Witam wszystkich tych, którzy to przeczytają.
Mam 22 lata, wyczynowo uprawiam sport i mam pewne obawy. Pół roku temu podczas rutynowych badan sportowych, laryngolog wyczuł u mnie powiększony węzeł chłonny szyi po prawej stronie, powiedział że jest wielkości "ziarna bobu" czy jakoś tak, zapytal sie mnie czy chorowalam akurat tak sie stalo ze tydzien wczesniej mialam angine, wiec powiedzial ze wezel wroci do normy za jakis czas ale jezeli nie to powinnam zglosic sie do lekarza. Mial racje wrocil do normy ale pozniej sie powiekszyl, pozniej znikl i znowu sie powiekszyl a pozniej znikl, niestety od dwoch miesiecy nie znika i caly czas jest powiekszony. Obawiam sie, ze moze to byc ziarnica lub inna z chorob o ktorych dzisiaj czytalam na wielu forach i w wielu artykulach (toksoplazmoza lub mononukleoza zakazna) wszystkie objawy pasuja mi do tych 3 chorob (zmeczenie,dosyc czesty brak koncentracji,powiekszony wezel chlonny) bardzo ale to bardzo rzadko swędzi mnie skóra, mam tez problem z nadmierna potliwoscia ale kiedys jeden lekarz powiedzial mi ze to u sportowcow normalne i nawet podczas szybkiego chodu mozemy zaczac intensywnie sie pocic, raz na kilka miesięcy pobolewa mnie wątroba a jako male dziecko bardzo czeto chorowalam na angine,grype itp, wyczytalam rowniez ze moze wystepowac brak laknienia co wiaze sie z chudnieciem lecz u mnie jest odwrotnie przez ostatnie 10 miesiecy sporo przytylam i czasem mam tak ze nie moge przestac jesc i ciagle jestem glodna. Boję się isc do lekarza, poniewaz nie chce usłyszeć ze to może być rak. Co mam robic? Co wy o tym sądzicie? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Boję się isc do lekarza, poniewaz nie chce usłyszeć ze to może być rak.
Niestety bez pójścia do lekarza nie usłyszysz również, że to nie jest rak, więc bez tego się raczej nie obejdzie.
Na razie możesz zrobić choćby podstawową morfologię albo USG tego węzła chłonnego, który jest powiększony - oba badania można wykonać prywatnie, bez skierowania, i coś już powiedzą nt. tego co się dzieje.
Wiem i to najbardziej mnie przeraża. Jutro planuję pójść do mojego lekarza rodzinnego aby ten wypisał mi skierowanie jeżeli będę musiała długo czekać pójdę prywatnie. Dzięki za odpowiedź.
uspokój sie trochę. i idź do lekarza, niech Cię przebadają. powiększone węzły to nie zawsze rak, może być przyczyną infekcji . ja trafiłam do szpitala w sierpniu podejrzewali (mam 2 rodzaje nowotworu więc od razu zakładają że kolejne mi sie przyplątają) ziarnicę i chłoniaka i białaczkę. miałam prawie zerowe żelazo i b.małe krwinki.
po badaniach okazało sie że to od osłabienia anemią, po suplementacji i wzmocnieniu mnie kroplówkami guziolki na węzłach zaczęły się cofać i zmniejszać ale i tak wystarczy katar i znów są, (wielkości mandarynki)
głowa do góry, marsz do lekarza. i odmelduj się u nas z wynikami. będziemy czekać.
Kobiecinka i Plamiasta dziękuję za słowa otuchy, mam nadzieję że to wy macie racje niestety dziś nie udało mi się dostać do lekarza, bo były zbyt duże kolejki i zdążyłam się tylko zarejestrować. Wizyta jutro o 12. Będę informować was na bieżąco o kolejnych podjętych krokach.
Plamiasta - sportem jaki uprawiam jest piłka ręczna. Buziaki, pozdrawiam
[ Dodano: 2012-03-06, 13:36 ]
Byłam u mojej lekarki, powiedziałam jej o co chodzi, wymacała mi całą szyję od góry do dołu, dotykała mojego węzła i powiedziała ze przydadzą się badania krwi, bo przyczyny jego powiększenia mogą być rożne. Zaczęła coś gadać o ziarnicy,toksynach itp lecz powiedziała, ze nie ma powodu do obaw.. jakoś jej nie ufam, ponieważ jest dziwnym lekarzem.
