Witajcie,
Chciałam dać znać, że już jestem po. To czekanie było okropne. Czułam juz wszystkie objawy, swąd, ból, już praktycznie w każdym miejscu na brzuchu. Ale wracając do sedna, Pan Onkolog na wstępie powiedział, że według niego nie jest to czerniak. Jeśli już to znamie niebieskie (czy coś takiego , ale wiadomo 100% pewność będziemy mieć po otrzymaniu wyniku. W trakcie zabiegu tez powiedział coś pocieszającego -po wstrzyknieciu znieczulenia znamie znacznie się powiększyło i to dało mu lepszy obraz, który też przemawiał za zamieniem niezlosliwym. Nie chce pisać tu głupot, bo dokładnie nie pamiętam co mówił (stres zrobił swoje ), ale wspominał coś o barwniku.
Do tej pory Pan Doktor pomylił się raz w ocenie klinicznej (był to czerniak stopy a był pewien , że czerniaka nie było ) i mam nadzieję, że ja nie będę tym drugim przypadkiem
Przy okazji usunięto dwa inne zamienia, które były bardzo blisko tego atypowego, wiec jeśli wynik wyjdzie dobry to będę na dodatek mogła w końcu bez krępacji paradowac w dwu częściowym stroju
bo te znamiona naprawdę szpecily wygląd brzucha.
Proszę nadal o trzymanie kciuków, bo jestem swiadoma, że nawet najlepszy lekarz może się mylić, jednocześnie dziękuję za dotychczasowe trzymanie kciuków
Ściskam mocno
Iza
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-10-03, 16:07 ]
trzymamy