1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak szyjki macicy
Autor Wiadomość
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #1  Wysłany: 2015-02-09, 16:28  Rak szyjki macicy


Witam. Zarejestrowałam się tutaj w związku z wykryciem raka szyjki macicy IIIB u mojej teściowej. Niepokoi nas długi okres badań i konsultacji. Diagnozę zna od XI, w grudniu rejestrowała się w w Centrum Onkologii w Gliwicach i od tej pory średnio raz w tygodniu jedzie albo na jakieś badanie albo na konsultacje. Miała zrobione TK, cystoskopię, kilka badań ginekologicznych, badanie krwi, badanie markerów. Obecnie czeka na decyzję jak będzie leczona. Za tydzień ma zadzwonić koordynator i poinformować ją o sposobie leczenia.
Jeśli mi się uda to spróbuję załączyć ksero TK bo ono chyba najlepiej obrazuje sytuację.
Wiem, że to stan zaawansowany, wiem, że leczenie to zapewne chemio i radio terapia. Pytanie jak długo, jakie są rokowania.

Dziękuję za informację.

[ Dodano: 2015-02-09, 16:30 ]
Nie dało się dwóch plików na raz więc pozwolę sobie dodać drugą stronę opisu.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-02-10, 09:43 ]
Zamieszczając wyniki, proszę o usuwanie danych pacjenta i lekarza.





2015.01.27 - TK 1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3585 raz(y) 729,84 KB

2015.01.27 - TK 2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2851 raz(y) 394,68 KB

 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #2  Wysłany: 2015-02-09, 17:15  


musisz założyć swój wątek

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-02-09, 18:48 ]
Już wydzielone do osobnego wątku. Każda historia powinna być opisana we "własnym" wątku i w tym wątku kontynuuj dodawanie kolejnych informacji.

_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #3  Wysłany: 2015-02-10, 08:59  Re: rak szyjki macicy III B


alina71 napisał/a:

Wiem, że to stan zaawansowany, wiem, że leczenie to zapewnoe chemio i radio terapia. Pytanie jak długo, jakie są rokowania.


Tak.
Otóż pacjentki z rozpoznaną bardziej zaawansowaną chorobą, już w stopniu IIIB, nie są kwalifikowane do operacji ze względu na obecność nacieków. Na pewno będzie radiochemioterapia w pierwszym etapie, a później brachyterapia - to jest standard postępowania w stadium zaawansowania IIIb.
Algorytm postępowania - rak szyjki macicy.

Czyli na początku leczenia stosuje się napromienianie guza nowotworowego i jego najbliższych okolic Leczenie radioterapią ma na celu zmniejszenie wielkości i masy guza.

W drugim etapie leczenia stosuje się chemioterapię, która ma na celu zniszczyć komórki nowotworowe.

Rokowanie zależy przede wszystkim od stadium zaawansowania schorzenia w momencie wykrycia. W stopniu III okres 5 letni przeżywa mniej niż 20% chorych.

Tyle wskazują statystyki onkologiczne. Ale wiele zależy od reakcji organizmu na leczenie, stanu ogólnego chorej, wieku, współistniejących chorób itp

Pozdrawiam serdecznie.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #4  Wysłany: 2015-02-10, 11:08  


Dziękuje.
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #5  Wysłany: 2015-02-17, 18:02  


Teściowa dostała skierowanie na kolejne badania:PET oraz rezonans magnetyczny. Dziś była na robieniu maski na brzuch.
Później 3.03 ma się zgłosić ale nie pamięta na co a 6.03 na symulację ale też nie pamięta czego.
Wstępnie 11.03 ma się zgłosić na oddział.
No chyba, że zmieni się coś po tych badaniach.

[ Dodano: 2015-02-17, 18:27 ]
Aha na tą chwile jest decyzja o chemioterapii, radioterapii i brachyterapii.
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #6  Wysłany: 2015-03-07, 12:52  


PET i rezonans nie zmieniły decyzji o dalszym leczeniu. 11.03 teściowa ma się stawić na oddział i w pierwszy dzień dostanie chemię, później naświetlania. Na końcu terapii będzie brachyterapia.
Chciałam zapytać czy te wszystkie badania spowodowały jakieś nie wiem jak to określić podrażnienie tych chorych miejsc bo teściowa uskarża się na mocne krwawienia i silne bóle brzucha.
Lekarz określił czas pobytu w szpitalu na 2 mce. A co dalej. Od razu są badania żeby stwierdzić wyleczenie czy po jakimś czasie.
Pytam i z troski o teściową bo panicznie boi się szpitala i z powodu całkowitej reorganizacji naszego życia.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #7  Wysłany: 2015-03-07, 13:08  


Wymienione badania miały na celu określenie rozległości procesu nowotworowego aby zaplanować optymalne leczenie.