P.S. Wczoraj wieczorem byłam na drinku u koleżanki, wypiłam bardzo mało ale dzisiaj jak wstałam strasznie mnie bolał ten powiększony węzeł. czy to możliwe, że ból spowodowany jest przez alkohol? gdzieś chyba nawet o tym czytałam...
o ty nic nie słyszałam , ale powiem Ci jedno teraz będziesz sie doszukiwała w każdym katarze (brak odporności) , bólu głowy (guz mózgu) jakiś przyczyn ziarnicy , to taka mała paranoja będzie, taki gratis -bonus , tego ze czeka się na wyniki, lub wie się że jest chorym.
ja teraz jak złapię jelitówke-boję sie okropnie że znów mi wrzody, guzy pękają itd, że sa przeżuty .-kiedyś jak łapałam grypę żołądkową piłam cocacolę i przechodziło i zapominałam, teraz po takiej imprezie robię badania krwi i gastroskopię jak przełyk mocno ucierpiał, trochę tak jakbym była hipochondryczką . jak oparzysz się raz łyżeczka to po tem na zimną dmuchasz
[ Dodano: 2012-03-06, 14:05 ]
ps brałaś może kreatynę-odżywkę dla sportowców? lub suplementy jakieś?
czy to możliwe, że ból spowodowany jest przez alkohol? gdzieś chyba nawet o tym czytałam...
Tak, czasem przy ziarnicy występuje tzw. poalkoholowa bolesność węzłów chłonnych. Aczkolwiek na podstawie jednego objawu, który i tak nie jest specyficzny i jednoznaczny, niczego się nie stwierdzi - zrób USG tych węzłów, to podstawa w tym momencie.
A skoro nie ufasz swojemu lekarzowi - to chyba czas go zmienić
plamiasta nie biorę żadnych odżywek i suplementów oprócz magnezu dla osób aktywnych i kiedyś brałam jakieś tabletki typu arthresan, arthostop na zwiększenie mazi w kolanach, wychodzę z założenia, iż nie są potrzebne mi wspomagacze a czemu pytasz? absenteeism nie ufam dlatego, że kiedyś miałam anginę i przepisała mi na nią srebro koloidalne i kazała mi płukać jamę ustna. w moim przypadku srebro koloidalne było dobre tylko do przemywania twarzy lecz w sprawie anginy nic nie pomogło, ba! nawet się pogorszyło poszłam do niej jeszcze raz i wyszło ze mam anginę ropna (było to ponad rok temu) i dopiero wtedy uznała ze potrzebne są antybiotyki. Bardzo ja lubię ale ma strasznie dziwne metody leczenia a zmienienie lekarza jest skomplikowanym procederem ,już kilka razy zmieniałam ze względu na miejsce zamieszkania. może spróbuję jak będę miała więcej czasu.
Jutro idę na badania krwi, jak tylko dostane wyniki podzielę się nimi razem z wami. Pozdrawiam.
Milanos, zrób prywatnie USG tego węzła i będziesz mniej więcej wiedziała na czym stoisz.
Morfologia nawet przy nowotworze może być prawidłowa.
Nie doszukuj się we wszystkim objawów chorobowych, bo zwariujesz.
I proponuję, żebyś nie czytała za dużo w internecie nt ziarnicy i innych nowotworów, bo można niestety natknąć się na różne treści nie koniecznie posiadające wartość merytoryczną. Choć pewnie już wszystko wyczytałaś, jak znam życie
przesyłam moje wyniki badań, na które zerknęłam na stronie internetowej podana przez panią pielęgniarkę, jutro odbieram wyniki na karteczce, proszę o komentarze.
[ Dodano: 2012-03-08, 15:02 ]
druga częsc...
Profil: Mikroskopowa ocena rozmazu krwi obwodowej Wynik j.m. Wartość referencyjna
Eozynocyty
2 _ % 1 - 5
Erytrocyty - opis Nie stwierdza się zmian w morfologii erytrocytów.
Leukocyty - opis Nie stwierdza się zmian w morfologii leukocytów.
Limfocyty
41 _ % 20 - 45
Monocyty
9 % 2 - 8
Neutrocyty segmentowane
48 _ % 40 - 70
Płytki krwi - opis Anizocytoza krwinek płytkowych. Obecne krwinki płytkowe wykazujące cechy degranulacji.
rofil: Hematologia - badania uzupełniające Wynik j.m. Wartość referencyjna
OB-krew cytrynianowa
14 mm/h 2 - 12
Po obejrzeniu przez panią doktor wyników, dostałam skierowanie do hematologa oraz na zrobienie badan na tsh, glukoze, mocz i alat.
Co do usg, na razie nie robiłam.
Skoro nie ma żadnych nieprawidłowości, to zastanawia mnie to skąd bierze się moje zmęczenie, osłabienie, po prostu chęć leżenia cały dniami w łóżku, do tego czasami występujący świąd skóry, nocne poty i jeszcze ten powiększony węzeł....?
Nie zrobilam poniewaz nie dostalam skierowania od lekarki. stwierdzial ze na pewno to nic powaznego i nie potrzebuje takiego badania. jak ogarne badania krwi i hematologa sprobuje pojsc prywatnie na usg. orientujecie sie ile moze kosztowac takie badanie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum