1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 6
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nowotwór - widmo?
selgross

Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 62224

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-08-10, 15:02   Temat: Nowotwór - widmo?
Matamata, dawno mnie nie było na forum, wyrazy współczucia z powodu śmierci mamy.Trzymaj się. aga
  Temat: Nowotwór - widmo?
selgross

Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 62224

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-24, 12:27   Temat: Nowotwór - widmo?
Matamata a co to za krople i co to za kroplówka na kości zeby sie tak nei niszczyły? napisz proszęto może moja lekarka to zastosuje u taty.pozdrawiam
  Temat: Nowotwór - widmo?
selgross

Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 62224

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-21, 16:04   Temat: Nowotwór - widmo?
Matamata, tak sie cieszę że już z mama lepiej. :)
Jesteś bardzo dzielna. Cały czas śledze Twój watek i mimo ze czasami nie odpisuje-(powody: strach, niemoc co napisac w takiej sytuacji, smutek, że Twoja mama bardziej cierpi niż mój tata, żle napisane, poprostu myśl ze inni maja jeszcze gorzej trudniej a jakos sobie radza z problemem raka- mam nadzieje ze rozumiesz co mam na mysli) ale bardzo Ci kibicuje, modlę sie za zdrówko Twojej mamy i za Ciebie. trzymajcie sie ciepło i wiosennie. Oby już tak pozostało..bo już z szafy powyrzucałam zimowe odzienia :)
  Temat: Nowotwór - widmo?
selgross

Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 62224

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-03-07, 16:13   Temat: Nowotwór - widmo?
Oj matamata, strasznie musi być Ci ciężko. Nię będe jednak pisać że wszystko będzie dobrze etc, tylko będę trzymać kciuki za Ciebie, bo jak napisała zuza, naprawdę jesteś dzielna i z tym motylkiem, wenflonem i ogólnie sobie bardzo dobrze radzisz z opieką przy mamie. Ja ciągle śledzę Twój wątek i czasami nawet jak nie odpisuje to mocno trzymam kciuki i modlę się za Twoją mame. Wielki szacunek!Musicie jakoś mamę pocieszać, wspierać bo najważniejsze to się nie poddać i walczyć, i ważne zeby mama widziała, że Wy się nie poddajecie i nie martwicie tym wszystkim. Wiem jak jet bo widze jak mój tata się zachowuje gdy my sie uśmiechamy, udajemy że wszystko jest w porzadku, jest inaczej, albo poprostu nie daje tata po sobie poznać że jednak sie martwi i boi.
i ważne że lekarz w rodzinie, zawsze to łatwiej. nie wiem czy dobrze wyczytałam ale Twoja mame też przyjmuja we wtorek na oddział?
pozdrawiam
  Temat: Nowotwór - widmo?
selgross

Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 62224

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-02-21, 23:07   Temat: Nowotwór - widmo?
matamata, odpisalłm Ci troszkę w moim waąku.
jesli chodzi o zbiórkę dobową moczu tata ma to zrobić 1 marca bo 2 marca mamy wizytę u lekarza. wówczas bedzię miał tez pobrana krew.


moj tata tez jak złapał go ból to samo mówił- jakby piłą ktoś nogę przecinał, jakby zaraz wszystkie kości miały popękać w tej nodze.to samo...

najważniejsze to sie nie poddawać. chory musi być nastawiony pozytywnie i walczyć, bo tu w walce z ta choroba najważniejsza jest psychika.my tacie staralismy sie na poczatku nie mówic co to jest, że to rak- mówilismy ze musza porobic badania , powoli byl przygotowywany do informacji, ze to rak etc ale teraz juz wydaje mi sie, ze sie domyśla chociaz nie mowi tego glośno.I widzę w nim wolę walki.


matamata, jak czytam Twoje wypowiedzi to jakbym ja bylł Toba. tez ostatnio pomyślałam o wszelkich badaniach od stop do głów mojej rodziny.
  Temat: Nowotwór - widmo?
selgross

Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 62224

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2010-02-21, 21:07   Temat: Nowotwór - widmo?
Witaj matamata, gdy przeczytałam Twój wątek bd razu miałam przed oczami sytuacje z moim tata. Sytuacja Twojej mamy jest prawie identyczna jak mojego taty.przeczytaj prosze watek zalozony przeze mnie. w tym samym dziale. U nas bylo tak samo, najpierw bol nogi, blokady zadne srodki nie skutkowaly, badanie kregoslupa, przerzuty i poszukiwanie przyczyny- w koncu diagnoza- szpiczak.
przeczytaj prosze , jesli bedziesz miala jakies pytania pisz, na ile bede mogla pomoc-pomoge
pozdrawiam
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group