Tutaj mamy do czynienia z rakiem inwazyjnym i takie objawy jak krwawienie o różnym stopniu nasilenia oraz bóle brzucha są związane z chorobą podstawową.

Jak to wszystko będzie przebiegało konkretnie u Teściowej - trudno to obecnie przewidzieć...
Życzę powodzenia..
_________________
Aegrotus sacra est...
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #8  Wysłany: 2015-03-07, 13:10  


Dziękuje za odpowiedź.
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #9  Wysłany: 2015-05-21, 12:42  


To znów ja z kolejnym pytaniem.
Teściowa jest już po tym cyklu leczenia, od tygodnia w domu. Kiepsko się czuje, wiem, że to leczenie osłabiło organizm, ma niską hemoglobinę. Ale cały czas dość mocno krwawi i co kilka dni pojawia się dość wysoka gorączka.
Dopiero w lipcu ma wizytę w Gliwicach, sprawdzanie poziomu markeru a w listopadzie rezonans.
Ogólnie jest w dość kiepskiej formie psychicznej także, była przekonana, że po zakończonym leczeniu szybko wróci do formy. Tłumaczyłam, że to inwazyjne leczenie, że potrzeba tygodni by organizm stanął na nogi.
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #10  Wysłany: 2015-11-19, 18:25  


Dzień dobry.
Chciałam prosić o wyjaśnienie opisu o zmianach resztkowych z badania kontrolnego. Teściowa po pół roku miała rezonans z kontrastem i dostała dość długi opis. Lekarz niewiele wyjaśnił.


bez tytułu.JPG
Wynik
Pobierz Plik ściągnięto 1394 raz(y) 59,89 KB

 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #11  Wysłany: 2015-11-19, 21:42  


Znaczna regresja oznacza duże zmniejszenie się zmian nowotworowych. Zmiany resztkowe - fragmenty nowotworu przetrwałe po dotychczasowym leczeniu.
Natomiast jest jeszcze zapisana informacja, że opis MR w połączeniu z prawidłowym wynikiem markera SCC nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, czym są widoczne w szyjce macicy zmiany. Stąd wskazanie na konieczność wykonania w marcu 2016 kontrolnego usg transwaginalnego plus sprawdzenie poziomu SCC.
Pozdrawiam serdecznie.
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #12  Wysłany: 2015-11-23, 16:55  


Dziękuje.
 
alina71 


Dołączyła: 09 Lut 2015
Posty: 9
Skąd: Jastrzębie Zdrój

 #13  Wysłany: 2016-03-14, 17:50  


Witam
Teściowa jest po kontrolnej wizycie. Chociaż trudno nazwać to wizytą bo mówi, że nawet nie zdążyła porozmawiać o tym jak się czuje. A cały czas boli ją brzuch.
W każdym bądź razie miała USG TV
Wynik:
Po cewnikowaniu pacjentki macica niejednorodnej echogeniczności dł 41mm, w wymiarze AP trzonu 29mm, jama macicy pusta. Endometrium niewidoczne. W obrębie szyjki macicy nie uwidoczniono nieprawidłowości. Jajników obustronnie nie uwidoczniono-pola "wolne". Zatoka Douglasa "wolna".
Po stronie prawej przestrzeń o obniżonej echogeniczności o wym 37x31mm najprawdopodobniej uchyłek (zastój) pęcherza moczowego.(print)
Proponują rozważenie cystoskopii.
Wnioski i zalecenia:
Biorąc pod uwagę wynik USG TV proponują konsultację urlogiczną.
Kontrola 032017 z SCC i RTG płuc."

Wiem, że byłoby hura optymizmem powiedzieć, że jest zdrowa ale skoro nie ma zmian w szyjce to znaczy, że zniknęły nawet zmiany resztkowe?
Czy rok czasu to nie za długi okres na brak kontroli?
Bardzo dziękuje za każdą odpowiedź.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #14  Wysłany: 2016-03-20, 12:36  


alina71 napisał/a:
skoro nie ma zmian w szyjce to znaczy, że zniknęły nawet zmiany resztkowe?

Albo nie zostały uwidocznione w wykonanym badaniu.

alina71 napisał/a:
Czy rok czasu to nie za długi okres na brak kontroli?

Zdecydowanie zbyt długi, biorąc pod uwagę aktualne wytyczne (Zalecenia (2013 r.), str. 284):
Cytat:
Obserwacja
Badania kontrolne po pierwotnym leczeniu należy przeprowadzać co 3 miesiące w ciągu pierwszych 2 lat obserwacji, następnie co 6 miesięcy do 5 lat obserwacji oraz co rok po upływie 5-letniego okresu.
Badanie kontrolne powinno bezwzględnie obejmować badania podmiotowe i przedmiotowe, pełne badanie ginekologiczne oraz badanie cytologiczne.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group