1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 34
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Czas ostatni
zebrazebra8

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 8899

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2017-11-06, 19:50   Temat: Czas ostatni
Mnie się to nie udało. Nie udało mi się dotrwać do końca z tatą. Zgodnie z jego decyzją ostatnie dni spędził w hospicjum stacjonarnym. Starałyśmy się z mamą być przy nim jak najwiecej. Ale w istatnią noc było tak trudno, ze moja mama zasłabła i musiała jechać do domu. Ja wytrzymałam do 24 i poczułam, ze dłużej nie dam rady. Pozegnalam się z tatą i wróciłam do domu. Zmarł rano, chwile po przyjściu mojej mamy, jakby na nią czekał. Mimo to mam wyrzuty sumienia, ze wymiękłam.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-04, 22:42   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Tata zmarł dzisiaj rano. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i otuchy, za pomoc i rzeczowe wskazówki.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-29, 19:52   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Sytuacja wyglada w tym momencie rak, ze tata wstaje do łazienki - czyli jest dość silny, ale męczą go niemal nieustanne wymioty i okropne bóle brzucha. Brzuch jest twardy i spuchnięty. Nie wiem, czy to norma i damy radę w domu, czy oddać tatę pod fachową opiekę hospicjum?
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-23, 08:08   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
On juz od dawna nie je. Wystąpiła niedrozność spowodowana blokadą, najprawdopodobniej jest to skutek rozrośniętego guza. Jest dożywiany z jejunostomii od czerwca. Wymioty są nie z powodu jedzenia, a płynów, które gromadzą się w brzuchu. Przypuszczam, że to płyny wydzielnicze z różnych organów - taki zielony wodny roztwór, nawet nie ma zapachu za bardzo. Duże ilości tego wymiotuje na raz.
Ogólnie jest ten moment, kiedy z każdym dniem jest coraz gorzej. To jest takie trudne - patrzeć na męki ukochanej osoby, na jej strach przed tym wszystkim, co się dzieje z ciałem, na strach przed bólem, przed śmiercią. Bardzo, bardzo ciężkie chwile przed nami.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-22, 11:03   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Dzirkuję dziewczyny. Z trudem to przychodzi, ale bierze te tabletki.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-18, 09:05   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Lekarze właściwie nie mówią nic oprócz tego, że taka to jest choroba i tak może być. Trzeba się męczyć. Owszem, leki przeciwwymiotne mamy, ale tata nie chce ich brać.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-17, 11:01   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Był wczoraj lekarz pierwszego kontaktu, hospicyjny ma być jutro. Czy oni coś wniosą na tym etapie choroby? Wątpię.
Wymioty nie są krwawe.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-17, 07:28   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Zbliżamy się do końca walki. Tata wymiotuje bardzo często, a w treści wymiotów są kawałki jakiś tkanek. Tak przypuszczamy z mamą. Wymiotuje tylko wtedy, gdy się porusza. Bóle się zmiejszyły - jakby to co uciskało po prostu przestawało istnieć. Tata jest ciągle samodzielny i na chodzie. Czy u kogoś było podobnie? Ile to może potrwać?
  Temat: Rak trzustkki
zebrazebra8

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 19522

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-20, 14:16   Temat: Rak trzustkki
Wiesz, jak wiozłam tatę do Katowic na wiphleya, to sama nie wiedziałam czy chcę żeby próbowali to zrobić czy nie chcę. Tyle się naczytałam o powikłaniach i jaka to jest ciężka operacja. Jednak to nie są nasze decyzje, a lekarzy i naszych bliskich. Mój tata wiedział, ze może nie przeżyć i żegnał się z nami. Jednak guz był nieoperacyjny i tylko go otwarli i zamknęli - co tez go bardzo osłabiło i miałam żal do lekarzy, ze nie odpuścili na podstawie wyniku tomografu. Trudno tu o dobre wyjścia, właściwe decyzje, kiedy mamy to czynienia z taką cholerą. Trzymaj sie.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-08-20, 19:44   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Dzienne poty chwilowo odpuściły. Dodatkowo nie wiem czy pisałam, że jednak udało się udrożnić ten układ pokarmowy i tata sobie podjada i popija.
Mimo wszystko dożywiany jest z jejunostomii. Bóle są opanowane, w tym momencie jedziemy na plastrach 150 plus pec fent doraźnie.
Jakoś jestem dziś optymistycznie nastawiona:)
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-08-13, 19:26   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Kochani proszę o radę po raz kolejny. Tata jest dość silny, ciągle samodzielny, ale dokuczają mu obfite poty. Początkowo występowały tylko nocą, od wczoraj już w dzień jest po prostu co godzinę zlany potem i musi się przebierać. Czy jest na to jakaś rada? A może ktoś, kto zetknął się u swojego bliskiego z podobnym problemem podpowie, jak pomóc?
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-07-18, 08:37   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Dziękuję.
Tata mimo żywienia dojelitowego i ogólnej słabości ciągle samodzielny:) Mój wojownik:)
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-07-15, 18:42   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Czy ktoś mnie może poratować linkiem do pielęgnacji jejunostomii? Szukam w necie i znajduję tylko powierzchowne informacje. Chodzi mi głównie o to, jak powinien wyglądać opatrunek.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-07-07, 12:57   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
karalajna napisał/a:
Moja Mama też się bardzo pociła i strasznie jej to przeszkadzało, ale nie był to objaw umierania i przed samą śmiercią nie zauważyłam, aby w ogóle się pociła. W okresie kiedy się pociła dostawała paracetamol w kroplówce, bo nie była w stanie połykać tabletek i ciągle wymiotowała. Wyobrażam sobie jak bardzo cierpisz i się boisz, ale bardzo dobrze się Tatą opiekujesz i Tato to na pewno czuje. Przytulam :tull:

Dziękuję. To są dla mnie bardzo ważne słowa.
  Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
zebrazebra8

Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 29626

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-07-06, 11:52   Temat: Rak trzustki- niedługo operacja
Bardzo dziękuję za pomoc. Oprócz krótkotrwałej gorączki występują silne nocne poty. Czekamy na wizytę doktora z hospicjum.
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group