Witam, jestem tu nowa, zarejestrowalam sie bo wariuje od mysli, ktore od czwartku zatruwaja mi zycie.
4 lata temu wyczulam w nosie guza, niestety "olalam" temat,
pomyslalam ze to nic powaznego i usunelam go dopiero gdy urosl tak, ze prawie dotykal scianki nosa.
W czwartek 13 wrzesnia (operacja byla 6 sierpnia) odebralam wyniki
- nowotwor zlosli (pelna nazwa - sinonasal low-grade non-inestinal type adenocarcinoma),
do tego cos takiego w opisie: Chromogranine (-), Ki -67 ponizej 5%.
Moze mi to ktos zinterpretowac?
Laryngolog powiedzial ze nie zna sie na tym, a do onkologa ide dopiero za kilka dni...
wariuje juz :( boje sie, mam 5 letnia coreczke... i przeraza mnie ta choroba.
Nie ma wyniku makroskopowego? Z czego dokładnie pobrano wycinek etc.?
Zasadniczo i tak w tej chwili najważniejsza będzie wizyta u onkologa, który zapewne zleci pogłębioną diagnostykę. Nie wiemy, czy do tej pory były wykonywane badania typu TK głowy i szyi, USG etc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum