Przykro mi, że tu trafiliście. Walczcie o każdy dzień z tatą, cieszcie się z dobrych dni, bo takie jeszcze będą. Moja mama ma DRP rozsiane. Rokowania - złe, koszmar. Staram się z nią spędzać jak najwięcej czasu i każdą chwilę wyryć w pamięci.
Życzę dużo siły. Tu na forum otrzymasz wsparcie i radę. Nie jest łatwo, ale trzeba się cieszyć tym co mamy.