Witam
moja historia z czerniakiem zaczęła sie w czerwcu 2009 r,
usunięcie potem diagnoza Clark II, Breslov 1.5 mm, wycięcie marginesu i konsultacje w instytucie w gliwicach..
martwi mnie to, że nie mam przeprowadzonych badań - owszem na początku usg, rtg ale nic poza tym..
teraz przerwa półroczna w konsultacjach i tylko zalecono rtg klatki piersiowej.
Nie chce wywoływać wilka z lasu ale zwyczajnie sie boje .
Mam 37 lat i dwoje nastoletnich dzieci które sama wychowuje...
fizycznie czuje sie dobrze, gorzej psychicznie choć czasem udaje sie zapomniec o chorobie...
Pozdrawiam serdecznie
evka