Znalezionych wyników: 74

Cześć Aguś

. Dobrze, że się odzywasz . Na problemy w toalecie spróbuj ciekłej parafiny . Na pewno ktoś ci coś jeszcze skutecznego doradzi . Czy masz już wyniki z TK ? Buziaki

Aguś

Hej Aguś

. Strasznie się cieszę, że wszystko u ciebie w porządku i że jesteś zadowolona . Życzę ci , żebyś się wybawiła do upadłego na zlocie ( tańce, swawole, hulanki :mrgreen:

) i wróciła z naładowanymi akumulatorami . Pomyśl tam czasem o mnie ( a ja biedna z miotłą i szmata będę zasuwać po domu

)

Aguś, to co odczuwasz to Uszkodzenie nerwów obwodowych (polineuropatia)w czasie leczenia chemioterapią . Na szczęście większość zaburzeń wynikających z uszkodzenia
nerwów obwodowych jest odwracalna i ustępuje samoistnie po zakończeniu leczenia . Jest jeden lek, który pomaga, ale z tego co się orientuję to ma kosmiczną cenę, a oczywiście nie jest refundowany . Możesz się zorientować -nazywa się Amifostyna . Możesz też spróbować zażywać witaminy z grupy B ( z wyjątkiem B12 ) . Podobno skuteczne . Nie mogę sobie przypomnieć nazwy leku, który zażywała moja mama . Brała go po taxolu właśnie na neuropatie . Jest to lek stosowany w cukrzycy , ale za chiny nie pamiętam nazwy . Może ktoś podpowie :roll:

.

Cześć Aguś

. Co u ciebie kochana ? Niedługo kolejny wlew . Jak się trzymasz ?

Cześć Agniesiu

. Co słychać ? Jakoś cichutko u ciebie

.

Aguś, ja tak uwielbiam śnieg, że nawet na golasa mogę się w nim tarzać :-D

. Zawsze jak nadchodzi zima to nie mogę się doczekać pierwszego śniegu . Jak tylko zaczyna padać to biegnę na pole i wystawiam twarz w niebo, żeby rozkoszować się padającymi na skórę zimnymi płatkami . To taka moja bardzo przyziemna rozrywka, która sprawia mi niewysłowioną przyjemność :-D

. Czuję się wtedy jak królowa świata ! Wogóle to uwielbiam wszystko co związane ze śniegiem - jazdę na nartach, lepienie bałwana albo po prostu patrzenie na padający śnieg

. I gdzie ta moja kochana zima ??? Uwielbiam też cmentarz zimą . Taki zupełny spokój i wystające ze śniegu anioły . Śnieg trzeszczący pod nogami w całkowitej ciszy . Jakie to wszystko zachwycające !!!

Witaj Aguś

. Co u ciebie ? Miałam ci już wcześniej napisać, że cię oglądnęłam w bezwstydnych i naprawde ładna babka z ciebie :-D

. A jaka sympatyczna !!! Tak sobie ciebie właśnie wyobrażałam . A wiesz, że i ja się schowałam w bezwstydnych

?

Cześć Julciu

. Podziwiam cię, ja jak musiałam palić w piecu przez kilka miesięcy to była dla mnie szkoła przetrwania . Wracałam z piwnicy brudna jak górnik, ręce bolały od łopaty, a oczy szczypały od pyłu

. Dzielna jesteś :-D

.

[ Dodano: 2012-07-18, 15:43 ]
Oczywiście - Cześć Aguś :-D

. Zaczęłam pisać o tym paleniu w piecu i się tak zapędziłam, że się nie przywitałam z tobą . Co słychać kochana ?

Cześć Aguś

. Jak mija dzionek ? Jak samopoczucie ?

Witaj Agusiu

. Jak ci mija weekend ? Mam nadzieję, że spokojnie, miło i bez burz .

Cześć Aguś

. Nie da się jakoś odkręcić sprawy z tym przelewem ? Przecież musi być jakiś sposób . Czy u was pada deszcz ? Ja chcę deszczu !!!

Aguś, czym się martwisz ? Co takiego usłyszałaś ? Nie strasz mnie :?ale?:

Cześć Aguś

. Obyś ten termin znośnie szybki dostała . U mnie dzisiaj troszkę zelżył upał i słońce się schowało . Cieszy mnie to . Mogę wkońcu iść do mamy porządnie umyć pomnik, bo przy tych upałach to tylko tak szybko szmatka przecierałam :roll:

.

Aha, o burze ci chodziło . Ja właśnie siedziałam sobie sama pod altanką na polu ( już wszyscy śpią ) i obserwowałam błyskawice . Są piękne

. Gdzieś daleko ode mnie jest burza . Nie pada, wieje lekki wietrzyk , w powietrzu słychać lekkie grzmienie i widać jak ciemne niebo przecinają co chwile pazury błyskawic :-D

. Tak swoją drogą to ciekawe gdzie ta burza jest :roll:

. A u ciebie znowu burzysko ?

[ Dodano: 2012-07-08, 00:54 ]
A może wypróbuj stopery do uszu ? Przynajmniej nie słyszałabyś grzmotów .