1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 13
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-02-12, 20:24   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Marzena ma rację. My wszyscy towarzyszyliśmy CI tu na forum, jednocześnie podziwiając to, ile robiliście, by ratować Teścia. Niektórych rzeczy nie da się po prostu przeskoczyć. To okropna choroba wobec której jesteśmy bezradni. I co byśmy nie robili- efekt taki sam. Twój Teść odchodził otoczony miłością i bez bólu. I to jest najważniejsze co mogliście zrobić dla niego. I pewnie teraz patrzy na Was dumny z tego lepszego świata...
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-30, 15:19   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Nigdy nie będzie tak, że nie będzie go Wam brakować, z czasem pewnie rana po stracie będzie mniej boleć, ale zawsze zostanie pustka.
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-28, 12:19   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Jak się trzymacie?
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-26, 16:57   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Będę z Wami duchowo, dołączam modlitwę. Dużo sił życzę.
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-24, 10:37   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Tak bardzo mi przykro ::rose::
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-23, 18:18   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Modlę się za Was. Kiedyś mądry ksiądz powiedział mi, że człowiek umierający "wraca do domu". Wasz Tata, Teść, Mąż wraca do domu, do lepszego świata, ale tak naprawdę będzie Wam towarzyszył już zawsze.
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-23, 11:10   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Dla chorego
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-23, 11:09   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Podziwiam Was. Naprawdę. Tata jest otoczony Aniołami. Rozważcie Sakrament Namaszczenia Chorych. Uspokaja i daje ukojenie zarówno duchowego jak i rodziny. Jestem z Wami.
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-22, 20:49   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Aż trudno uwierzyć, że nie ma sposobu na zminimalizowanie bólu i obrzmienia prącia. Teść musi się potwornie męczyć. Naciskajcie lekarzy z HD. Smutne to wszystko, ale trzeba mu zapewnić jak najbardziej godne odejście. Wy robicie co możecie, jesteście przy nim, otaczacie miłością, opieką, cierpliwością, ale walka z bólem, to już zadanie fachowców. Marcin, jeśli nie drzwiami, to oknem- przecież wiesz. Dzwoń do lekarza, proś o pomoc.
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-22, 15:26   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Trzymajcie się jakoś, życzę dużo siły.
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-20, 19:43   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Serce krwawi, tyle dramatów. Łączę się z Wami w bólu. Chorujemy my wszyscy, bo jak tu przestać myśleć o kimś bliskim, kto odchodzi... Jak tu normalnie pracować, planować przyszłość, śmiać się i cieszyć, kiedy nadzieja gaśnie i wszędzie tylko bezradność. Myślę sobie, że Twój Teść czuje Waszą miłość i jest dla niego pociecha, że odchodzi wśród kochających go osób, które są dla niego i dla siebie wzajemnie wsparciem. Nie mam słów pocieszenia, chciałabym napisać, że będzie dobrze, ale musiałby się zdarzyć cud. Tego Wam i sobie życzę. Sprawa spowiedzi i sakramentu namaszczenia niektórym chorym przynosi ogromną ulgę, ale to bardzo osobista rzecz...
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-18, 21:26   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Co u Was Marcin? Jak Twój Teść się czuje?
  Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
tessa

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 37360

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-16, 10:58   Temat: Rak pluca niedrobnokomorkowy z licznymi przerzutami
Czasem nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, kiedy w mediach "trąbią" o konieczności badań profilaktycznych. A kiedy zachodzi się do lekarza rodzinnego to trzeba kłócić się wręcz o jakieś śmieszne skierowanie na morfologię. Zdjęcie płuc, tomografia, kolonoskopia- jak najbardziej można zrobić nawet "od ręki"- prywatne oczywiście. Mój Tata trafił do lekarza już z krwiopluciem i jemu udało się wyciąć guza. Nie zastosowano natomiast potem żadnej chemioterapii. No i odrósł. Wiem, że lekarze to nie Wszechmocni Bogowie. Ale może gdyby była jakaś konsultacja ... Gdybanie. Żyjemy w kraju z chorą służbą zdrowia.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group