Chodzi mojego Ojca. Diagnoza: Rak plaskonabłonkowy częściowo anaplastyczny, rak płuca prawego z przerzutami do węzłów chłonnych śródpiersiowych i lewego pluca.
CZY PODDAWAĆ GO CHEMIOTERAPII CZY RADIOTERAPI? PRZY SŁABYCH WYNIKACH KRIWII?
Cierpi na cukrzyce 2 typu i nadciśnienie tętnicze.
Napisze o wynikach krwii
ob 101
wbc 7,3
hgb 7,3
hct 35,1
m37 kreatynina 161
Nerki pracują na ok. 50%
Prosze o pomoc czy ryzykować i próbować walczyć czy raczej skupić sie na własciwym odżywianiu Ojca i próbowac utrzymać go w dobrej kondycji.?
Narazie jest w dobrej formie wpełni sprawny. Lekarze uświadomili mnie, że podanie chemii przy takich wynikach może tylko zaszkodzić.
W jakich jednostkach?
Jeśli masz jakiekolwiek wyniki, zawsze podawaj je z jednostkami.
TOMASZ1 napisał/a:
Lekarze uświadomili mnie, że podanie chemii przy takich wynikach może tylko zaszkodzić.
A czy lekarze uświadomili Twojego ojca? W końcu to on będzie podejmował leczenie i powinna to być jego decyzja.
Przede wszystkim, jeśli lekarze uznaliby chemioterapię za zagrażającą życiu, to nie podaliby jej bądź nie proponowali jej podania.
Każda chemioterapia wiąże się ze skutkami ubocznymi.
Sądząc po diagnoznie mamy do czynienia z IV - najwyższym stopniem zaawansowania choroby, więc chemioterapia nie doprowadzi tu do wyleczenia, a (domyślnie) przedłuży życie pacjenta i poprawi jego stan. Nie wiem skąd pomysł radioterapii w tym wypadku.
Nikt tutaj nie podejmie za Twojego ojca decyzji, czy poddać się leczeniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum