - hormonoterapia vs chemia.
Takie są wyniki badań :
Biopsja :
Wrzeciono skórne wymiarów 1,9x0,5 cm grubości 0,3 cm z tkanką podskórną grubości do 0,8 cm.
W jednym z biegunów wrzeciona widoczna jest brunatna zmiana długości 0,2 cm dochodząca do bocznych linii cięcia.
Arcinoma ductale invasivum mammae cyten infiltrans
Richards Blooma grade 2
Receptory :
ER - TS 8/8 pozytywny
PR - TS 8/8 pozytywny
HER2 - 1+
Według wszystkich lekarzy nie da się tego wyciąć i po zaleczeniu (chemią lub hormonoterapią) można usunąć przez napromieniowanie.
Nie ma dolegliwości i nie bierze leków poza kikoma na serce.
Jeden lekarz skrytykował leczenie przez hormony i umówł chemie - FEC a dwóch skrytykowało chemię i wypisało tamotifen.
Czy ktoś ma możliwość skonsultownia tego z onkologiem lub wypowiedzieć się w jakiś sposób ?
Wszystkie badania mam zeskanowane i mogę wysłać mailem.
Pozdrawiam
Sebastian |
|
|