1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Pomocy - rak jelita grubego |
yoka3
Odpowiedzi: 103
Wyświetleń: 59959
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-07-27, 13:36 Temat: Pomocy - rak jelita grubego |
Rozmawiam z Tobą dziś na dwóch różnych wątkach Przepraszam, że tak chaotycznie dzisiaj ale jestem podłamana tymi przerzutami i szukam jakiejś deski ratunku, nie wiem czy trzymać się tylko opinii jednego lekarza onkologa, czy iść na konsultację do chirurga onkologa. Tata strasznie boi się operacji i powiedział że się nie zgadza, ale jakoś bym na niego wpłynęła, żebym tylko wiedziała że ta operacja jest trafniejsza w jego przypadku.
[ Dodano: 2012-07-27, 15:16 ]
Przepraszam za zamieszanie, to wątek Miruny, a ja tu tak mieszam Małgosiu, przeszłam do Twojego wątku i czekam na info o Ciebie dot. lekarza |
Temat: Pomocy - rak jelita grubego |
yoka3
Odpowiedzi: 103
Wyświetleń: 59959
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-07-27, 12:22 Temat: nic nie trwa wiecznie |
Bardzo się cieszę, że u Was wszystko idzie ku dobremu, ale bądźcie czujni cały czas. U mojego taty też wydawało się , że wszystko już jest ok. W 2010 usunięto mu guza z jelita grubego, ale że były przerzuty w węzłach chłonnych to zastosowano chemię, 12 cykli. Chemię przeszedł całkiem dobrze, nie wyniszczyła mu organizmu. Aż tu nagle w obrazie CT meta na wątrobie. Rak nie odpuścił, bo to nowotwór złośliwy, a w 50% u chorych z nowotworem jelita grubego pojawiają się przerzuty na wątrobie. A to już inna bajka, inna chemia -gorsza i od nowa walka o kolejny rok, a dla nas rodziny powrót do "koszmaru". Nie chcę Was straszyć, bo każdy przypadek jest inny, ale to trudna choroba i dla pacjenta i dla rodziny. Pozdrawiam Was i Waszych chorych, trzymam kciuki! |
|
|